Skocz do zawartości

Audi A6 C5 by robson1


Various
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bez przesady, niby dlaczego wzmak miał by chodzić na "pół gwizdka" bo jest "stary"? To nie silnik, gdzie wycierają się powierzchnie itd. Zakładając dobre kondensatory i nieuszkodzone komponenty nie wiem dlaczeg "stary" wzmak miał by być "zużyty".

 

W/w fotka to akurat gainy ustawione oscyloskopem w Helixie, bo tam każdy input ma dedykowany pot. Ja chciałem, aby każdy kanał na wyjściu miał równy poziom. Oczywiście z radia leci prawie 2Vrms (lekko mniej), i tutaj w DSP ustawiłem gain, aby praktycznie do końca wysterować obwody wejściowe. Dzięki temu wykorzystuję pełną przestrzeń bitową konwertera ADC.

 

Oscyloskop pokazuje mi oczywiście Vrms, Vp-p itd. także żadej multimetr tutaj nie ma startu :)

 

Wzmaki aktualnie są skręcone na minimalny gain i nie wiem, czy w ogóle będę je ruszał. Pewnie w dual-mono ustawię kanały L/P na równo a w 4chan'ie wyrównam mid/tw i tyle.

Nie jestem zwolennikiem ustawiania gainu "na 100w", ponieważ każde nagranie się różni. Fajnie by było mieć full na radiu = full mocy na przetworniki ale niektóre nagrania są "ciche" i nie ma potem jak nadgonić różnicy.

 

Mój zestaw prędzej wypruje uszy niż wyjara przetworniki, więc jakoś nie martwię się. Ma być z głową. Suba jedynie ustawiam na oscyloskop, bo tam faktycznie pompuję czasem więcej niż "RMS", więc tutaj max radia = max ze wzmaka bez przesteru.

 

 

Oczywiście korekta oscyloskopem nie poprawi brzmienia, bo niby jak.. Chodzi o wyrównanie poziomów pomiędzy kanałami, struktury gain i korzystanie z całego zakresu przetworników ADC/DAC. Nie lubię "ściszać" w sofcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 183
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak oceniasz sztywność boczków? Mam podobną sytuacje w A4 B5. Dałeś jedną warstwę maty szklanej i piankę na to? Bez mat wygłuszających? Nie było problemów z przesiąkaniem żywicy podczas prac? Znajomy tak załatwił jeden boczek. Na poszycie drzwi tylko warstwa maty, tak zrobione drzwi są wystarczające? Pytam jako laik. Może warstwa STP Gold zastąpi kombinacje z żywicą (pytam w kontekście boczka)? Na koniec pytanie o rozdzielacz przewodów zasilających. Gdzie taki kupie?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zrobiłem research dot. alternatywnych źródeł, już prawie się zdecydowałem na xDuoo XQ-50 Pro, ale nawet LDAC ssie także generalnie wireless odpuszczam. BT to zbyt biedny standard do takich zastosowań.

Będę szedł raczej w HEC'a USB do procka i kablem prosto w proc z telefonu. Ten moduł HEC BT od Helixa jest słaby. Samo aptX w tych "czasach" to malutko. Jedynie pójdę pewnie w Tidala Hi-Fi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


nawet LDAC ssie

I jesteś w stanie to usłyszeć? Kodek wydaje się dość nowoczesny, przy przepływności sięgającej 990 kbps myślę, że w dzisiejszych czasach da się przesłać sensownej jakości dźwięk, mimo tego, że to kompresja stratna. Używa ktoś na forum czegoś takiego i jest w stanie się wypowiedzieć co do jakości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz bezkompromisowo to kup sobie przykładowo FiiO M11 i wepnij się po coaxie do procka. Będziesz miał bez kompresji, możliwość korzystania z Tidala w jakości MQA, lub dowolne pliki jakie wrzucisz na ten player.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytajcie sobie o LDAC, fakt, 990 jest ok, jednak daleko mu do reklamowanego 96kHz/24bit, a poniżej 990 już sensowność się traci. Po drugie, 990 jest wymagające.

https://www.soundguys.com/ldac-ultimate-bluetooth-guide-20026/

 

To oczywiście przez sam BT - te "medium" jest za słabe do takich zastosowań. Także raczej pójdę w stronę HEC'a USB i tutaj już nie ma ograniczeń. Napiszę jeszcze z ciekawości do Audioteca czy ten HEC ma jakieś ograniczenia i lepiej np. jakimś FiiO po coaxie. Sam mam E10K i spokojnie działał pod telefonem wpięty coaxem do proca.

 

Nie widzę akurat sensowności zakupu takich zabawek jak M11. Tam płacimy za łańcuch D/A, którego tutaj nie użyjemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w aucie Sony RSX-GS9 który wspiera kodek LDAC. Do radia mogę wejść z telefonu przewodem USB w trybie USB-DAC lub BT. Puszczając plik flac można wychwycić niewielkie różnice, przy ciszy w aucie, np. na postoju. Przy włączonym silniku, w trakcie jazdy nie ma opcji, żeby je wyłapać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, sprawdzę jeszcze które radyjka mają LDAC w ogóle.

