Skocz do zawartości

wzmacniacz DSP HELIX M FOUR mocno się grzeje


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, posiadam ww wzmacniacz i połączone z nim aktywnie głośniki FOCAL PS 165 FXE. Po kilku godzinach grania wzmacniacz był tak gorący, ze przyłożenie ręki na kilka sekund do niego powodowało parzenie. Muzyki w tym czasie nie słuchałem głośno bo jechałem w nocy i rodzina spała (vol. 5 na 30 skali). Czy jest to normalna temp pracy wzmacniacza? Wzmacniacz jest przykrecony do tylnego fotela i nic nie ogranicza mu wentylacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Cześć, posiadam ww wzmacniacz i połączone z nim aktywnie głośniki FOCAL PS 165 FXE. Po kilku godzinach grania wzmacniacz był tak gorący, ze przyłożenie ręki na kilka sekund do niego powodowało parzenie. Muzyki w tym czasie nie słuchałem głośno bo jechałem w nocy i rodzina spała (vol. 5 na 30 skali). Czy jest to normalna temp pracy wzmacniacza? Wzmacniacz jest przykrecony do tylnego fotela i nic nie ogranicza mu wentylacji.

Sprawdź co mówi  instrukcja i zmierz jaki masz pobór prądu w trybie aktywacji , ale bez sygnały na wyjściu ( vol na 0 ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź co mówi  instrukcja i zmierz jaki masz pobór prądu w trybie aktywacji , ale bez sygnały na wyjściu ( vol na 0 ) .

Instrukcja nic nie mówi poza tym, że wzmacniacz wyposażony jest w czujnik, który odcina wzmacniacz, gdy temp, przekroczy wartość krytyczną. Ale jaka jest ta wartość, cholera wie.

Co do poboru prądu, jak to zmierzyć na wzmacniaczu? Jestem zielony w tych tematach?

 

https://www.sklep.caraudioteam.pl/helix-m-four-dsp-4-kanalowy-wzmacniacz-klasy-d-z-wbudowanym-dsp-p-7977.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instrukcja nic nie mówi poza tym, że wzmacniacz wyposażony jest w czujnik, który odcina wzmacniacz, gdy temp, przekroczy wartość krytyczną. Ale jaka jest ta wartość, cholera wie.

Co do poboru prądu, jak to zmierzyć na wzmacniaczu? Jestem zielony w tych tematach?

 

https://www.sklep.caraudioteam.pl/helix-m-four-dsp-4-kanalowy-wzmacniacz-klasy-d-z-wbudowanym-dsp-p-7977.html

Zatem poproś o te dane sprzedawcę u którego to nabyłeś .

Najprościej zmierzyć prąd wyjmując bezpiecznik którym zabezpieczyłeś kabel zasilający do tego wzmacniacza . W wolne zaciski oprawy wpinasz amperomierz i uruchamiasz wzmacniacz . Odczytujesz wskazanie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem poproś o te dane sprzedawcę u którego to nabyłeś .

Najprościej zmierzyć prąd wyjmując bezpiecznik którym zabezpieczyłeś kabel zasilający do tego wzmacniacza . W wolne zaciski oprawy wpinasz amperomierz i uruchamiasz wzmacniacz . Odczytujesz wskazanie .

Rozumiem, bezpiecznik mam kilkanaście cm od + akumulatora. Czy są jakieś wartości krytyczne, których wzmacniacz nie powinien przekroczyć czy to sprawa indywidualna, zależna od wzmacniacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, bezpiecznik mam kilkanaście cm od + akumulatora. Czy są jakieś wartości krytyczne, których wzmacniacz nie powinien przekroczyć czy to sprawa indywidualna, zależna od wzmacniacza?

Chciałeś znać odpowiedz nt temperatury , ta natomiast ma ścisły związek z poborem prądu . Zrób to co napisane .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instrukcja --> Technical Data str.19

lub Technische Daten str.10

Dzięki za info, ale poza informacją o tym że występuje czujnik nigdzie nie widzę info o temp pracy wzmacniacza, ani krytycznych wartościach 

https://www.audiotec-fischer.de/media/pdf/1c/96/e9/BA_HELIX-M-FOUR-DSP_148x210mm_44-Seiten_11-09-20_Web.pdf

 

W danych technicznych produktu również nie ma słowa.

https://www.audiotec-fischer.de/en/helix/amplifiers/m-four-dsp#technicaldata

 

PS

Moj monter twierdzi, że jest to normalny objaw, gdyż po kilku godzinach pracy każdy wzmacniacz robi się gorący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe ze te wzmacniacze tak mają.

