Skocz do zawartości

Czy obejrzeliście już film "Plandemia", który pokazuje, jak nas oszukali?


polak7801
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"Plandemia - indoktornacja" to długo oczekiwany film dokumentalny, który od razu stał się hitem internetu. Tutaj można go obejrzeć z polskim lektorem: https://globawake.org/#plandemia
 
Wiem, że część Polaków już przejrzała na oczy, ale niestety jest jeszcze wielu, którzy czerpią wiedzę tylko z telewizji i głównych serwisów internetowych i którzy ciągle boją się koronawirusa. Prawie wszyscy Polacy stosują się do nakazu noszenia masek w sklepach, a niektórzy noszą je nawet na ulicy. Jeśli Polacy dalej będą bezgranicznie ufać politykom to będzie po nas.
 
Wszystkie podane niżej fakty poparte są źródłami, które znajdziecie w tekście lub tutaj: justpaste.it/9cjld. Zauważcie, że politycy nigdy nie podadzą wam źródeł naukowych, na których opierają swoje decyzje.
 
Chyba wszyscy pamiętamy wczesne doniesienia o koronawirusie, mówiące o jego śmiertelności wynoszącej 15%. Pamiętamy groźby polityków, mówiące że zarazi się nawet 80% ludzi. Te dane już dawno zostały zdementowane. Już w marcu Wielka Brytania wykreśliła COVID-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, a WHO przyznała, że COVID-19 jest mniej zaraźliwy niż grypa. WHO nigdy nie wprowadziła stanu pandemii. Nie ma na to żadnego oficjalnego dokumentu. Jedynie dyrektor WHO powiedział przed kamerami, że "ten stan można określić jako pandemię", co nie jest prawnie wiążące. Najpoważniejsza na świecie instytucja ds. chorób zakaźnych - amerykańska CDC - określiła śmiertelność COVID-19 na zaledwie 0,26%. Niezależne badania podają jeszcze niższe liczby. Dla porównania, śmiertelność mocnej grypy sezonowej z lat 2017/2018 wynosiła około 0,45%. Rzeczywiste zagrożenie okazało się kilkaset razy mniejsze, niż nam mówili! Restrykcje jednak pozostały. Dlaczego Polacy ciągle dają się nabierać telewizyjnej propagandzie? Czas z tym skończyć! Nie ma żadnej epidemii COVID-19, jest tylko epidemia testów!
 
1. Czy do wszystkich Polaków dotarła już informacja, że testy stosowane do wykrywania koronawirusa nigdy nie zostały zatwierdzony klinicznie?! Wiosną tłumaczyli nam, że nie było czasu, by sprawdzić ich wiarygodność. Mimo braku potwierdzonych danych, wprowadzili ogromne restrykcje. To jest kompletnie nielogiczne podejście. Od tamtej pory minęło jednak kilka miesięcy. Był czas na uzyskanie atestu dla tych testów. Dlaczego ciągle tego nie zrobili?!
2. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że producent tych testów twierdzi, że nadają się one tylko do badań naukowych i nie powinny być stosowane do wykrywania koronawirusa?!
3. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że Kary Mullis, który wynalazł tę metodę (PCR), za co zresztą dostał Nagrodę Nobla, stanowczo odradzał stosowanie jej do wykrywania wirusa?!
4. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że test PCR może dawać wyniki pozytywne również w przypadku zakażenia grypą, chlamydiami, mykoplazmą lub innym wirusem?
5. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że liczba wykrytych przypadków jest zawsze proporcjonalna do liczby wykonanych testów? W czerwcu postanowili masowo przebadać górników i nagle powstała "epidemia" na Śląsku. Co z tego, że górnicy nie mieli żadnych dolegliwości... Prezydent Tanzanii wykonał test na koronawirusa na kozach i owocach papai. Testy wyszły pozytywnie! Nie ma żadnej epidemii, testy są fałszywe!
 
