pawelszu Posted March 9 Share Posted March 9 Cześć Ponieważ moja stara Mazda pojechała na złom, musze ogarnąć granie w nowym wozie. Sprzęt został z poprzedniego ale musze kupić maty i powygłuszac drzwi, podłogę. Co teraz jest najlepjej stosować? Kiedyś robiłem na STP Silver i Dynamacie. Pianka GMS Teraz patrze że Dynamat cena kosmos, STP są jakieś nowe modele. Co ma najlepszy stosunek jakości do ceny? Potrzebne maty i pianki Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek_smok Posted March 10 Share Posted March 10 Ja zrobiłem nadal na Dynamat , nie lubię eksperymentów na swoim aucie . Link to comment Share on other sites More sharing options...
italiano1980 Posted March 10 Share Posted March 10 Paweł ja na podłogę dałabym Bitmata .Nie ma sensu pchać droższych mat w podłogę czy bagażnik.A opinie mają b.dobre. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawelszu Posted March 10 Author Share Posted March 10 Dynamat za drogi. Chyba na drzwi zrobie STP a podłoga i bagaj bitmat Link to comment Share on other sites More sharing options...
karuzel506 Posted March 10 Share Posted March 10 Vibrofiltr 2.0, Silent coat , tez na sztuki nie wychodzi drogo, Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozek260 Posted March 10 Share Posted March 10 Paweł stp profi 💪🏻 stosunek cena jakość sztos 💪🏻 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurek1986 Posted March 10 Share Posted March 10 14 minut temu, rozek260 napisał: Paweł stp profi 💪🏻 stosunek cena jakość sztos 💪🏻 Popieram 😍 Link to comment Share on other sites More sharing options...
kineret Posted March 11 Share Posted March 11 Najlepszy stosunek cena/jakość ma tzw. taśma kominowa - wychodzi jakieś 80zł za 1.5m2 😎 Proszę nie mylić z tanią taśmą dekarską, która zupełnie się nie nadaje. Materiały kominowe wyróżnia wysoka jakość, a prawdziwy klej butylowy w połączeniu z grubą folia aluminiowa (zwykle powyżej 0.10mm), doskonale się sprawdza w roli CLD (constrained layer damper - czyli połączenie materiału wiskoelastycznego z warstwą sztywną). Produkt w zasadzie identyczny co Dynamat , tyle że bez kolorowych napisów i absurdalnej ceny. Do tego made in Poland. Wysokiej jakości maty butylowe robi również AudioSystem (duże arkusze) oraz Silent Coat, aczkolwiek nie widzę sensu przepłacać. Popularnych mat "wygłuszających" z popularnych źródeł nie polecam - są to (w większości) wschodnie produkty na bazie tanich lepiszczy bitumicznych z cienką folią aluminiowa i ładnymi napisami typu blokier, filter, killer, stoper itp. Ich skuteczność jest ograniczona i sprowadza się w dużej mierze do (banalnego) dodania masy do elementów drgających i nic poza tym. Niektóre po nagrzaniu potrafią się odkleić lub "spłynąć" (zgadnij skąd wiem). Łatwo je odróżnić od mat butylowych - prawdziwy butyl jest stosunkowo odporny na wysokie temperatury, po mocnym podrzaniu rozciąga się o kilkaset procent jak guma do żucia i pozostaje bezwonny. Podobnie ma się sprawa z piankami - większość otwartokomórkowych poliuretanów pochłania bardzo niewielkie ilośći energii akustycznej. Pianki zamkniętokomórkowe również są kiepskimi absorberami. Używanie tanich materiałów izolacyjnych do rur jak np. spieniony kauczuk pozostawiam bez komentarza Najlepszym produktem do podłogi na jaki trafiłem w sprzedaży to STP Blackton - samoprzylepnne arkusze aglomerowanej pianki PUR z recyklingu o wysokiej gęstości (200kg/m3, przeciętnie w automotive 40-100kgm3). Występuje w dwóch grubościach 4mm i 8mm z bardzo mocnym klejem. Materiał nie jest tani (znajdziesz też tańsze alternatywy bez kleju), ale łatwo się z tym pracuje i jest bardzo skuteczny. Do pionowych powierzchni, gdzie zwykle będziesz walczyć z wyższymi częstotliwościami w zupełności wystarczy także filc porosso, lub Thinsulate jeśli masz do czynienia z wilgocią lub interesują Cię najwyższe osiągi. Miłej zabawy! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurek1986 Posted March 11 Share Posted March 11 kineret, posiadasz może jakieś zdjęcia z wygłuszenia taką taśmą ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kineret Posted March 11 Share Posted March 11 Szczurek1986 Pewnie tak - nie planowałem niczego publikować, ale chętnie się podzielę doświadczenie. Car Audio, w zamyśle DIY, to dla mnie stosunkowo nowe hobby (każdy musiał się kiedyś przełamać) i również liczę na podpowiedzi doświadczonych kolegów w innych tematach. Taśma kominowa jest taśmą bardziej z nazwy - występuje zwykle w pięciometrowych rolkach o szerokości 30cm. Pracuje się z tym tak samo jak z popularnymi matami alubutylowymi, tyle że jak już wspomniałem - materiały dachowe to prawdziwy alubutyl. Ma doskonałe właściwości adhezyjne, tworzy całkowicie wodoszczelne pokrycie i bez problemu wytrzymuje jakieś 30 lat w skrajnych warunkach temperaturowych, w przeciwieństwie do popularych mat (bit jak bitum). W roli CLD działa identycznie jak produkty typu Dynamat i jest bardzo skuteczna w tłumieniu rezonansów np. gołej blachy samochodowej, przy minimalizowaniu dokładanej masy całkowitej, co zwykle będzie zaletą. Tu przykład zastosowania na wewnętrznym boczku drzwi w Fordzie (lekkie tworzywo z domieszką krótkich włókien szklanych lub węglowych) choć z tego co widziałem jest to dość popularne rozwiązanie równiez w innych markach, np. niemieckich. Mata na zdjęciach to taśma kominowa w wersji Pb na bazie folii ołowianej. Co ciekawe, folia ołowiana, mimo swojej miękkości wciąż spełnia swoje zadanie w roli CLD. Wysoka masa właściwa materiału nie jest do tego konieczna, ale przy okazji bardzo skutecznie niweluje rezonanse lekkich materiałów. Z tego co wiem, ołów nie ma naturalnej częstotliwości rezonansowej co dodatkowo czyni go doskonałą barierą akustyczą i jest to jeden z niewielu materiałów, który ma wystarczająco dużą gęstość aby stanowić prawdziwą barierę dla fal akustycznych o wysokim natężeniu - w szczególności tych o niskich częstotliwościach. W połączeniu z wydajnym absorberem bardzo skutecznie blokuje hałas drogowy jak również nadmiar energii emitowanej z głośników w drzwiach, które jak wiadomo są miejscem dalekim od idealnego. Podsumowując, popularne kolorowe maty, którymi oklejane są samochody w większości nie powinne być nazywane alubutylem, tylko alubitumem z domieszką butylu. Faktycznie niwelują one wibracje i rezonanse (głównie przez dodanie masy), ale nie stanowią dobrej bariery akustycznej dla dźwięku/hałasu o wysokim natężeniu, a dla częstotliwości poniżej 100Hz są niemalże transparentne. Oklejanie nimi całych powierzchni jak podłoga może przynieść pewne korzyści, ale w dużej mierze mija się z celem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamusa Posted March 12 Share Posted March 12 @kineret Coś wiesz że dzwoni, ale nie wiesz w którym kościele. Najpierw mówisz o matach AudioSystem, które absolutnie niczym się nie wyróżniają względem produktów innych producentów, twierdzisz później że inni producenci oszukują (jakieś badania? pomiary? cokolwiek?) sugerujesz ludziom wkładanie ołowiu do zamkniętej, nagrzewajacej się puszki, chciałbym zobaczyć jak aplikujesz taśmę opierzeniową prawidłowo ja rolując bez zabezpieczeń. Chwilę później mylisz w ogóle pojęcia, mata alubutylowa w drzwiach nie ma zadania stanowić barierę dźwiękochłonną, tylko ma służyć właśnie TŁUMIENIU rezonansów. Na koniec zapytam, iloma z wymienionych materiałów pracowałeś przy autach? Ile par drzwi masz już za sobą? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurek1986 Posted March 12 Share Posted March 12 Mnie zaczyna zastanawiać dlaczego żadna z firm zajmująchych się Car Audio jeszcze nie poszła w ten patent ? Ja nie mówię czy to jest lepsze lub gorsze od mat bo nie mam doświadczenia z taką taśmą... Link to comment Share on other sites More sharing options...