 

 

 


Mam w aucie Sony RSX-GS9 który wspiera kodek LDAC. Do radia mogę wejść z telefonu przewodem USB w trybie USB-DAC lub BT. Puszczając plik flac można wychwycić niewielkie różnice, przy ciszy w aucie, np. na postoju. Przy włączonym silniku, w trakcie jazdy nie ma opcji, żeby je wyłapać.

A z ciekawości? W którym trybie LDAC byłeś? Bo niektóre telefony domyślnie spinają się po 660 albo nawet 330 (który jest gorszy od SBC).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Nie widzę akurat sensowności zakupu takich zabawek jak M11. Tam płacimy za łańcuch D/A, którego tutaj nie użyjemy.

 

Wiadomo, że płaci się za wiele rzeczy, z których nie będzie się korzystało, ale nie ma chyba obecnie wygodniejszego rozwiązania aby móc wrzucić w urządzenie bezstratne pliki w wysokiej rozdzielczości i sterować tym przez telefon za pomocą FiiO Link. Inne rzeczy, na których jakości nam tak nie zależy, można przesyłać z telefonu za pomocą aptXHD lub LDAC do M11, co jest fajną opcją dla ludzi nastawionych na wygodę. Niedługo przetestuje takie rozwiązanie, będę mógł więcej napisać o zaletach i wadach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumam, fajna sprawa, ale pewnie zostanę przy tym Tidalu. Na razie testuję. Pewnie przestanę w ogóle aktualizować zbiory mp3.

Sprzęt FiiO jest fajny, sam mam jeden klocek do napędu słuchawek, ale za dużo to kosztuje, żeby po SPDIF słać muzę do procka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I jesteś w stanie to usłyszeć? Kodek wydaje się dość nowoczesny, przy przepływności sięgającej 990 kbps myślę, że w dzisiejszych czasach da się przesłać sensownej jakości dźwięk, mimo tego, że to kompresja stratna. Używa ktoś na forum czegoś takiego i jest w stanie się wypowiedzieć co do jakości?

 

 

Hello.

 

 

Z racji tego że w ostatnim moim projekcie Talisman format BT jest używane jako główne medium

przysiadłem nad tym tematem.

 

Nie czytając o tym tylko jak to zwykle u mnie testując empirycznie.

Cyferki jedno a jak to działa i brzmi to drugie.

Jednak kto nie sprawdził to niech głupot nie pisze ;-)

 

SBC AAC Aptx to przeszłość

Aptx HD jest już to na tyle lepiej że wstydu nie ma.

Jednak Ldac (który znajduje się w smartfon owym sofcie Android 8 wzwyż) to zupełnie inna bajka.

 

Może stanowić pełnoprawne medium do odtwarzania muzyki wysokiej jakości.

A z całą pewnością do Spotify, Tidal lub inne streamingi.

 

Fakt karta rozszerzeń BT dla Helix to już za mało, stary kodek i szkoda tych 600 pln.

 

Jeżeli chodzi o najnowsze rozwiązania hardwerowo softwerowe minimum to

Ifi Zen Blue

który po testach u mnie w H.A sprzęcie referencyjnym.

Jedyne co mogę mu zarzucić to głębokość sceny.

 

Istnieje możliwość upgrade software w tym urządzeniu dzięki aplikacji GAIA control.

Toslink jest, Spidif jest analog jest.

Po cyfrze gra to odrobinę lepiej niż poprzez wbudowany chip DAC od Sabre.

A jeżeli chodzi o pytanie czy różnice słychać między kodekami to tak.

Słychać i to bardzo.

 

Kolejnym sprzętem jest

Audioengine b1

Lecz słaba dostępność oraz stare kodeki odsunęły mnie od tego sprzętu.

 

Reasumując smartfon z dobrym odbiornikiem BT może być dobra alternatywa dla sporo droższych oddzielnych grajków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując smartfon z dobrym odbiornikiem BT może być dobra alternatywa dla sporo droższych oddzielnych grajków.

 

Oczywiście, że tak. Natomiast kupowanie jakichś drogich zabawek żeby nam słały sygnał cyfrowy do DSP nie ma sensu. Ta "drogość" nie poprawi nam "jakości" ani "sceny".

 

Mnie osobiście odrzuca fakt, że nigdy nie mam 100% pewności na jakim bitrate spiął się LDAC. Generalnie wireless póki co mnie nie przekonuje i zostaję na kabelku. Właśnie zakupiłem HEC USB do Helixa :)

Ifi Zen Blue trochę za drogo, bardziej skłaniałem się ku xDuoo XQ-50 Pro, natomiast jest jeden znak zapytania (czy trzeba go "włączać" z palucha). Może kiedyś, jak mnie zdenerwuje ten kabel :)

No i po kabelku nie potrzebuję LDAC/aptX w urządzeniu, mogę podpiąć cokolwiek, nawet laptopa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...