szkot666

Rozumiem dlatego napisałem żebyś otworzył mikrofon i wtedy lutował kable prosto do kapsułki mikrofonu.

Niestety nie udało się, muszę zaadoptować jakiś inny mikrofon.

Otwórz mikrofon i przylatuj przewody do kapsułki.

strasznie krotkie sa te druciki, nie trzyma sie to , chyba musze miec nowy mikrofon.

Witam serdecznie,
Może ktoś jest w stanie podpowiedzieć jak rozwiązać problem z mikrofonem z zestawie Alpine KCE400BT.  Mój mikrofon jest zepsuty, konkretnie przewody są oderwane przy samym mikfrofonie. Oryginalna wtyczka mikrofonu jest inna niż jack dlatego probowałem na krótko podłączyć zwykłe tanie mikrofony  ale niestety nie działają.  Przewód składa sie z jednej żyły zwykłej i oplotu (chyba masa).
Co robię nie tak albo co musze kupić żeby to działało.

Przylutowanie przewodów do oryginalnego mikrofonu chyba nie realne bo te druciki wystające z mikrofonu mają 2-3 mm max.
z góry dzieki za pomoc.

Dzieki za info, postarami sie je rozwinąć i sprawdzić czy bedzie lepiej.

Dzień dobry,

krótkie pytanie, czy za długie przewody sygnałowe zwinięte tuz przed wzmacniaczem moga powodować gwizd w głośnikach?
dzieki za pomoc.

pzdr.

Musisz wypiąć/ odciąć przewody od głośników przednich i podłączyć je pod wzmacniacz. Ewentualnie zrobić przejściówkę.

i to chyba będzie najprostsze rozwiązanie..

dziękuje

Napisane jak po kilku głębszych ale da się zrozumieć co chcesz osiągnąć.

Parrot przełącza między radiem a swoim wbudowanym wzmacniaczem. Możliwe ze jak podłączysz wyjście z parrota do wzmacniacza po hi-input i głośniki do wzmacniacza to będzie działać. Pamiętaj żeby nie zozlaczac radia z parrotem.

dziękuje za odpowiedź, 

to skracając i rozjaśniajac.

mam w aucie 4 głośniki, przód pójdzie pod wzmacniacz, tył bedzie wolny. jak to podłączyć żeby działał Parrot i wzmacniacz?

Zamiast sie nabijać z nowego, wystarczy zwykłe nie i ewentualnie sposób jak rozwiązać tą sytuacje..............chyba że wiedzy nie starcza na merytorykę.

Dzień dobry,
Siedzę i kombinuję jak podłączyć wzmacniacz do systemu gdzie mam już zestaw głośnomówiący Parrot.

Parrot jest wpiety w linie głośnikową żeby w razie co dać rozmowę na głośniki. Gdybym odłączył linie radio- zestaw i zostawił zestaw-głośniki to muzyki nie powinno być ale rozmowa powinna być słyszalna na głośnikach. Tym samym muzykę bym puścił przez wzmacniacz na głośniki......

Czy ta teoria trzyma sie .........jest ok?