nakamichi Posted March 12 Share Posted March 12 7 minut temu, Szczurek1986 napisał: Mnie zaczyna zastanawiać dlaczego żadna z firm zajmująchych się Car Audio jeszcze nie poszła w ten patent ? Ja nie mówię czy to jest lepsze lub gorsze od mat bo nie mam doświadczenia z taką taśmą... Na tej samej zasadzie , co nie stosują drutów z rozbiórki samochodów , chociaż przewodzą tak samo . Są materiały przeznaczone do użytku zewnętrznego i wewnętrznego . Tabletki nie wklepujesz w ranę , a plastra nie połykasz . Jak tam będzie atest dopuszczający do użytku we wnętrzu samochodu , to można się zastanawiać co wybierać . Jak robisz dla siebie , to sobie rób jak ci się podoba . Link to comment Share on other sites More sharing options...
kineret Posted March 12 Share Posted March 12 Powiem prościej - jeśli wiesz co robisz, uzyskasz tak samo dobre wyniki używając alubutylowej taśmy opierzeniowej do kominów jak i Dynamat. Tania alternatywa wysokiej jakości. Oczywiście, można okleić całe auto kolorową papą (z atestem), a później czarną izolacją termiczną do rur i pianką piramidką licząc na efekty z półki, którą żartobliwie nazywam "nie no, coś tam dało". mamusa - kumaty zrozumie. Zwróć proszę uwagę, że niczego nie sugeruję, nie udowadniam i nie interesują mnie dyskusje w stylu "ile ma twój" 😉 Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamusa Posted March 12 Share Posted March 12 Jak to nie sugerujesz? Wpadłeś tu z jakąś prawda objawioną, nie mając żadnych argumentów na poparcie tego co głosisz, ani z tego co widać doświadczenia żeby uchodzić za autorytet. Nie myśl, że takie rzeczy jak taśma opierzeniowa odkryłeś jako pierwszy, używałem tego materiału prawie 15 lat temu w pierwszych swoich doświadczalnych podejściach i wniosek mam taki, że jednak wolę te "kolorowe maty z atestem" 😉 Nie wiem po co do całości mieszasz pianki kauczukowe, które nigdzie nie uchodzą za jakieś dedykowane i polecane do użytku w autach, a raczej stanowią formę taniego substytutu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kineret Posted March 12 Share Posted March 12 Już tłumaczę - OP pytał o "maty i pianki", które wykazują się skutecznością i nie kosztują przy tym "kosmicznych pieniędzy". Nikt nie pytał o osobiste doświadczenie czy co robiliśmy piętnaście lat temu... 😉 Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawelszu Posted March 12 Author Share Posted March 12 to teraz inne pytanie. Sprzątając dzisiaj w garażu znalazłem paczkę mat którą wygrałem z 10 lat temu na pikniku SCA. to bbo jak było gdzieś pod Łodzią w starym ośrodku wypoczynkowym, nieważne. No i pytanie czy te maty da się jeszcze wykorzystać, bo sprawdziłem i klej taki słaby na nich. Ale może po podgrzaniu złapałaby blachę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamusa Posted March 12 Share Posted March 12 Raczej do drzwi bym nie pchał bo wątpię że będzie kleić tak jak powinna, ale na płaskie np. podłogę, czemu nie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawelszu Posted March 12 Author Share Posted March 12 no to pójdzie do bagaja i pod nogi. A na drzwi coś nowego kupie Link to comment Share on other sites More sharing options...
