Skocz do zawartości

deejeys

Użytkownik
  • Postów

    104
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez deejeys

  1. Stwierdziłem po rozebraniu, że gdzieś może po prostu nie łączyć (wina lutów etc) to po trochę podgrzałem farelką... Chyba to nie był dobry pomysł. W tej chwili robi zwarcie jakieś dziwne ten wzmak.. ? Obok podpięty jest drugi, i żeby tamten się załączył trzeba tego odpiąć :/ Dziwne. 


    Zrobiłem parę zdjęć wnętrza, ale nic niepokojącego nie zobaczyłem. Niestety.... 


    Po rozebraniu i złożeniu nie gra już wcale...

  2. bogus1984 - sory takie trochę może mam podejście dziwne ale nie chce go od razu zanosić do naprawy bo jak mam dać 100-150zł za nią to za 200zł mogę kupić używaną alpinkę... o podobnej mocy. Rozumiesz o co mi chodzi...



    Pozatym kiedyś dostałem magnata classic 720 był zepsuty. Dostałem za free... To dobra - naprawię - opłaci się... Pierw dałem 200zł pograł tydzień i padł. Oddałem ponownie - 100zł. 3 dni i spalił się wzmak i głośnik pod nim... Głośnik za 400zł ponad... 


    Dlatego teraz jestem w ostrożny w reanimowaniu trupów...

  3. A więc tak... 


    Kupiłem taki piec :

    http://amp-performance.de/457-Quadral-Traffic-A-250X.html

    W zeszłym roku, kuupe czasu temu. Tu na forum. Nie miałem jakoś weny go wrzucić do  żadnego auta leżał cały czas w ciepłej piwnicy, teraz trochę czasu się zrobiło i zainstalowałem go w aucie. I pojawił się problem...

     

     

    Zagrał chwilę (1min) i dałem trochę więcej vol i trach... "stracił" moc? głośniki zaczeły grać jak pod radiem 5rms i charczały niemiłosiernie... Ściszyłem - poprawa (bardzo cicho) i tak parę razy - chwilę pograły głośno - i pojawiają się niskie tony w piosence - trach :( Po mocy :(


    Co to może być? Jakie mogą być koszty naprawy? Będzie to jeszcze grało?
     

     

  4. to jest lipa a nie kabel ... chcesz to Ci sprezentuję 120mm2 czystej miedzi :P

    Lepiej kupić jakieś firmowe 50mm2 i położyć raz a porządnie :)

     

    Czemu lipa? Po co mi 120mm2 hahaha :D

     

     

     

     

    Samo zaciskanie młotkioem i punktakiem wielokrotnie wychodziła ludziom bokiem... Mi wyszła, niby elegancko a jednak po czasie masa sie przy oczku na klemie zluzowała i z 50mm2 nagle piec zaczał walic protectami z powodu słabego zasilania...A ja sadzięm ze jest tak niewiarygodnie pradozerny...

     

     

    O to jednak warto to zalutować... Trzeba będzie po próbować :D

  5. Jakości kabelka nie ujmuję(jednak jest sztywniejszy), ale eee... Średnicy to to, nie ma większej niż 53ka Holly, chyba ,że inny kabel Bmka stosuje do diesla a inny do 3 litrówki w benzynce?

     

     

    Cieżko mi odpowiedzieć na to pytanie, kabel nie jest sztywny ! Jest on z BARDZO drobnych włosków. da się go bardzo fajnie ułożyć i w ogóle :)

     

    Wg realoem 320d ma kabel niby tylko pasujący do 320d , ale sam nie wiem  czy jest różnica w grubości. 

     

    Sam wizualnie oceniałem go na 50mm2 ale jak przymierzyłem w sklepie do 50mm2 konektora to kabel byl grubszy od calego konektora :/ Dopiero 70mm2 (najwieksze jakie mieli) po ciężkich trudach udało mi się upchnąć. Niestety nie zalutowałem tego, czy to źle ? Bo niektórzy widziałem zalewają później zabite kable cyną, warto to robić? 

     

     

  6. :szok:  jaka srednica legitymuje sie posiadany przez ciebie kabel ? i co ty tam zasilasz ?

     

    Wiesz co, miałem go po prostu w garażu. Jest to kabel zasilający w BMW (diesle) e39/e46 bo aku jest w bagażniku w tych autach :)

     

    O taki :

     

    http://allegro.pl/bmw-e39-e46-klema-kabel-przewod-pirotechniczna-i2979393157.html

     

     

    Ogólnie polecał bym wam zainteresowanie się takimi kablami bo często na allegro są one za grosze, a wg mnie są lepsze od spawarkowych. Chcecie fotki wnętrza tego kabla ? 

     

    On z 80mm2 będzie mieć.

     

     

    Na razie zasilać mi będzie dwa drobne piecyki, ale wiadomo - zawsze apetyt rośnie. A podobno im kable grubsze tym lepiej... Aku mam srogi 90ah/850amper bodajże ? Więc żadnych kondesatorów nie bede juz dawać.

  7. A mam takie może trochę głupie pytanie... Kiedy jest sens wymieniać ori kable (na oko 1,5mm2 ? ) na odcinku ~2metrów (od drzwi do łączenia z za radiem )

    Przy głośnikach za 300zł napędzanych wzmacniaczem 55rms na kanał ? Bo powiem szczerze, cieżko się nad tym zastanawiam, bardzo dużo pracy i problematyczność ( ori kostka którą trzeba rozwieracać, cudować w drzwiach ) a do audiofila mi daleko... 



    Chociaż dzisiaj wierciłem podłogę , bo ciągnąłem mega gruby kabel do zasilania pieców ( nie chciał wejść w konektory 70mm2  :rotfl: ) waga odcinka jak dłoń do łokcia - 480gram :D

    Wyszło mi dwa kawałki po jakieś 1,7m bo z lekkim zapasem zrobiłem, aku jest w bagażniku, wzmaki we wnęce na koło. 

  8. mkgustav - niestety nie... Ona jest właśnie cienka bez spodu w ogóle. Niestety...


    trafalgar - SUPER ! Dzięki za podpowiedź! Zaraz jadę szukać :D

     

    Piotrsaint - dzięki!  400ml 28zł na allegro, ciekawe czy gdzieś w okolicy do kupienia. Musze sprawdzić jeszcze castoramę ? Moze tam by coś mieli :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...