Skocz do zawartości

Wymiana oleju. Opinie o Motul i Valvoline


mayer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałem o tym wcześniej, że dodatki odpowiadają za jakość paliw. Dlatego zamiast dolewać xeramixy i inne stp depresatory i antyżele lepiej jest tankować ON premium na "dobrej" stacji paliw.

 

Dodatkowo uprościłeś sobie proces czy tam wytyczne składające się z temperatury, przy której wytrąca się parafina, później krystalizuje sie i blokuje filtr a to dwie czasem bardzo różniące sie wartości. Stąd np. bierze się -40 st.C na plakatach DieselGold Statoila :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W ramach puenty. Bardzo daleko nam do jakości paliwa w DE czy UK....

 

W to nie tyle wierzę co sam się przekonałem nie jednokrotnie. Jeszcze za czasów studenckich dorabiałem sobie ściąganiem aut na zamówienie dla Ruskich(brak wizy UE).Miałem Iveco Turbodaily na lawecie i tankując pod korek jechałem powiedzmy 600 km, ładowałem auto 1,5 tony czasami więcej( sporo Opli Omega) tankowałem w DE i jadąc spowrotem z ładunkiem Iveco paliło to samo a czasami pół litra mniej... Więc to namacalny dowód jaką mamy wydajność kaloryczną paliwa.Nie wspomnę od czystości, bo o tym to warto pogadać z właścicielami serwisu układów wtryskowych do Diesla.

Ci się modlą aby jak najdłużej taka sytuacja trwała.

 

Tu znów pojawia się problem z terminem wprowadzenia do obiegu w pełni zimowego paliwa ze zmniejszoną ilością biokomponentów.

 

Od jakiegoś czasu chyba walą tego na opór, bo z babci mi wali frytkami ,że hej... A tankuję się na różnych stacjach... :szok:

 

z jednej rozlewni z pod Warszawy należącej do Orlenu.

 

To jest zajeb... akurat, petrochemia w Płocku i jedne z najdroższych paliw w kraju... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nad płynem do szyb też tyle debatujesz

 

Akurat to jest istotna sprawa, u mnie kierowniczka kupila kiedys w Auchanie płyn do spryskiwaczy, wlała do auta (Suzuki Swift - granatowy), po tygodniu dach zaczął zmieniać kolor.... trylion kropek jasnych zaczęło na nim wychodzić, oczywiscie jak to spryskiwacze leją wszędzie, to do malowania oprócz dachu były jeszcze słupki, tylna klapa i maska....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat to jest istotna sprawa

 

Mi niby zimowy zaczął zamarzać przy -15 na autostradzie na dodatek sypali solą i na szybie robiła się ta maż wysychająca od wiatru, co się na wqurdenerwowałem... Psikam płyn a ten zamiast zmyć to jeszcze mi dowalił bo się ściął momentalnie na szybie efekt... Co CPN postój i mycie wodą z WC(bo w tych wiaderkach zamarżnięta) i po 5 min i tak dalej jazda na ślepaka...

BDB płyny ma biedronka. Tanie i dobre :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W to nie tyle wierzę co sam się przekonałem nie jednokrotnie.

 

Przecież ja nikogo nie przekonuję tylko dziele się tym co zaobserwowałem i sprawdziłem. Dlatego m.in. w gazetach motoryzacyjnych podają absurdalne dla nas, a normalne dla np. niemców dane producenta nt. spalania przypuśćmy Passatów B6 2.0TDI. U nas, strzelam, 8-9L w mieście, u nich spokojnie 7L za sprawą lepszego paliwa i innej organizacji ruchu.

 

 

 

z babci mi wali frytkami ,że hej...

 

Zaczerpnięte z neta, ale taką informacje możesz też przeczytać na stacjach paliw:

 

10 sierpnia 2011r. wchodzi w życie ustawa z dnia 27 maja 2011 r. o zmianie ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2011 nr 153 poz. 902), która wprowadza zmianę definicji paliw i biopaliw ciekłych w zakresie dopuszczalnego poziomu biokomponentów w oleju napędowym z dotychczasowych 5 proc do 7 proc.

 

 

 

petrochemia w Płocku i jedne z najdroższych paliw w kraju...