Moje wszystkie klasy D grzeją się w lato strasznie nawet przy cichym słuchaniu gdzie w zimie przy pałowaniu są po prostu zimne.

Miałem tak przy Focalu FPX i obecnie przy Alpine PDX jest to samo.

Wydaje mi się że przez te kompaktowe obudowy i małą powierzchnię radiatora chłodzenie po prostu nie wyrabia nawet przy temperaturach 20 st. C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Dzięki za info, ale poza informacją o tym że występuje czujnik nigdzie nie widzę info o temp pracy wzmacniacza, ani krytycznych wartościach

https://www.audiotec...1-09-20_Web.pdf


 

Str 22 lub 43 .

 


PS

Moj monter twierdzi, że jest to normalny objaw, gdyż po kilku godzinach pracy każdy wzmacniacz robi się gorący.

 

Wytwarza jakąś ilość ciepła i jakąś ilość ciepła oddaje .  Jak go zamkniesz w pudełku to będzie gorący , a jak dasz mu swobodny obieg powietrza , to będzie letni-ciepły .  Dlaczego o to pytasz skoro ktoś to montował . To jest jego rola , sprawdzić i ew wytłumaczyć.

Jeżeli pobór prądu jest OK , to trzeba lepiej zadbać o warunki chłodzenia wzmacniacza . Bierz go za frak i tyle , a nie słuchaj wymówek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiar temperatury możesz odczytać na bieżąco po podłączeniu wzmacniacza do komputera w aplikacji DSP PC-Tool.

Mój M4 DSP jeździł w zabudowie w bagażniku, bez żadnej wentylacji i latem przy długim graniu miał 45-50C co jest już wyczuwalnie bardzo ciepło, ale dla wzmacniacza to normalna temperatura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytałem dane techn wzdłuż i wszerz, ale nadal nie widzę tam wartości tepmeratur. Jest tylko info, że wzmacniacz ma zabezpieczenie termiczne, które odcina zasilanie w razie przekroczenia wartości krytycznej, ale przy jakiej wartości się to dzieje to nie wiadomo. U mnie ani razu się to nie zdarzyło. 

Chyba, że macie na myśli pobór prądu....no to się nie dogadaliśmy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zamiast szukać wartości zabezpieczenia termicznego lepiej skoczyć do komputerowego i kupić jakiś wentylatorek i do tego przekaźnik? Albo załatwić pirometr i sprawdzić temperaturę wzmacniacza? Jak mocno chcesz sprawdzić przy jakiej temperaturze się wyłączy to załatw pirometr i opalarkę. Podgrzewaj wzmacniacz mierz temperaturę i zobaczysz czy zabezpieczenie działa i przy jakiej temperaturze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zamiast szukać wartości zabezpieczenia termicznego lepiej skoczyć do komputerowego i kupić jakiś wentylatorek i do tego przekaźnik? Albo załatwić pirometr i sprawdzić temperaturę wzmacniacza? Jak mocno chcesz sprawdzić przy jakiej temperaturze się wyłączy to załatw pirometr i opalarkę. Podgrzewaj wzmacniacz mierz temperaturę i zobaczysz czy zabezpieczenie działa i przy jakiej temperaturze

Człowieku , o czym Ty piszesz . Ma jeździć ze wzmacniaczem na 100 stopniach , bo zabezpieczenie zadziała przy 105 ?

 Gdzie Ty go kierujesz ?

Mam zamiar zastosować pierwsze rozwiązanie. Lepiej będzie zamontować go z boku czy na wzmacniaczu? Jeśli na to dmuch ustawić raczej na zewnątrz niż jak ma dmuchać na wzmacniacz, prawda?

Czasami szkoda prądu ,  trzeba od zera wymyślać koło .

Wszystko masz podane , nic tylko ruszyć tym co trzyma uszy i przypilnować montażysty .

