Skocz do zawartości

Pistolet natryskowy


volvov40
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Mam do malowania kilka pomieszczeń i tak sobie zerknęłem na takie pistolety do malowania.

Używał ktoś i może coś polecić?

Sprzedawca w sklepie polecal Wagnera za około 600 zł.

Warto dołożyć czy może przy tego typu urządzeniach nie ma to znaczenia i kupić coś zwykłego.

W ogóle warto zawracać sobie czymś takim głowę?

Nie musi to być profesjonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Mam do malowania kilka pomieszczeń i tak sobie zerknęłem na takie pistolety do malowania.

Używał ktoś i może coś polecić?

Sprzedawca w sklepie polecal Wagnera za około 600 zł.

Warto dołożyć czy może przy tego typu urządzeniach nie ma to znaczenia i kupić coś zwykłego.

W ogóle warto zawracać sobie czymś takim głowę?

Nie musi to być profesjonalne.

kiedys pracowalem jaki promotor tych produktów. Generalnie minusem takiego malowania jest potrzeba zabezpieczenia doslownie wszystkiego. Powietrze+farba powoduje odbicie od scian i suftów i powstają mikrokropeczki, ktore kraza po calym mieszkaniu. Pod koniec po prostu trzeba wyszczyscic, chyba ze sie solidnie zabezpieczyło. Same zbiorniki po wypelnieniu farba sa dosc ciezkie wiec wcale malowanie nie jest takie proste. (mowie o tym wiekszym do scian wagnerze nie tych mniejszych do lakierow). 

Problem z gestymi farbami typu dulux. Ewentualnie jakias grudka farby i pistolet mamy zatykany - do przeczyszczenia. Potrafi byc to meczace. Rozwiazanie-dodanie wody...ale chyba nie oto chodzi.

 

Z plusow dobrze odcina przy tasmie(brak fizycznego kontaktu z tasma powoduje ze farba nie podchodzi tak jak z pedzlem). Osobiscie wole zwykly walek a pomalowalem kilka mieszkan tymi pistoletami (W665) :) moze te bardziej pro sa lepsze. Nadaje sie tez do rzeczy typu plastidip itp:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście też preferuje dobry wałek, firma dolphin robi teraz bardzo fajne rączki na specjalne nakładki, super się prowadzą, malowanie nimi to czysta przyjemność :) Dożywotnią gwaracje nawet dają, fajna sprawa. Te urządzenia co wymieniacie się jedynie dobrze spisują na jakiś strukturach, gdzie pędzlem jest dużo roboty a wałkiem się tego nie da zrobić. Malowanie nawet profesjonalnym agregatem natryskowym, wymaga zabezpieczenia wszystkiego, co ma ma zostać nie pomalowane, warto do tego mieć kombinezon malarski i maskę. Super sprawa przy deweloperce, gdzie wszystko idzie na biało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a co w przypadku domu szkieletowego (fermacell na scianach) "w stanie deweloperskim", ktory chce sie pomalowac caly na bialo?  Oplaca sie to wtedy? (Zakladajac ze ma sie kompresor 100l)

 

A'propos grudek... nie ma jakiejs techniki przelewania farby przez sitko? (jak np.w lakiernictwie samochodowym). Moja mama w kuchni ma takie plastikowe sitko z duzymi dziurami...

 

Ile trzeba wydac na sensowny pistoliet do jednorazowego pomalowania domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że farbę można a wręcz należy prze cedzić, najlepsze jest właśnie do tego sitko kuchenne i zarazem najtańsze. Nigdy nie malowałem takich płyt, ale myślę że wałkiem i tak będzie lepiej niż tymi wynalazkami. Za Wagnera jak dobrze pamiętam płaciliśmy 550 zł, a za agregat Komatz przeszło 15 000, z tym że to agregat malarsko-szpachlarski i do gładzi jak najbardziej się nadaje :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...