Osoby, które czerpią informacje wyłącznie z mediów głównego nurtu mogą niedowierzać w to, co mówię. Ale po co niby ktoś miałby tworzyć i rozpowszechniać film mówiący, że nie ma epidemii, jeśli by ona rzeczywiście była? Trudno znaleźć w tym jakąkolwiek korzyść.
 
Na początku sierpnia 1,3 mln ludzi protestowało w Niemczech z żądaniem natychmiastowego zakończenia pandemii. Niemcy to naród, który najlepiej rozumie, jak wygląda faszyzm i totalitaryzm. Oni widzą, co się święci. W Polsce protesty gromadzą najwyżej 6 tysięcy osób. Ta bierność bardzo źle się dla nas skończy. Chiński autorytaryzm to nic, w porównaniu do tego, co nam szykują. Czas się przebudzić i zacząć działać.
 
Po pierwsze, każdy powinien obejrzeć film "Plandemia - indoktornacja", który w pełni dowodzi, że pandemia jest oszustwem. Tutaj link do filmu i ogromnej liczby innych dowodów:
 
 
Po drugie, bardzo ważne jest, aby każdy rozumiał, po co nam tę plandemię wprowadzili. A ich plany są naprawdę przerażające. Tutaj można się z nimi zapoznać w wielkim skrócie: https://youtube.com/watch?v=83JWpiY7OV8
 
Po trzecie, każdy powinien przekazać link do tego filmu jak największej liczbie znajomych i wszystkim członkom rodziny. Od miesięcy walczę o to, by dotrzeć z tą wiedzą do jak największej liczby ludzi. Samemu sobie jednak nie poradzę. To nasza wspólna walka. Proszę o kopiowanie tego tekstu w inne miejsca w internecie. Tylko jeśli będzie nas więcej, damy radę się obronić.
 
 
 
"Plandemia - indoktornacja" to długo oczekiwany film dokumentalny, który od razu stał się hitem internetu. Tutaj można go obejrzeć z polskim lektorem: https://globawake.org/#plandemia
 
Wiem, że część Polaków już przejrzała na oczy, ale niestety jest jeszcze wielu, którzy czerpią wiedzę tylko z telewizji i głównych serwisów internetowych i którzy ciągle boją się koronawirusa. Prawie wszyscy Polacy stosują się do nakazu noszenia masek w sklepach, a niektórzy noszą je nawet na ulicy. Jeśli Polacy dalej będą bezgranicznie ufać politykom to będzie po nas.
 
Wszystkie podane niżej fakty poparte są źródłami, które znajdziecie w tekście lub tutaj: justpaste.it/9cjld. Zauważcie, że politycy nigdy nie podadzą wam źródeł naukowych, na których opierają swoje decyzje.
 
Chyba wszyscy pamiętamy wczesne doniesienia o koronawirusie, mówiące o jego śmiertelności wynoszącej 15%. Pamiętamy groźby polityków, mówiące że zarazi się nawet 80% ludzi. Te dane już dawno zostały zdementowane. Już w marcu Wielka Brytania wykreśliła COVID-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, a WHO przyznała, że COVID-19 jest mniej zaraźliwy niż grypa. WHO nigdy nie wprowadziła stanu pandemii. Nie ma na to żadnego oficjalnego dokumentu. Jedynie dyrektor WHO powiedział przed kamerami, że "ten stan można określić jako pandemię", co nie jest prawnie wiążące. Najpoważniejsza na świecie instytucja ds. chorób zakaźnych - amerykańska CDC - określiła śmiertelność COVID-19 na zaledwie 0,26%. Niezależne badania podają jeszcze niższe liczby. Dla porównania, śmiertelność mocnej grypy sezonowej z lat 2017/2018 wynosiła około 0,45%. Rzeczywiste zagrożenie okazało się kilkaset razy mniejsze, niż nam mówili! Restrykcje jednak pozostały. Dlaczego Polacy ciągle dają się nabierać telewizyjnej propagandzie? Czas z tym skończyć! Nie ma żadnej epidemii COVID-19, jest tylko epidemia testów!
 
