Skocz do zawartości

Zasilanie audio w nowszych samochodach - Helix XXL , Audiosolution Powerblock??


truck
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

Mam pytanie , skierowane do osób, które już to przerabiały.

Jak zasilić i z jakich punktów instalację audio w nowszych autach wyposażonych w elektroniczną klemę?

Rozumiem , że punkt wpięcia musi być za nią a nie na Akku , gdyż wtedy nie odnotuje zwiększonego poboru prądu i nie zasteruje alternatora?

Druga kwestia, którą próbuję ugryźć to to, że w moim aucie w celu osiągnięcia norm spalania auto w zasadzie samo decyduje kiedy ładuje i jakim napięciem, jeśli sterownik stwierdzi , że akumulator jest naładowany wystarczająco ( co nie oznacza naładowany w pełni jak my to rozumiemy ) to nawet podczas jazdy napięcie spada do 12,6-13 V , aby za jakiś czas skoczyć np do 14 czy 14,4V.

Jak ustawić gainy i zestroić to gdy wahania napięcia są ponad 2 voltowe ?

Czy jedyne logiczne panaceum to Helix XXL?

Widziałem także dość ciekawy odpowiednik Audiosolution Powerblock S-150 ma o odpowiednio 50A(nominalny) i 150 A ( szczytowy)wyższe prądu wyjścia niż XXL ,ale za cholerę nie mogę znaleźć ceny lub sprzedawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektronika jest na klemie minusowej, żeby zwiększyć przekrój - Big 3 musisz wpiąć się przed nią, wszystko inne robisz jak wcześniej.

Są oryginalne klemy z większym przekrojem ale zależne jest to od marki i modelu bo nie w każdym to występuje.

 

Ludziska nie bawią się w żadne przetwornice tylko włączają jakiś odbiornik elektryczny i wtedy napięcie jest stabilne- podgrzewanie fotela pasażera np. a masa karoseria-akumulator jest wzmocniona z pominięciem klemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są nowe rozwiązania jak właśnie AudioSolution. Micro Precision też ma swoją przetwornicę DC-DC, jeśli zależy Ci na stabilności napięcia.

12V nie powinno być aż takim problemem. Wszystkie zawody odbywają się "na zgaszonym" i jakoś to wszystko gra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, szymin89 napisał:

Elektronika jest na klemie minusowej, żeby zwiększyć przekrój - Big 3 musisz wpiąć się przed nią, wszystko inne robisz jak wcześniej.

Są oryginalne klemy z większym przekrojem ale zależne jest to od marki i modelu bo nie w każdym to występuje.

 

Ludziska nie bawią się w żadne przetwornice tylko włączają jakiś odbiornik elektryczny i wtedy napięcie jest stabilne- podgrzewanie fotela pasażera np. a masa karoseria-akumulator jest wzmocniona z pominięciem klemy.

Big 3 już zrobiłem, więc to nie problem .

Włączanie odbiorników jakoś średnio do mnie przemawia, wątpię by instalator nowszego auta mówił do klienta to panie Januszu/ Mirku od dzisiaj jeździ pan z permanentnie włączonym ogrzewaniem foteli czy szyby . 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą elektroniką na klemie to nie ma co przesadzać. Wydaje mi się, że to bocznik, podłączyłem xxla za nim by brał audio pod uwagę przy zliczaniu. I zauważyłem, że nie tyle samo napięcie było problemem jak to co dają wszytkie sterowniki auta  w bonusie. A i XXL ma zabezpieczenie powyżej 15v, wyłączy system. Jak jest temperatura taka poniżej zera jak np. teraz to po uruchomieniu utrzymuje mi ładowanie ponad 15v i przez chwilę nie mogę słuchać. Tak czy siak taki XXL dużo dobrego zrobił u mnie nawet jak przez minutkę się wyłączy po odpaleniu na mrozie jestem w stanie to przeboleć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że nie, kwestia jest najprawdopodobniej przemilczana. Jako użytkownika samochodu nie interesuje Cię to czy akumulator ładuje się przy przyspieszaniu czy przy hamowaniu, samochód ma jechać i być bezawaryjny. To samo tyczy się CA, pewnie mało kto z klientów ma pojęcie jakie napięcie jest w jego instalacji, ma grać i tyle. Śledzę temat CA w DE, raz widziałem zamontowany Helix XXL, reszta lata na tym co jest, do słuchania muzyki nie potrzebują 14,4 V. 

