Skocz do zawartości

Procesor czy wzmacniacz - oto jest pytanie!


Haiso
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem dlaczego na chama chcecie kogoś uszczęśliwiać, tym bardziej, że koledze odpowiada USB posiadane przez radio którego w 9835 nie ma.

 

Jeśli profil brzmienia tego radia właścicielowi odpowiada to po co ma je zmieniać? Żeby iść za kolejną forumową modą?

Może skupilibyście się najpierw nad rozwiązaniem problemu z przesterowaniem, a nie wciskaniem komuś na siłę czegoś co ktoś nie chce.

Tyle, że do tego to kolega mógłby podać jak ma ustawione gain na wzmacniaczu chociażby

 

 

Pozatym o ile dobrze zrozumialem posiadsz tylko 1 wzmacniacz ktory zasila Ci przod i suba. Reasumujac przod bedzie podlaczony przez fabryczne zwrotnice, nawet jak kupisz procka prawda? W zwiazku z czym i tak bedziesz mogl ustawic tylko czasowki i to tez srednio wydajnie. Chyba ze kupujac procesor rezygnujesz z suba?

A kto powiedział, że to ostatni zakup do tego systemu? Na początek będzie mógł pobawić się w "ograniczony" sposób i przekonać się co umożliwia korekcja, a później może ew. rozbić zwrotnice, przejść na system aktywny, bądź zrobić nowe zwrotnice pasywne uwzględniając możliwość korekcji każdego głośnika z osobna. Nie od razu Rzym zbudowano.

 

Mam wrażenie, że aktualnie jedyną słuszną drogą do poprawnego grania(przynajmniej wg forum) to system aktywny, z korekcją czasową każdego głośnika, a najlepiej od razu 3 drogi

 

 

Jak już pisałem wcześniej na początek to należałoby się skupić nad wyeliminowaniem przyczyny przesterowania, a później można rozważać na czym autorowi tematu bardziej zależy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto powiedział, że to ostatni zakup do tego systemu?

 

Fakt nie dokonczylem mysli, przepraszam. Odnosilem sie do zdania ze bez wiedzy nic nie ustawi. W przedstawionym przezemnie ukladzie mozliwosc korekcji czasowej nie da bardzo wymiernych efektow i bedzie zawiedziony z zakupu. Moim zdaniem w dylemacie postawionym w temacie bardziej wymierne efekty da kupno nastepnego wzmaka i przeznaczenie go na suba natomiast V41 wykorzystac rozbrajajac fabryczna zwrotke i zasilajac kazdy glosnik osobno. I bedzie to doskonala baza na przyszly zakup procka, a bycmoze na zrobienie lepsiejszej pasywki.

 

na początek to należałoby się skupić nad wyeliminowaniem przyczyny przesterowania, a później można rozważać na czym autorowi tematu bardziej zależy

 

Z tym sie zgadzam calkowicie. Pomijajac pytanie jak sa ustawione gainy to albo nie doczytalem ale chyba nie jest napisane w jakim momencie sie pojawiaja przestery? Moze po prostu autor zbyt wiele wymaga? :) U mnie HSK graja pod 20W RMS i nie narzekam na przestery bo zdaje sobie sprawe z tego na co moge sobie pozwolic w systemie :) Dego dostajac te 75W powinno byc spokojnie zadowolone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie że co jak co ale dego z graniem na odcięciu 50Hz nie mają większego problemu. Przypomina mi sie tez moja przygoda z Sosnowca ub roku, gdzie to nieopatrznie właczyłem media expander i za cholerę nie wiedziałem co tak auto zaczęło rzygać basem. (specfukcje nie były nigdy przedmiotem mojego zainteresowania więc stałem się ofiarą własnej ignorancji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powiem Ci jedno że i tak aby ten procesorek zagrał na miarę swoich możliwości to i tak bez nausznej kalibracji się nie obędzie ponieważ po auto kalibracji z reguły wychudzi kupa

W pełni się z tym zgodzę, jak swoje 9887 kalibrowałem KTX-em to był właśnie kupa i słuchałem na ręcznych ustawieniach, także jeśli myślisz że procek wszystko załatwi to możesz się zawieść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie że nie do końca czytacie co napisałem - jeszcze raz powtórzę - zamierzeniem moim było kupienie dwóch elementów i wzmacniacza i procka - obu z tym że nie od razu bo w tej chwili dysponuję 1kzł a w najbliższej przyszłości kolejnym 1kzł. W pierwszym poście pytałem co kupić jako pierwsze a co jako drugie.