1. Czy do wszystkich Polaków dotarła już informacja, że testy stosowane do wykrywania koronawirusa nigdy nie zostały zatwierdzony klinicznie?! Wiosną tłumaczyli nam, że nie było czasu, by sprawdzić ich wiarygodność. Mimo braku potwierdzonych danych, wprowadzili ogromne restrykcje. To jest kompletnie nielogiczne podejście. Od tamtej pory minęło jednak kilka miesięcy. Był czas na uzyskanie atestu dla tych testów. Dlaczego ciągle tego nie zrobili?!
2. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że producent tych testów twierdzi, że nadają się one tylko do badań naukowych i nie powinny być stosowane do wykrywania koronawirusa?!
3. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że Kary Mullis, który wynalazł tę metodę (PCR), za co zresztą dostał Nagrodę Nobla, stanowczo odradzał stosowanie jej do wykrywania wirusa?!
4. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że test PCR może dawać wyniki pozytywne również w przypadku zakażenia grypą, chlamydiami, mykoplazmą lub innym wirusem?
5. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że liczba wykrytych przypadków jest zawsze proporcjonalna do liczby wykonanych testów? W czerwcu postanowili masowo przebadać górników i nagle powstała "epidemia" na Śląsku. Co z tego, że górnicy nie mieli żadnych dolegliwości... Prezydent Tanzanii wykonał test na koronawirusa na kozach i owocach papai. Testy wyszły pozytywnie! Nie ma żadnej epidemii, testy są fałszywe!
 
Osoby, które czerpią informacje wyłącznie z mediów głównego nurtu mogą niedowierzać w to, co mówię. Ale po co niby ktoś miałby tworzyć i rozpowszechniać film mówiący, że nie ma epidemii, jeśli by ona rzeczywiście była? Trudno znaleźć w tym jakąkolwiek korzyść.
 
Na początku sierpnia 1,3 mln ludzi protestowało w Niemczech z żądaniem natychmiastowego zakończenia pandemii. Niemcy to naród, który najlepiej rozumie, jak wygląda faszyzm i totalitaryzm. Oni widzą, co się święci. W Polsce protesty gromadzą najwyżej 6 tysięcy osób. Ta bierność bardzo źle się dla nas skończy. Chiński autorytaryzm to nic, w porównaniu do tego, co nam szykują. Czas się przebudzić i zacząć działać.
 
Po pierwsze, każdy powinien obejrzeć film "Plandemia - indoktornacja", który w pełni dowodzi, że pandemia jest oszustwem. Tutaj link do filmu i ogromnej liczby innych dowodów:
 
 
Po drugie, bardzo ważne jest, aby każdy rozumiał, po co nam tę plandemię wprowadzili. A ich plany są naprawdę przerażające. Tutaj można się z nimi zapoznać w wielkim skrócie: https://youtube.com/watch?v=83JWpiY7OV8
 
Po trzecie, każdy powinien przekazać link do tego filmu jak największej liczbie znajomych i wszystkim członkom rodziny. Od miesięcy walczę o to, by dotrzeć z tą wiedzą do jak największej liczby ludzi. Samemu sobie jednak nie poradzę. To nasza wspólna walka. Proszę o kopiowanie tego tekstu w inne miejsca w internecie. Tylko jeśli będzie nas więcej, damy radę się obronić.
 