 

Jak zrobiłeś BIG 3? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, szymin89 napisał:

Jak zrobiłeś BIG 3? 

Z tym to może przesadziłem na razie jest BIG 2:

- Przewód masowy pod spodem zostawiona oryginalna miedziana plecionka między blokiem a karoserią plus 50 mm2 dodatkowo

- dodatkowa zupełnie osobna masa 50 mm2 pomiędzy obudową alternatora a punktem masy na prawym kielichu , gdzie również jest podłączona masa akumulatora oryginalnie

- dodatkowe 50m2 pomiędzy alternatorem a rozdzielaczem plusa oryginalny przewód również jest pozostawiony.

 

I teraz pozostały dwa małe 30 cm odcinki , których nie rozgryzłem , stąd moje pytanie tutaj. 

- klemą plusowa od akumulatora do rozdzielacza + jest pirotechniczna i tam muszę jakoś wejść , bo do rozdzielacza mam się jak wpiąć

-przewod między zintegrowaną klemą minusa z czujnikiem obciążenia ( czyli pewnie pomiar prądu w A) a tym punktem na kielichu , także ch...  wie jak się w to wpiąć bo klema to czujnik w jednym.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klema plusowa jest rozłączana podczas wypadku, tak samo jak wyzwalane są poduszki i pasy bezpieczeństwa. Niby jest tam bezpiecznik dodatkowo ale to musisz się dowiedzieć u tych co się lepiej znają na tej marce. Masę możesz dołożyć do tej śruby przy klemie. W VAG działa. 

 

Jest to w212? Mam niedaleko kogoś kto przerabiał taki samochód, mogę podpytać czy coś ruszał z zasilaniem i kablami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam zasadę klemy pirotechnicznej ( jako pierwsze wprowadziło je BMW).

Doceniam , że starasz się konstruktywnie rozwiązać kwestię powyżej.

 

Przyglądałem się klemie minusa i jeśli wepnę się masą na audio do tej śruby to pominę czujnik , co sprawi , że sterownik nie odnotuje zużycia prądu i alternator będzie wysterowany pod chwilowe zużycie prądu ale bez brania pod uwagę zużycia audio .

Jestem technikiem samochodowym z uprawnieniami Mistrza , ale już kilka ładne lat nie pracuje w zawodzie stąd zanim coś zrobię wolę dopytać na forum , bo może pozwoli to uniknąć babola i cyrków z autem które ma 46 różnych sterowników .

 

Ps. Tak to S212 po lifcie, sprawne oko i będę wdzięczny jeśli byś podpytał znajomego . 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, truck napisał:

Znam zasadę klemy pirotechnicznej ( jako pierwsze wprowadziło je BMW).

Doceniam , że starasz się konstruktywnie rozwiązać kwestię powyżej.

 

Przyglądałem się klemie minusa i jeśli wepnę się masą na audio do tej śruby to pominę czujnik , co sprawi , że sterownik nie odnotuje zużycia prądu i alternator będzie wysterowany pod chwilowe zużycie prądu ale bez brania pod uwagę zużycia audio .

Jestem technikiem samochodowym z uprawnieniami Mistrza , ale już kilka ładne lat nie pracuje w zawodzie stąd zanim coś zrobię wolę dopytać na forum , bo może pozwoli to uniknąć babola i cyrków z autem które ma 46 różnych sterowników .

 

Ps. Tak to S212 po lifcie, sprawne oko i będę wdzięczny jeśli byś podpytał znajomego . 🙂

Punktem odniesienia wszelkich obwodów elektrycznych w samochodzie jest masa / buda , a nie klema.  fabrycznie żaden obwód audio nie jest odniesiony do klemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie ma znaczenia czy podepniesz sobie do klemy czy przed nią czy na niej. Obwód i tak zostanie obciążony co zostanie odnotowane przez ten czujnik. Nie widzę tutaj problemu raczej.

Co do skoków napięcia. Mnie się udało że nie sprzedałem swoich JL'i :)  Tam teoretycznie nie mam tego problemu a jeszcze działają odpukać :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, truck napisał:

Znam zasadę klemy pirotechnicznej ( jako pierwsze wprowadziło je BMW).

Doceniam , że starasz się konstruktywnie rozwiązać kwestię powyżej.

