Skocz do zawartości

buffalo

Użytkownik
  • Postów

    124
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez buffalo

  1. Jak w temacie

     

    Sprzedam komplet okablowania z mojej byłej Hondy.

     

    W komplecie :

     

    25mm2 - Kabel zasilający (+) (5 metrów)

    16mm2 - Kabel zasilający (+) (70 cm)

    16mm2 - Kabel zasilający (-) (2.5 metra)

    Kabel sygnałowy RCA "LTC" - 4 wtyki - 2 wtyki kątowe (5 metrów)

    Kabel Sygnałowy RCA "LTC" - 2 wtyki - 2 wtyki kątowe (5 metrów)

    Kabel głośnikowy 2,5mm2 (8 metrów)

    Oprawka Bezpiecznika + bezpiecznik "Sinuslive"

    Rozdzielacz zasilania "+ i -" "Sinuslive VB 1-2"

     

    http://img831.imageshack.us/img831/455/imgp8661c.th.jpg

     

     

    Cena : 90 zł

  2. K.... jak to Car Audio mnie czasem denerwuje :D jeżdżę obecnie z kaseciakiem philipsa i dołuje mnie temat radia.

     

    hehepack lub ktokolwiek kto czyta ten temat... moglibyście porównać z czymś tego kenwooda KDC-5047U ? W życiu mało słyszałem grajków samochodowych (siedzę w home audio). Nie mam ogromnych wymagań dźwiękowych w aucie, jednak nie chciałbym utopić tych 500 zł a tymbardziej, że mam wymagania co do specyfiki i budowy radia o czym wspomniałem w pierwszym poście.

     

    A odnośnie dźwięku... moglibyście określić czy ten KDC-5047U byłby jakościowo lepszy od Kenwood KDC-w3041 i Pioneer p80mp ? Chodzi mi o to, że ten nowy kenio mi się widzi wizualnie i w specyfikacji. Pasuje do moich wymagań, jednak nie chciałbym cofnąć się z jakością np. przed tego mojego byłego pajoniera.

  3. O Trance ! :D W tym gatunku siedzę od jakoś 2005r do dziś. Mój ulubiony podgatunek to uplifting, następnie progressive :D

     

    Twoja twórczość to coś pięknego, jest co oglądać :) swoją drogą tworzyłem uplifting trance przez 3 lata.

  4. Witam

     

    Noszę się z zamiarem wymiany jednostki, obecna to Pioneer deh-p80mp. Nie mam pojęcia na co wymienić, które będzie lepsze od tego.

     

    Generalnie tak :

    1. może grać lepiej lub podobnie

    2. Co najmniej 2 wyjścia RCA.

    3. Mogłoby nie być windy bo jest wkurzająca (choć działa poprawnie)

    4. Mniej kabli z tyłu i bez tych @(#*@)@) filtrów. Mam mało miejsca w mojej pierdziawce z tyłu za radiem i wiecznie się wyłącza i włącza ponownie, jest zdecydowanie za dużo nas...ane tych kabelków i coś przez to nie łączy.

    5. Mam mega twarde gwintowane zawieszenie i profil opony 40, więc koniecznie antywstrząs, no chyba że USB, które by mi bardziej odpowiadało :D!!!!!

     

    Grajek w tej cenie co p80mp. Jeśli się nie da, to może być z dopłatą.

     

    Może : Kenwood KDC-5047U ?

  5. Wydaje mi się że ta honda była cała malowana....

     

     

    ke ? I co z tego, że malowana ? liczysz na org lakier w 20 letnim aucie ? Przypominam, że nawet pedant "odświeża lakier" czyt. maluje auto, żeby auto było ładniejsze. Już nie pisz więcej nic w tym temacie, moja prośba bo w ten sposób psujesz człowiekowi wizję przyszłościową auta.