 

Najdroższe paliwa są w sąsiedztwie petrochemii i w centrum kraju.

 

 

 

Akurat to jest istotna sprawa

 

Fakt. W zeszłą zime po użyciu pseudozimowego płynu z BP za kurde 29,99 4L odbarwiła się maska w wiśniowej astrze mojej mamy. Teraz błyszczy się wszystkimi kolorami tęczy w miejscach wytrysków :) O tym, że przy -5st.C zamarzał na szybie na postoju wspomnę tylko ku przestrodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja służbowa skoda (1.5 roku i prawie 100tys kilometrów) 1.2tsi jakiś czas temu zaczęła brać olej (podobno norma we wszystkich tsi) wracam kiedyś z trasy i mi komputer wywala kontrolkę z olejem. Szybka analiza że przecież jeszcze nie pora na przegląd bo dopiero jakieś 9tys zrobiłem (według producenta zalecana wymiana co 15) wiec co sie dzieje? na poboczu wyciągam bagnet a tam ledwo umoczony. Zostało kilkanaście kilometrów to jade prosto do serwisu.

W serwisie mówię gościowi o tym co wyżej napisałem a on żebym poszedł zobaczyc parametry oleju na kartce pod maska ok wracam i mówie 5w40 czy tam jakis on mi przynosi mobil1 a ja ze przecież mam castro-la zalanego! Na co on stwierdził ze to nie ma znaczenia i tylko parametry sie mają zgadzać... i od tamtej pory zawsze w bagażniku mam butle oleju. W tej chwili już nawet nie zwracam uwagi jaki mi nalali tylko pilnuje żeby co jakiś czas dolac a jak zapomne to piękny dźwięczny odgłos łańcucha sam mi o tym przypomina :rotfl: chociaż to już też nie w tym temacie:)

Wracając do olejów to chyba naprawde nie ma jakiejś wielkiej różnicy. Fakt jest taki że moja skodzinka niezależnie od tego co serwis wleje a co ja doleje jeździ ciągle tak samo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 sierpnia 2011r. wchodzi w życie ustawa z dnia 27 maja 2011 r. o zmianie ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2011 nr 153 poz. 902), która wprowadza zmianę definicji paliw i biopaliw ciekłych w zakresie dopuszczalnego poziomu biokomponentów w oleju napędowym z dotychczasowych 5 proc do 7 proc.

 

 

 

Nie macie tej ustawy na drzwiach wejściowych na stację ? U mnie jest ;)

 

 

PS: zamiast lać mega drogi i elitarny olej lepiej zmieniać go 2x częściej olejem o połowę tańszym . Poczytajcie opakowania . Każdy olej spełnia normy , a to jak się nazywa , to tylko marketing i reklama .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytamy panie władzo co napisałem nad cytatem :P

 

 

Troche się zgadzam. Z tego co pamiętam olej trzyma parametry do ok. 4tys. km. Później coraz bardziej się pogarszają.

Prawda jest taka, jak już wyżej wspomniano, że żaden olej nie zastąpi regularnej wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: zamiast lać mega drogi i elitarny olej lepiej zmieniać go 2x częściej olejem o połowę tańszym .

Może nie tak często a systematycznie i łącznie z filtrami.

U mnie zalecana wymiana oleju co 15tys a w Renault co 30tys. Olej ten sam więc o co chodzi?

Chodzi o to żeby klient na gwarancji przyjeżdżał rzadko a po,bardzo często-biznes!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Renie w dieslu też od nowości i faktycznie wymiana co 30 sie sprawdzała. Dopiero pod koniec eksploatacji (zrobiłem ponad 250tys.) dolewałem jej przysłowiową setke czy dwie :wink:

 

Jeżeli chodzi o diesle to ciekawe jakie oleje stosują do tirów? Wydaje mi się ze często takie auto robi nawet więcej niż 30tys. miesięcznie. Taka wymiana oleju co miesiąc to chyba trochę kłopotliwa może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paliw i biopaliw ciekłych w zakresie dopuszczalnego poziomu biokomponentów w oleju napędowym z dotychczasowych 5 proc do 7 proc.