 

Pomyślałem że kalibrator może ustawić to za mnie - nawet jeśli nie do końca będzie dobrze - to przynajmniej nakieruje mnie na właściwy tor ustawień - potem będę mógł poprawić co nieco. Widziałem na forach bardzo pozytywne wypowiedzi o kalibracji KTX-em i tym też się w pewnym stopniu kierowałem w swoich zamierzeniach.

 

Ustawienia mojego wzmacniacza również opisałem - chyba w miarę dokładnie - sprawdzając wcześniej miernikiem ile volt dostaje z radia (przy odtwarzaniu szumu różowego) i co oznacza w RM V41 max i min na pokrętle gain.

 

Żeby rozwiać kolejne wątpliwości co do sensu tej całej instalacji - słucham płyt oryginalnych - USB z mp3 leci wówczas gdy nie jadę sam - nie wszyscy lubią głośną muzykę i moją muzykę. I tyle.

 

Rozumiem że bez procesora zakup drugiego wzmacniacza (bez zasilania każdego głośnika osobno) jest bez sensu. Jest to kwestia tylko poprawnych ustawień obecnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem polega na tym, że pomimo tego, że czytamy co napisałeś i to w większości ze zrozumieniem, to niestety nie jesteśmy przekonani do poprawności setupu/ustawień/konfiguracji jaką teraz masz. Problemy jakie opisujesz nie powinny występować przy tym sprzęcie, pierwsze kroki powinieneś kierować w stronę weryfikacji nastawów a następnie zastanawiać sie nad dalszym rozwojem systemu, moze sie bowiem okazać że nie potrzebujesz nic zmieniać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie że nie do końca czytacie co napisałem - jeszcze raz powtórzę - zamierzeniem moim było kupienie dwóch elementów i wzmacniacza i procka - obu z tym że nie od razu bo w tej chwili dysponuję 1kzł a w najbliższej przyszłości kolejnym 1kzł. W pierwszym poście pytałem co kupić jako pierwsze a co jako drugie.

Skoro już chcesz wydać te pieniądze tylko nie wiesz w jakiej kolejności no to kup najpierw ten "procesor" (ale według mnie nie jest wart tych pieniędzy) i przynajmniej pobawisz się "czasami"

 

Jak możesz to napisz jak masz zamontowany system przedni :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, wywalisz pieniądze w błoto, jeśli kupisz tego KTX.

Jednego nie rozumiem. Piszesz, że chcesz kupić procesor dla poprawienia dźwięku, a potem piszesz, że sam go nie ustawisz, bo nie jesteś osłuchany. Moim zdaniem, jedno wyklucza 2. Przy ustawianiu czasówek, masz przeważnie skok w radiach (może i w prockach gęściej) co 0,1ms / 3,4cm. Przeważnie wygląda to tak, że opóźniasz cały system przedni o parę ms w stosunku do suba, a potem dodatkowo opóźniasz lewy przód względem prawego o 0,5-1ms. Są to wartości z dużą niepewnością, trzeba je samemu dobrać. Mogę Cię zapewnić, że jeśli włączysz sobie jakąś studyjną płytkę z wyraźnym, spokojnym, damskim wokalem na środku, to ustawienie tej czasówki zajmie Ci kilka minut maksymalnie, a efekt będziesz słyszał przy każdym jednym skoku gałki o tę 0,1ms. Po prostu nie wierzę, że nie usłyszysz;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że bez procesora zakup drugiego wzmacniacza (bez zasilania każdego głośnika osobno) jest bez sensu. Jest to kwestia tylko poprawnych ustawień obecnego.

