Skocz do zawartości

Nagłośnienie w kamperze.


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry Państwu.

Przybywam tu dziś z problemem "pięrdzących" głośników w aucie. 

Ale od początku. Posiadam kampera zbudowanego z autobusiku, zbudowanego wcześniej na bazie VW Transportera T5. Kiedy kupiłem auto, miało ono zamontowane jakieś radio Pioneer 2din. Jeśli chodzi o głośniki, to były 2 piszczyki Volkswagena w podszybiu i cztery jakieś RMAudio RMS905G w podsufitce w części "autobusowej". Grało to słabo. Jako, że nie ma w tym busie klasycznych drzwi, nie ma też głośników niskotonowych, które w nich były. Tak więc z przodu tylko piszczało, a z tyłu charczało. Zmieniłem więc przednie piszczki na inny typ od VW, który oprócz tych piszczków, ma jeszcze jeden, około 6cm głośniczek. Niewiele to pomogło. Po pewnym czasie Pioneer raczył był wyzionąć ducha i chwała mu za to. Zakupiłem radio VW model RCD 200, które oryginalnie było montowane w tych Transporterach. Było trochę lepiej, ale dalej z tyłu charczało. Pomyślałem, że głośniki zamontowane w podsufitce są już pewnie wykończone i kupiłem cztery sztuki Pioneer TS-G1710F 17cm Dual cone speakers. Owszem, audiofilskie to te głośniki nie są, niemniej jednak nówki sztuki. No i tu niespodzianka - przy nawet lekkim podbiciu basu lub nawet ustawieniu na 0 i nieznacznej głośniki - pierdzą sobie elegancko a membrany latają jakby chciały się wyrwać. I tu moje pytanie - o co kaman? Czy to jest wina radia? Czy może podłączenia? 

Dodam jeszcze tylko, że radio obsługuje cztery kanały (przód, tył, lewy, prawy) przy czym bzyczki w podszybiu są podłączone pod "przód" a te w podsufitce pod "tył". 

Proszę ja jakieś pomysły jak to poprawić.

Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli głośniki są zamontowane na jakimś mało stabilnym elemencie to nie będzie to grało czysto-element ten wpada w wibracje i może trzeszczeć. Możliwe że do pełni nieszczęścia pomylona jest polaryzacja jednego z głośników, wtedy ten gra w przeciwfazie i zamiast sumowania dźwięku znosi się on, zostają tylko drgania i inne niepożądane hałasy a muzyki jest już nie za wiele... 

Pokaż jak to wygląda bo aż jestem ciekaw co to za kamper :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi nie pasuje. T5 ma fabrycznie miejsce na 20cm woofer w drzwiach. Zazwyczaj jest stosowany głośnik taki sam jak w Caddy czyli 16cm.

Żeby dobrze grało "na pace" to trzeba najpierw przygotować porządne, sztywne i mocne miejsca montażowe. Najbardziej pasują boki, jest tam miejsce aby dać sklejkę z dystansem i przymocować bezpośrednio do konstrukcji samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za odpowiedzi. Kamper wygląda tak jak na załączonym zdjęciu. Z T5 został tylko przód, reszta jest fantazją firmy Mellor z UK. Nowych głośników jeszcze nie zamontowałem na stałe, bo są trochę większe niż obecne i muszę to rozpracować. Kupiłem jakieś dystanse i zastanawiam się czy nie pozamykać tych głośników w jakimś rodzaju płaskich skrzyneczek. Sufit w busie jest wysoko, więc te 5cm można śmiało zrobić. Myślicie, że zrobienie takich małych obudów to dobry pomysł?

IMG_8670.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, to zależy mi bardziej na dźwięku z tyłu, żeby posłuchać sobie radia na postoju. Z przodu, w czasie jazdy jest głośno i zawsze mam airpodsy z anc. Dalej niestety nie wiem, co powoduje tak silne, że aż trzeszczą, drgania membran, nawet na niewielkiej głośności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Hohe napisał:

No tak, tylko dlaczego na oryginalnym setupie w Transporterze czy innym Golfie albo Polo, wszystko jest ok?

Bo głośnik niskotonowy jest zamontowany na sztywno do konstrukcji drzwi. Podstawą będzie tu porządny montaż głośnika. Może zamiast pakować głośniki w sufit lepiej rozejrzeć się za innym miejscem?

Chodź naszła mnie jeszcze jedna myśl, czy nie lepiej było by zaiwestować w 2 kolumny i wzmacniacz. Nie koniecznie od razu wzmacniacz domowy, osobne radyjko, wzmacniacz 2 kanałowy i masz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radio oczywiście używka, nie wiem czy jeszcze takie robią. Kable, raczej takie standardowe, nie potrafię określić ich grubości, nie ciąłem ich jeszcze. Ale ze względu na długość, opór pewnie jest spory. A co do osobnych kolumn, to wolałbym tego uniknąć, bo w kamperze, wiadomo, miejsce trzeba oszczędzać. 😀

Pomyślę nad wzmacniaczem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by było upewnić się, co tak naprawdę wypluwa wzmacniacz radia.

Jakiś zakład usługowy, który naprawia elektronikę RTV?

Zetknęli by oscyloskopem na jakość wychodzącego do głośników sygnału.

Bo słusznie spodziewasz się pewnego poziomu jakości nagłośnienia.

Pozbyto się radia ze względu na tę przypadłość?

Sprawdź to.

Edytowane przez grzeczny_52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radio kupiłem od człowieka, który zajmuje się naprawą. Po za tym poprzednie grało równie kiepsko. Postaram się w tym tygodniu z tym powalczyć i dam znać czy przyniosło to jakiś efekt. Dzięki jeszcze raz Panowie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szeregowo teoretycznie może być, ważne aby wypadkowa impedancja nie była niższa niż 4 Ohm. Inna sprawa że w tym przypadku jest to kompletnie bez sensu. Każdy z tych głośników powinien być podłączony pod osobny kanał. Z przodu masz OEM więc również powinny być podłączone lewy pod lewy kanał i prawy pod prawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam z updejtem. Głośniki są podłączone szeregowo, jak mówiłem. Kolega szymin powiedział, że może tak zostać, więc zostawiłem. Wydumałem, że jeden z głośników z prawej strony jest uszkodzony, coś jakby czasami nie łączyło, więc jego kolega po kablu też sobie trzeszczał.  Tak czy inaczej, wywaliłem wszystkie cztery głośniki z podsufitki, zakupiłem trzy-centymetrowej grubości dystanse z MDF i zamontowałem elegancko nowe głośniki i... sukces! Wszystko pięknie gra, nic nie buczy, nie trzeszczy i nie wyrywa membran. Nie zdawałem sobie sprawy, że prawidłowe mocowanie ma tak duże znaczenie. Dziękuję więc jeszcze raz za odzew i za pomoc. 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...