 

Przyglądałem się klemie minusa i jeśli wepnę się masą na audio do tej śruby to pominę czujnik , co sprawi , że sterownik nie odnotuje zużycia prądu i alternator będzie wysterowany pod chwilowe zużycie prądu ale bez brania pod uwagę zużycia audio .

Jestem technikiem samochodowym z uprawnieniami Mistrza , ale już kilka ładne lat nie pracuje w zawodzie stąd zanim coś zrobię wolę dopytać na forum , bo może pozwoli to uniknąć babola i cyrków z autem które ma 46 różnych sterowników .

 

Ps. Tak to S212 po lifcie, sprawne oko i będę wdzięczny jeśli byś podpytał znajomego . 🙂

Rozumiem Cię, przewód masowy jest przykręcony do klemy z czujnikiem, jak dołożysz dodatkowy przewód lub wymieniasz go na grubszy to powinno być ok.

 

Podziwiam. Robiłeś mistrza za miedzą czy w Polsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, szymin89 napisał:

akumulator ładuje się przy przyspieszaniu

W tych nowoczesnych autkach system "widzi" że jest potrzeba przyspieszenia pojazdu i tak zarządza alternatorem żeby w tym momencie nie powodował obciążenia dla tego procesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, nakamichi napisał:

Punktem odniesienia wszelkich obwodów elektrycznych w samochodzie jest masa / buda , a nie klema.  fabrycznie żaden obwód audio nie jest odniesiony do klemy.

Jasne oczywiście masz rację , ale pozostawiając połączenie między akumulatorem a karoserią bez zmian z fabrycznym przekrojem , stawia to pod znakiem zapytania wszelkie inne działania odnośnie tzw. Big 3.

 

5 godzin temu, szymin89 napisał:
14 godzin temu, truck napisał:

Znam zasadę klemy pirotechnicznej ( jako pierwsze wprowadziło je BMW).

Doceniam , że starasz się konstruktywnie rozwiązać kwestię powyżej.

 

Przyglądałem się klemie minusa i jeśli wepnę się masą na audio do tej śruby to pominę czujnik , co sprawi , że sterownik nie odnotuje zużycia prądu i alternator będzie wysterowany pod chwilowe zużycie prądu ale bez brania pod uwagę zużycia audio .

Jestem technikiem samochodowym z uprawnieniami Mistrza , ale już kilka ładne lat nie pracuje w zawodzie stąd zanim coś zrobię wolę dopytać na forum , bo może pozwoli to uniknąć babola i cyrków z autem które ma 46 różnych sterowników .

 

Ps. Tak to S212 po lifcie, sprawne oko i będę wdzięczny jeśli byś podpytał znajomego . 🙂

Rozwiń  

Rozumiem Cię, przewód masowy jest przykręcony do klemy z czujnikiem, jak dołożysz dodatkowy przewód lub wymieniasz go na grubszy to powinno być ok.

 Myślę, że właśnie tak zrobię i nagwintuję ten płaskownik za czujnikiem i w ten sposób dołożę 25 mm2 miedzi, bo na odcinku 30 cm dawanie 50m2 to jak strzelanie z armaty do muchy i przerost formy nad treścią.

 

5 godzin temu, szymin89 napisał:

Podziwiam. Robiłeś mistrza za miedzą czy w Polsce?

Robiłem w Polsce ale na nowych zasadach , a następnie przez ... 3 lata walczyłem o uznanie kwalifikacji na Bawarii, bo w całych Niemczech bez problemu a Bawaria to najwyraźniej nie Niemcy , więc na koniec stanęło na tym , że muszę poddać się egzaminowi przed kierownikiem Izby Rzemieślniczej oraz dwoma inżynierami . 🙂

A u Nas byle Zdzichu otwiera warsztat i naprawia ludziom auta , bez jakiejkolwiek sprawdzenia jego kompetencji czy rzemiosła.

 

2 godziny temu, darflex napisał:

W tych nowoczesnych autkach system "widzi" że jest potrzeba przyspieszenia pojazdu i tak zarządza alternatorem żeby w tym momencie nie powodował obciążenia dla tego procesu.

Ba w tym Mietku pierwszy raz widziałem połączenie 3 metod na odciążenie podczas przyspieszania:

- jest sprzęgło jednokierunkowe na głównym kole napędowym pasków , czyli w tym momencie auto "odpręża" napęd , klimy, alternatora , pompy wodnej,

- standardowe sprzęgło wolnobiegu na alternatorze 

- plus to co mówisz , czyli podczas jazdy sterownik sam decyduje kiedy , jak i jakim prądem ładowania ma być obciążony alternator .