 

 

Hmmmm.... ja twierdze dokladnie odwrotnie, co z reszta napisalem :P Kupno 2 wzmacniacza i zrobienie pasywnego bi-ampingu da moim zdaniem bardziej wymierne efekty niz kupno procesora ktore w takim setupie jak obecnie pozwoli chyba tlyko "przesunac" bass z bagaznika do przodu i moze troche z szerokoscia sceny da sie pobawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O mateńko - doczekałem się :)

Adamu - myślę, że masz rację - spróbuję jeszcze raz poustawiać,

Maxtz - samochód to passat B5 - głośniki wstawione w miejsca fabryczne - drzwi tłumione Stingerem (i blacha drzwi i metalowa fabryczna osłona) głośnik na odpowiednim dystansie mdf - całość uszczelniona i podpięta przewodem Stingera o ile dobrze pamiętam 2x3,5mm - zwrotnica z zestawu Dego i gwizdek podpięty na -3dB

TomoMadej - procesor do poprawienia sceny rozumianej jako usytuowanie słuchacza względem głośników. Nigdy tego nie robiłem i w samochodzie nie słyszałem - nie wiem z czym to się je - ale z tego co piszesz to może KTX rzeczywiście nie ma sensu.

 

Bardzo Wam dzięki - tego mi trzeba było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomoMadej - procesor do poprawienia sceny rozumianej jako usytuowanie słuchacza względem głośników. Nigdy tego nie robiłem i w samochodzie nie słyszałem - nie wiem z czym to się je - ale z tego co piszesz to może KTX rzeczywiście nie ma sensu.

Przede wszystkim radzę właśnie posłuchać co z dźwiękiem w samochodzie robi czasówka. Znajdź kogoś w okolicy z takim radiem i nawet w jego samochodzie niech Ci pokaże, co daje opóźnienie czasowe kanałów względem siebie. Wtedy będziesz miał swoje zdanie na ten temat - czy może być tu coś bardziej odpowiedniego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samochód to passat B5 - głośniki wstawione w miejsca fabryczne

procesor do poprawienia sceny rozumianej jako usytuowanie słuchacza względem głośników.

Zanim wydasz pieniądze może przeniesiesz tweetersy (na początek "na sztukę") na słupek i pobawisz się odpowiednim ich ukierunkowaniem i balansem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak apropo to miałem podobny setup do twojego czyli 9887r -> RM V41 -> DLS R6 -> RM V21 -> Infinity REF 1250.

Miałem bo już nie mam tylko przedni zestaw mi został. I o przesterach mogę ci napisać tyle że jeśli je masz to zmiejsz gaina, ja miałem ustawionego ledwo ponad minimum i na maksymalnej głośności na radiu żadnych przesterów nie miałem więc raczej nie sprzęt a ustawienie sprzętu jest u ciebie chyba problemem. Choć ja miałem raczej na jokość nastawione nie na decybele, nie wiem jak ty chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzając wcześniej miernikiem ile volt dostaje z radia (przy odtwarzaniu szumu różowego) i co oznacza w RM V41 max i min na pokrętle gain.

 

Jakim miernikiem był wykonany pomiar ? Takie ustawienie nie mam najmniejszego sensu - skąd pewność że sygnał z radia na danym poziomie nie jest już przesterowany ? Metoda ustawiania gain na ucho jest jednak znacznie lepsza bo uwzględnia więcej "parametrów" ;)

 

Ustawianie czasówek to naprawdę banalna sprawa - mierzysz metrem odległość od głowy do głośników ( w Twojej sytuacji może być do tweeterów ) by mieć punkt wyjścia. Potem włączasz szum różowy lub jakiś wyraźny wokal i kręcisz opóźnieniem głośników lewych - słuchasz i po chwili wiesz o co chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...