Skocz do zawartości

huberto

Użytkownik
  • Postów

    118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez huberto

  1. Wg mnie takie podejscie nie ma za bardzo sensu. Z tego co sie orientuje fabryczne instalacje (B&O czy HK) wrzucaja wzmaki cyfrowe strojone pod konkretne przetworniki. Wymiana samych glosnikow nawet na lepsze wg mnie ma male szanse na uzyskanie lepszych rezultatow niz te ktore masz aktualnie.

     

    Same graty, klocki itd itp bez strojenia nie zagraja. A aktualne posiadane przez Ciebei w teorii sa zestrojone.

  2. tbrek ma chyba troche racji. Inna sprawa, ze nowych sprzetow po prostu z punktu widzenia ekonomicznego - nie oplaca sie kupowac. A przynajmniej tych wysokich.

    Nie wiem przyklad alipny jest calkiem fajny. W dystrybucji kosztowal komplet cos kolo 30-40 teraz chodzi ponizej polowy tej kwoty a i tak ciezko znalezc kogos chetnego.

     

    Mi raczej brakuje czegos/kogos kto rzeczywiscie by opisal nowe kontrukcje i dal info, czy naprawde sa czegos warte. Zamiast tego jest duzo halasu, PR itd itp, a o grze slyszy sie - ze no gra lepiej, bo tak.

     

    Stad chyba tez zamilowanie do starych, sprawdzonych, przesluchanych od A do Z konstrukcji.

     

    Serio majac z dobrego, zaufanego zrodla info, ze moge kupic cos nowego, co jakosciowo jest conajmniej tak samo dobre jak 5 czy 10 letnia konstrukcja - chyba nikt by sie zbytnio nie zastanawial.

  3. Jurek, z tym totalnym luzem Niemcow bym nie przesadzal :)

     

    Szczegolnie sie fajnie patrzy na dblowcow - normlanie jak o zlote kalesony coniektorzy. Takze no bez przesady :)

     

    Z sedziami (ktorzy licznie wystepuja w profi) tez na luzie mozna pogadac dopiero po zawodach wiec no hmm ja tam czuje jakas zylke wspolzawodnictwa (nie to zebym mial im to za zle).

    Trzeba jednak przyznac, ze sqlowcy tam ogolnie maja wiekszy dystans do tego co robia i w wiekszosci przypadkow to glowna atrakcja jest rozpalanie grilla [:

     

    Koniec koncow - taka rywalizacja docelowo to rywalizacja glownie warsztatow/sklepow - wiec jest to czesc promocji, przez co sila rzeczy rywalizacja jest i bedzie. Ja np na finalach zarcik od sedziego ktoregos uslyszalem, ze nie moge wygrac, bo przeciez to Deutsche Meisterschaft  :) Nie to zebym sie gniewal, czy mial za zle - rozumiem to. Ale nie ma co mowic, ze jest total looz tam.

  4. Co do dego u mnie to moze ja tez cos skrobne. Truck, nie wiem czy bierzesz pod uwage specyfike samego auta. U mnie siedzi sie nisko, zeby nie powiedziec bardzo nisko - co wg mnie mocno wplywa na samo odczucie basu. Po prostu jest wg mnie miesisty i mocny. Ot takie moje hmm spostrzezenie [:
  5. Wg mnie jesli chodzi o marudzenie, to byl jeden podstawowy mankament. Nie chce osadzac uszu sedziowskich, bo za malo slyszalem jeszcze, ale - kto daje pare sedziow, z ktorych ani jeden ani drugi nie umie gadac po angielsku ?? Sorry ale machaniem rekami to mozna wskazac droge, a nie okreslic jak gra fura.

    Jak raz chcialem sie dopytac co mu sie nie podobalo, to zrozumialem jeszcze mniej - wg mnie jesli sedziowie nie umieja gadac, to powinni miec tlumacza i tyle.

     

    Inna sprawa, to jak sedziowie wiedza, ze maja do odsluchania 12 aut (profi) to mogli by spiac poslady i przyspieszyc. Na ile hmmm dobra jest ocena auta po 1 godzinie i po 7miu bodajze. Mnie na koniec soboty glowa bolala i odechciewalo sie tam stac, a co dopiero sedziowie ??

     

    Najjasniejszy punkt imprezy wg mnei to byli po prostu ludzie i jesli dam rade, to za rok mam nadzieje, tez sie spotkamy :)

  6. A mi ostatnio podchodzi gorzka zoladkowa na trawie zubrowej - troche ponizej 40 vol, ale wypas - dla niektorych moze byc za slodka - ale idzie bez popitki bez problemu :) Z czystych hmm wyborowa chyba nie zawodzi, biala zubrowka (chociaz tak jak koledzy pisza obizyla ostatnio troche loty ..)
  7. Naka - zgadzam sie z Toba w 100% teoria tak mowi. Ja opisuje to co uslyszalem. Co tu duzo mowic - wzialem drucik na testy. Na zasadzie, jesli roznica nie jest warta wydania pieniedzy - to go zwracam. Jest ze mna do dzis. Zmienil sie jedynie wzmak na stega msk (kolejny milowy krok w tym systemie - mniej basu, wiecej szczegolow i powietrza).

    Specjalnie wymieniam komponenty stopniowo nie robiac rewolucji, zeby zobaczyc jak to wplynie na moj system i wymiana tego kabelka naprawde dala bardzo ale to bardzo duzo w moim odczuciu.

    To ze teoria mowi ze ten kabelek nie powinien az tak zmienic dzwieku - to ja wiem. Tym wieksze bylo moje zdziwienie :). Zasilanie tez bede zmianial na dniach, bo leci przez zwykla listwe zasilajaca. W bebechy klockow nie wchodze - najzwyczajniej sie na tym nie znam i zostawiam takie rzeczy madrzejszym ode mnie.

  8. Ja od siebie moge napisac, ze zrobilem tego typu test w domu. Na poczatku przez okolo miesiac sprzet gral na kablach rca 100pln z metra - sam nie pamietam jaka to byla firma i bylem hmm zadowolony.

    Wrzucilem rca od XLo - model dosc wysoki, bo diabel kosztuje cos kolo 3k z metra i hmmm dzwiek wyszedl spod koca krotko mowiac - sam niedowierzalem. Chetnych zapraszam na sprawdzenie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...