     

    Szukaj tak aby auto nie zostawiało 4 śladów i nie było tony szpachli i aby nie był to ulep czy przystanek. Reszte wyprostujesz podmalujesz skręcisz.

     

    Ogarnijcie się ludzie na przyszłość z takimi tekstami jak ciemuka19 - sra...nie pod siebie. Dosłownie. Czy auto lakierowane to sprawdzić można w 5 latku a nie 20sto latku.

     

     

    Co do spalania - przy średniej jeździe takie żelazko spali zapewne ok 9-10 litrów. Jak będzie dużo możesz zarzeźbić wielopunkt do tego d15b2 i spalanie mniejsze i można dołożyć tanią fajną sekwencję do tych 90 km.

  6. No z Tymi latami to Przesadziłeś :P Ja dajmy na to robię ok 80-100tyś rocznie :D

     

    Nie rozumiem (?) Czy temat dotyczy Ciebie ? A może brat będzie robił 12 tyś rocznie (1000 km miesięcznie). To wystarczy mu na lata. Nie kumam takich zaczepek. Jakichś problem czy jak ?

  7. Moja propozyja :

     

    Civic 6gen (hatchbach) EJ9, 1.4iS (90 km) np. 1998r. Do tego porządnie zamontowana sekwencja w tym wypadku muszą być szybkie wtryski np. Med lub Hana. A najlepiej Landi Renzo Omegas (z wtryskami MED i reduktorem LI02 do 115 km przy praktycznie zerowym spadku ciśnienia)

     

    Jak kupisz dobrą bazę czyli auto to z nową sekwencją o której wspomniałem powyżej zmieści się w 11k. Sekwencja ok 3600 zł alee.... reduktor wytrzymuje do ok 160 000 km a listwa wtryskowa z metalowymi wtryskami daje radę do ponad 200 000 km. Więc, wykładasz raz i jeździsz i jeździsz..... latami :) Landi Renzo Omegas to totalnie bez awaryjna instalacja i niema innej tak idiotoodpornej.

  8. Miałem e36 320i coupe, po lifcie (98r.) Od nowości byłem drugim właścicielem. Zjeździłem dziesiątki tysięcy km w norwegii. W polsce mniej. Mimo wszystko, przez 2 lata bawiłem się tylko w modzenie (gwintowany zawias, fele, rozpórki itd itp) gadżeciarnia, i podstawowe elementy zawieszenia, termostat. O przepraszam wymieniłem jeszcze rozrusznik, bo bendiks nie odskakiwał.

     

    Teraz mam Civic 6g HB 3d z motorem d14a4 (IS - 90 km) w sekwencji landi renzo omegas z pancernymi wtryskami bo są stalowe (dają radę do ok 250 000 km, koszt samej listwy 870 zł) ale mniejsza z tym. I odcina na sekwencji bez problemu. Auto bezobsługowe, np. pompa wody mieści się w dłoni. Wielowachacz taki w eskploatacji. Przyspieszenie w granicach 10.5s.

     

    Szczerze ? 320i (m52b20) paliło 12l przy średniej jeździe. Było eleganckie. Nie pasowały mi tylko szyby z ramkami (zimą zamarzają - shit!) i porównują ceny części z cenami do hondy. Heh. Do hondy połowe tańsze. Wniosek ? Te auto też ładne i zgrabne (może nawet ładniejsze od e36 coupe) i też będą mody w stylu gwintu koła itd, ale ? części tańsze, OC tańsze, spalanie 13l LPG przy bucie. Może i nie ma R6, RWD, maski na teleskopach czy tego ryku silnik, honda ma tę jedną zaletę, jest tania w eksploatacji, łatwiej znaleźć zadbaną 3d i przy dzisiejszych cenach paliwa (sick! niedługo pewnie 6 zł/l) to stację mijamy z daleka.

     

    Nie chwalę się i nie żalę. Najgorsze co może być jak ktoś ma z pożyczki pieniądze i ledwo ciągnie za najniższą krajową z opłatami, częściami i paliwem. Szybko tacy się przeliczą itd.