coobah Posted Sunday at 05:24 PM Share Posted Sunday at 05:24 PM A ja od jakiegos czasu jade na Bitmacie i nie narzekam... Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnyturek Posted Monday at 10:06 AM Share Posted Monday at 10:06 AM Dobra, to żeby nie zaczynać kolejnego tematu zapytam o bagażnik i jego wyciszenie. Skoro alubutyl eliminuje rezonanse, to czym w takim razie najlepiej wyciszyć wnękę bagażnika, gdzie blacha jest naprawdę sztywna? Alubutyl, pianka, filc? Pozbywam się oryginalnej wkładki zrobionej z tworzywa i obleczonej materiałem z podklejonymi kawałkami wełny. To co na poniższym zdjęciu wyjmuję z bagażnika i będę to zastępować przygotowanymi deskami mdf obleczonymi materiałem. Jednak pozostanie widoczna goła blacha miejscami i sporo przestrzeni otwartej wokół desek/podstaw pod wzmacniacze. Dlatego zanim zamontuję na gotowo owe deski chciałbym wykleić czymś wnęki bagażnika. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kineret Posted Monday at 11:57 AM Share Posted Monday at 11:57 AM Wszystko zależy od rodzaju hałasu, który próbujesz zwalczyć. Materiały, które wymieniłeś należą do różnych grup i mają różne zastosowania. Tak z grubsza: Wibroizolacja (CLD) redukuje ilość hałasu przenoszonego na innej powierzchnie poprzez rezonans, np. połacie blachy, elementy plastikowe. Zwykle jest to połączenie materiału wiskoelastycznego ze sztywną warstwą zewnętrzną (np. alubutyl) choć są wyjątki. Absorbery (włókniste, piankowe lub coś pomiędzy) pochłaniają część energii akustycznej, która przez nie przenika; niwelują odbijanie się fal. Bariery akustyczne, materiały od których fale akustyczne odbijają się uniemożliwiając swobodne przenikanie. Najskuteczniejsze rozwiązania składają się zwykle z połączenie kilku rodzajów materiału, ale nie zawsze jest to konieczne. Żeby to zrobić z głową musisz zrozumieć co hałasuje i ocenić jak się to ma w odniesieniu do pozostałych obszarów w aucie. W przeciwnym razie pozostaje oklejanie wszystkiego jak leci "kanapką" licząc na to że coś tam dało 😉 Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnyturek Posted Monday at 12:16 PM Share Posted Monday at 12:16 PM Dzięki za odpowiedź. Samochód jest dość dobrze wyciszony zatem nie muszę pakować się w skomplikowane, wielopłaszczyznowe wytłumienia. Hałas, który chcę zniwelować/zminimalizować to odgłosy drogi (szum powietrza, szum toczących się kół), które przenikają do wnętrza w związku z wyjęciem oryginalnego wypełnienia wnęki bagażnika. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kineret Posted Monday at 01:41 PM Share Posted Monday at 01:41 PM czarnyturek W takim razie bardzo możliwe, że dodatkowa wibroizolacja jest zbędna. Niektóre wnęki koła zapasowego są odpowiednio usztywnione, z licznymi przetłozeniami i czasem bywają jeszcze pokryte masą natryskową od zew. strony. Jeśli w środku jest zamocowane koło zapasowe to też na plus. W nowszych autach zamiast zapasówki zdarzają się już niestety duże i płaskie powierzchnie z cienkiej blachy, która zachowuje się jak membrana pasywna w bliskości wydechu. Masakra. Generalnie w bagażniku nieźle sprawdzają się różnego rodzaju absorbery, które wytłumiają hałas toczących się kół (ok.500-600Hz) na tyle, że przy wyższych prędkościach jest on trudny (lub wręcz niemożliwy) do odróżnienia od szumów opływowych powietrza słyszalnych w fotelu kierowcy, m.in. z racji obić i zwiększonego dystansu. Natomiast jeśli bardziej słyszysz dudnienie pracy zawieszeniania, nierówności asfaltu czy odbijające się kamyczki możesz w prosty sposób na warstwę absorberu dołożyć barierę (np. z litej gumy 2/3mm, podkład kwarcowy pod panele, sklejka 5-7mm itd.). Ważne jest 100% pokrycie całej powierzchni, najlepiej i najciaśniej jak się da. Nie zpaominaj też o nadkolach tylnych, które zaczną być bardziej słyszalne gdy tylko odetniesz się od powierzchni bagażnika. Najtrudniejsze do ogarnięcia mogą być wyloty powietrza, tzw. kratki wentylacyjne, które znajdują się w okolicach klapy lub tylnych nadkoli. Są to duże otwory na wylot zasłonięte jedynie cienkim plastikiem zderzaka, przez które do kabiny przedostaje się sporo hałasu, w tym hałasu o dużym natężeniu np. z mijanych ciężarówek na autostradzie. W żadnym wypadku nie należy tych kratek zatykać. Po kompleksowym wyciszeniu całego auta kratki okazały się u mnie ostatnim i najbardziej drażniącym źródłem hałasu z zewnątrz więc u siebie nieco je przeprojektowalem i nakierowałem tak jak ja chciałem, aczkolwiek w większości przypadków samo obłożenie tych okolic wysokiej jakości absorberem włóknistym od wewnątrz będzie bardzo skuteczne. Powodzenia! Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnyturek Posted Monday at 08:25 PM Share Posted Monday at 08:25 PM Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! Będę walczył😁 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Please sign in to comment
You will be able to leave a comment after signing in
Sign In Now