Zrób tez zdjęcie ( i tu wklej ) jak jest zainstalowany ten wzmacniacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parametr -> Idle current

Oczywiście , ale to wobec uwag ma sprawdzić montażysta , a nie uzytkownik .

Ma wiedzieć gdzie i jak to sprawdzić , jakim przyrządem , na jakim zakresie  ma znać nazwę tego aby odczytać w instrukcji gdyby nie wiedział z głowy I  że to pierwszy krok jaki powinien zrobić  w tym wypadku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie możecie mu napisać po prostu, że jak się używa wzmacniacza to on się nagrzewa i jest to normalne? Autor napisał, że jest w stanie trzymać na nim dłoń przez kilka sekund, więc nie są to jakieś ogromne temperatury, czyli prawdopodobnie wszystko jest dobrze. Nie potrzeba żadnych wiatraków, przekaźników i szukania problemu.

 

Pomysł z użyciem opalarki i sprawdzaniem czy zabezpieczenie termiczne we wzmacniaczu zadziała i przy jakiej temperaturze się wyłączy jest tak absurdalny, że aż ręce opadają - po udzieleniu tak głupiej porady, jej autor powinien odpowiadać finansowo za ewentualne uszkodzenie sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem trzeba by ukierunkować działania na miejsce montażu, jeśli w obecnym miejscu bardzo się grzeje to na próbę dać go nawet "na wierzch" (na siedzenie, podłogę bagażnika, zależnie gdzie jest) i pograć, wtedy zbadać temp (nawet na rękę). Jeśli będzie niepokojąca to wtedy jakoś to eskalować i "działać" z pomiarami, gwarancjami itp. Jeśli jest ok to może pomyśleć nad zmianą miejsca montażu? Względnie dodać wiatrak (wiele wzmacniaczy ma oddzielne wyjście na sterowanie wiatrakiem, nie wiem jak w tym wypadku). Miejsce wiatraka raczej bez znaczenia o ile będzie powodował przepływ powietrza "wokół" wzmacniacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce montażu jest na tylnej części siedzenia (w bagażniku). Wentylacja nie jest niczym zakłócona. Wzmacniacz na moje oko ma około 60 stopni na obudowie. Kupię najwyżej pirometr i zmierzę. Da radę na 2-3 sek przyłożyć rękę, potem zaczyna już parzyć. Taka temperatura pojawia się po około 3h grania. W czasie jednej godziny jest tylko po prostu gorący, ale nie parzy. Nie wiem czy to tak ma być, dlatego wolałem zapytać się tutaj i się upewnić. Monter twierdzi, że każdy wzmacniacz się grzeje po takim czasie.

Ciekaw jestem dlaczego wzmacniacz osiąga taką temperature mimo cichego słuchania muzyki. Czy jakbym słuchał na połowę skali czy 3/4 to zagotowałbym sprzęt, czy to jest jakaś norma, do której wzmak się rozgrzewa i dalej nie ma znaczenia na jakiej mocy słucha się muzykę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce montażu jest na tylnej części siedzenia (w bagażniku). Wentylacja nie jest niczym zakłócona. Wzmacniacz na moje oko ma około 60 stopni na obudowie. Kupię najwyżej pirometr i zmierzę. Da radę na 2-3 sek przyłożyć rękę, potem zaczyna już parzyć. Taka temperatura pojawia się po około 3h grania. W czasie jednej godziny jest tylko po prostu gorący, ale nie parzy. Nie wiem czy to tak ma być, dlatego wolałem zapytać się tutaj i się upewnić. Monter twierdzi, że każdy wzmacniacz się grzeje po takim czasie.

Gdzie ta fotka , jaki płynie prąd w stanie aktywacji ale bez sygnału ?

Monter mówi , monter mówi , monter ........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jest to jakiś cud techniki pracujący w klasie AD  :wink:  i przy cichym odsłuchu będzie tak miał  :hyhy: .

Przy dużej sprawności energetycznej D class, aż dziwne, że tyle energii idzie w gwizdek.

Ale 18W czy 20 W nie nagrzeje tego klocka do tego stopnia .

Piszesz 6 razy jak do tego podejść i krew w piach.

 

PS sam proc to będzie 0,5 do 0,8 A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...