     

    o e34 525i w automacie nie będe chyba pisał. Hydraulika z tyłu. Wszystko w kit drogie. Jak ma się średnią krajową to czemu nie. Mnie życie nauczyło (miałem trochę aut - zmieniałem co rok) że auto służy do jeżdzenia i taniego przemieszczania się, a zaoszczędzoną gotówkę mam na co innego. Nie rozumiem kupowania za ostatnie dużych silników, które sporo palą a i zawsze w przypadku R6 (dodatkowe gary do karmienia i eksploatacji)

     

    Dobra starczy chyba lektury. Jak co pytaj.

  9. Zakładając nawet budżet 15 tyś. trzeba liczyć się z tym, że BMW nie jest tanie w utrzymaniu. W tym wypadku vanosy, ilość i jakość płynów, zawieszenie oraz jego budowa, pincet części, koła dwumasowe itd itp.

    Do tego głowice R6, m52 z aluminium. Przerabiałem te tematy dosyć długo.

    G woli wyjaśnienia mając 15 tyś kupisz zadbane e36 a o e39 można pomarzyć. Chyba, że brat ma drobne na auto i co miesiąc przez rok będzie dorzucał po 1000 zł miesięcznie w naprawy, to można sobie tak rozłożyć na raty i kupić jakiegoś sztrucla byle było BMW. Nie wiem czemu ludzie rzucają się w "pokaż się a zastaw się" i kupują nawet e38 za 14 tyś.

     

    Jak już brat tak bardzo chciałby BMW i ma co miesięczny "budżet w eksploatację" to polecam e34 np 525 po lifcie. W pełnym wypasie znajdzie zadbane do 12 tyś (może nawet z sekwencją porządnie założoną na odpowiednich podzespołach)

     

    Takie auta to tylko przystanki, z zewnątrz nowy lakier + polerka i spawane w połowie, na tyrtytyki, vanosy grzechoczące, dwumasy zajechane, aż boję się myśleć o TDS'ach w tych cenach :zdegustowany:

  10. Ogólnie, to powinno się robić OBRAZY PŁYT

     

    Otóż to. Dziwne, że jeszcze nikt w sieci na to nie wpadł. Niby LOSSLESS a jednak nieco stratny od oryginału. Kopia 1:1 rozwiązywałaby ten problem na 100 %

     

    Moim zdaniem, po kopii 1:1 z oryginału już różnicą w odtwarzanym dźwięku jest tylko i wyłącznie sprzęt do odsłuchu.

  11. Zdaję sobie sprawę z tego, że to trochę druciarnia, ale musi to tak grać do czasu kupna nowego wzmacniacza. Przyjdzie przekaźnik podłącze na kilka dni i ocenię. W końcu koło też może się nagle urwać, ciężarówka może w nas uderzyć albo rano już nie wstaniemy z łóżka. Całe życie to "chyba" więc nakamichi człowieku elektroniki to musi działać i już :)
  12. Słuchaj, mnie interesuje tylko czy to będzie działało i OK czy dojdzie do jakiejś tragedii (odpukać) bo mi nie chodzi o jego naprawę, ma chodzić dopóki nie będzie 6 kanałówki. Chcesz mi narzucić jego naprawę bo "TAK ma być sprawny" czy uchronić mnie przed jakimś pożarem czy czymś ? to jest różnica. Każdy chce mieć wszystko sprawne i cacy, ale mi zależy żeby to grało nawet na tym przekaźniku a później to i oddam ten wzmacniacz biednym pod sklepem.

     

    Dla mnie to trochę jak TV. Włączasz guzik i włącza odbiornik, też remote, też ma jakichś przekaźnik. Nie wiem, jestem mechanikiem samochodowym, nie znam elektryki. Wobec tego napisz tu jeśli możesz na "chłopski rozum" co się stanie gdy... i już :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...