 

Ogólnie na temat tego co jest tu napchane ze względu na ekologię i parę gram spalin można książkę napisać , ale to OT.

IMG_20230209_140803.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie da się odkręcić tej śruby przy czujniku? Wtedy mógłbyś zastąpić oryginalny kabel czymś grubszym.


Znalazłem temat tego znajomego, on tam miał pobór prądu trochę ponad 13 A wiec pewnie nie robił BIG3 itp. Zapytanie mimo to wysłane, czekam na odpowiedź.

 

Ja swój zawód- również mechanik tez mam tutaj uznany, trwało ponad rok bo tez nikt wcześniej tego nie robił. Kazali mi przetłumaczyć cały plan nauczania… Oczywiście nikt nie chciał się tego podjąć a skończyło się na tym ze komuś w de uznali ten zawód/ jakiś tłumacz przysięgły podjął sie tłumaczenia i takim sposobem mieli punkt odniesienia. Biurokracja na bardzo wysokim poziomie. Koniec OT…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, truck napisał:

Jasne oczywiście masz rację , ale pozostawiając połączenie między akumulatorem a karoserią bez zmian z fabrycznym przekrojem , stawia to pod znakiem zapytania wszelkie inne działania odnośnie tzw. Big 3.

Nikt niczego nie neguje , ale wskazuje właściwe miejsce dla "odbioru" prądu , a nie wpływa na jego wartość . Zwiększenie przekroju ma sens , bo zwiększamy całkowity pobór prądu . Każdy indywidualny pobór prądu o ustalonym kierunku powoduje spadek/powiększenie spadku napięcia w danym fragmencie obwodu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, nakamichi napisał:

Nikt niczego nie neguje , ale wskazuje właściwe miejsce dla "odbioru" prądu , a nie wpływa na jego wartość . Zwiększenie przekroju ma sens , bo zwiększamy całkowity pobór prądu . Każdy indywidualny pobór prądu o ustalonym kierunku powoduje spadek/powiększenie spadku napięcia w danym fragmencie obwodu .

Zająłem się tym , nie tyle , z powodu tego, że fizycznie nie jest możliwe przesłanie przekrojami fabrycznymi prądu , nawet po uwzględnieniu instalacji , co biorąc pod uwagę ilość elektroniki , chcę uniknąć sytuacji , że zacznie mi wywalać błędy spadków napięcia .

Zwłaszcza biorąc pod uwagę , że piece to stare klasyczne AB na tranzystorach a nie cyfrowe i mogą się upomnieć o swoje przy głośniejszym odsłuchu. 

 

Masą zaś dla instalacji ( po jej poprawieniu z przodu ) , chcę wpiąć się klasycznie w bagażniku na jakiś czysty kawałek podłużnicy np.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, nakamichi napisał:

Ciągnie wilka do lasu 😀

Sam wiesz... Hobby , można przesunąć w priorytetach jak kupę spraw na głowie , ale bakcyl jak najbardziej pozostał 🙂

W piwnicy trochę sprzętu czekało na lepszy czas , więc się wezmę . A , że chcę po Bożemu od podstaw zrobić ( zasilanie, okablowanie , zabudowa i poprawny montaż , a dopiero na końcu mając co , strojenie ) , to ten temat tutaj.

 

ps. A'propos Wilka i Lasu ,Tbrek także coś płodzi w garażu , więc tak , chyba to prawda . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temacik, śledzę od początku.

 

W dniu 8.02.2023 o 22:06, szymin89 napisał:

Masę możesz dołożyć do tej śruby przy klemie. W VAG działa.

 

Czyli jak dobrze rozumiem, w nowszych VAGach najlepiej dać masę mimo wszystko do klemy minusowej przy akumulatorze. Żeby moduł nie powariował? A co w przypadku jakbym chciał wywalić aku spod maski do bagażnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moduł wariuje jak dasz przewód bezpośrednio do klemy a nie przed czujnikiem. Sterownik wtedy nie rejestruje poboru prądu przez co może nie ładować akumulatora. Przewód wtedy trzeba dołożyć przed czujnik lub pamiętać o wymuszeniu wyższego ładowania. Nie w każdym samochodzie da się dołożyć grubszy kabel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...