 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry film i zbiór materiałów, generalnie polecam słuchać tylko ideowych mediów nastawionych na interes Polaków, a nie ekspertow-aktorów w przesiąkniętym zaawansowaną socjotechniką tehaenie czy północno-koreańsko propagandowym TVPis, obydwie stacje jak i przypisane do nich partie polityczne są po jednej stronie barykady, tyle że jedna manipuluje bardziej inteligentnych a druga mniej inteligentnych. Słuchajcie np wrealu24, NPTV, konferencji prasowych Konfederacji itp, tylko wtedy będziecie świadomi prawdziwych zagrożeń świata i będziecie mogli się na nie przygotować. Toczy się wojna informacyjna, światowe korporacje ogłupiają ludzi od dawna i plandemia może być punktem kulminacyjnym - jeżeli teraz większość da się zmanipulować, zaczną unicestwiać niepokorną mniejszość, czyli ludzi którzy chcą po prostu spokojnie żyć, rozwijać się na własną rękę i nie być bombardowani tępą propagandą.

 

Wysłane z mojego G8341 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam swoją teorie ale nie mogę się pochwalić w sieci bo jeszcze z roboty polece. Pracuje w jakości powietrza mówiąc bardzo ogólnikowo

Za to ja mogę i szczerze to mi wystarczyły dwa wywiady z lekarzami specjalistami na początku tej sraczki żeby wiedzieć co jest grane i że do dziś nas dalej oszukują i manipulują.

Dodam że koronka znana jest jako wirus od lat 60tych poprzedniego wieku. Nie od grudnia z Wuhan.

Pozostało nam czekać na ukraińskiego Antonowa z kolejnym rzutem maseczek i innych pseudo środków by móc się fikcyjnie zabezpieczyć jednocześnie drenując nasze portfele.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jedno, pracuje w bardzo dużej grupie ryzyka, tzn mam bezpośredni kontakt z bardzo duża grupą ludzi w tym z 90 kurierami, którzy dziennie maja kontakt z ponad setką ludzi wiec wymiana zarazków na najwyższym poziomie. Najgorsze co się stało to kwarantanna i gorączka. Wirus jest, ale wymięka przy grypie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiedzieć, ze jeszcze ktoś tu trzeźwo myśli. Sprawdzają jak reaguje populacja. Wydaje mi się, że słabo wypadliśmy i przyspieszą wprowadzanie swojego NWO. Boje się tylko, ze na jesień wypuszczą coś co faktycznie wygląda podobnie ale zabija 20-30% zarażonych. Po to żeby większość jednak uwierzyła i dała sobie zaszczepić dupę.

 

https://www.facebook.com/watch/?v=610453519671630&extid=pLdcVE2a2SGXzso1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkam na mazurach i zastanawia mnie jedno czemu u nas nie było ognisk wirusa jak np u górników?

Od ciekawe nad woda przejść nie można w sklepie na 2metrach powierzchni 10 osób.

Gdzie ludzie są z całej polski.

Ale co cię zastanawia?? Myśląc tym tokiem przyklepujesz tą propagandę. To wszystko są pozory.

 

Wysłane z mojego Nokia 6.1 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co cię zastanawia?? Myśląc tym tokiem przyklepujesz tą propagandę. To wszystko są pozory.

Właśnie na odwrót też myślę że to dobra ściema.

A zastanawia mnie to czemu u nas nie odkryli ognisk.

Są tylko tam.gdzie to wygodne dla rządu.

 

A kolega wyżej dobrze to określił
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello.

Mnie to już nawet pseudopandemia tak nie drażni jak ludzie do których nie trafiają rzeczowe argumenty i dalej łykają tą propagandową papkę jak bocian żaby.

Tu się z tobą zgadzam!! Jak można byc tak...hmm...nawet nie wiem jakiego słowa użyć. Kiwa głową że tak masz rację za rogiem dalej osrany.

Wszystko jest ograniczane,na każdym kroku, a nawet gdyby była jakaś dżuma czy inna plaga egipska to i tak te śmieszne obostrzenia nie mają sensu bo albo robić coś kompleksowo albo wcale.

Dla wiecznych sceptyków zafiksowanych papką z mediów proszę mi pokazać statystyki ilości zgonów z okresu marzec-czerwiec z tego roku oraz 2019 i 2018, pomijamy losowe typu wypadki.

 

Wysłane z mojego Nokia 6.1 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...