 

 

Wqur... mnie to ,że ktoś od góry decyduje czy chcę wspomóc rolników z ich bioestrami i nie mam prawa wyboru czy chcę jeżdzić na rzepakowym czy nie... Jak by to było takie obojętne , to człowiek też by jadł g... zamiast śniadania. Czytałem swego czasu obszerny artykuł, ze w starszych autach nie przewidzialnych do jazdy na Biopaliwach( tak naprawdę większość przed 2004), związki zawarte w nich działają agresywnie na uszczelnienia w silniku, oczywiście nie oznacza to ,że po 100 km, nagle z silnika zacznie się lać... Tylko pytanie o ile krócej wszelkie sileringi, węże itp, w układzie paliwowym wytrzymują.

Ja już raz zabuliłem 600 zł za diagnostykę i wymianę uszczelnień w pompie wtryskowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raadek pewnie masz racje ale to nie uczciwe.

 

W benzynie na 100% tez jest co 30tys.

 

Co prawda trochę OT , ale idealnie oddaja o co kaman z tymi wymianami olejów longlife(ładnie wygląda w prospekcie bo klient sobie kombinuje mhmm.. Co 30 tysi to mam jeden serwis free-oczywiście nie bierze poprawki ,że olej jest sporo droższy) dla silnika nie jest to obojętne, w czasie gwarancji się dokula(zazwyczaj, a jak się wysra, to mają to wkalkulowane w ryzyko, bo klient który zrobi im w dwa lata ponad 200 tys to rzadkość), gwarancja się kończy a silnik także juz zaczyna kończyć życie szybciej czy wolniej. Ma paść i masz pójść do salonu wziąść kredyt lub leasing i kupić nowe auto a nie jeżdzić jednym 10 lat, to nie polityczne.

 

Powiem jakie jest najgorsze qurewstwo ze strony tak szanowanych firm jak BMW czy Audi, w przypadku skrzyń automatycznych ZF, czytając instrukcję obsługi auta producent stwierdza, że nie przewiduje się wymiany i ma wystarczyć na całe zycie auta. Tylko zapominają dodać ,że to zycie oznacza okolice 200-250 tys km po czym wnętrze skrzyni nadaje się na złom, a remont w nie autoryzowanym warsztacie to 4-5 tys, bo o cenie przekładni z serwisu nie wspomnę.

Co ciekawe jeśli zaś zadzwonisz lub napiszesz do ZF(jeden chłopak z forum BMW tak zrobił) producent skrzyni zaleca jego regularną wymianę co 60-80 tys km wraz z filtrami?!!

Identyczna skrzynia jest montowana w Landrowerach i tam producent już rzetelnie zaleca wymianę oleju w skrzyni co 60 tys.

 

Czy nie jest to czyste oszustwo ze strony producentów tych aut kosztujących jako nowe nierzadko po 200 tys i lepiej?

 

Masz zapłacić 200 tys pojeżdzić 3-4 lata, potem skrzynia Ci się wysra, i ( na zachodzie) sprzedajesz za bezcen takie uszkodzone auto i lecisz do salonu po nowe.

Ta sama praktyka dotyczy wymiany olejów longlife, bo jak jakiś czas temu usłyszałem ,że FIAT w Ducato przewiduje wymiany co 45 tys... W aucie dostawczym , z gruntu cieżko pracującym to ja współczuję jego właścicielom, jeśli będą się tego trzymać.

 

Jeżeli chodzi o diesle to ciekawe jakie oleje stosują do tirów? Wydaje mi się ze często takie auto robi nawet więcej niż 30tys. miesięcznie. Taka wymiana oleju co miesiąc to chyba trochę kłopotliwa może być.

 

To zupełnie inna para kaloszy... Dlaczego? :

-oleju w ciężarowce masz 30-40 litrów więc jego obciążenia cieplne są zupełnie inne

-silniki w ciężarówkach masz wolnoobrotowe( zakres pracy 600-1500 obr/min)

-olej wymienia się w okolicach 100 tys nawet więcej( ale w sumie przy przebiegach ciężarówek wymieniasz olej co roku)

-realny przebieg ciężarówki biorąc pod uwagę czas pracy kierowcy wynosi w okolicach 16 tys miesięcznie.

-tłok w ciężarówce jest wielkości Twojej dłoni, to mastodonty pyrkajace sobie wolniutko, więc nie obciążające tak układu panewek, tłoków itp, mniejsze temp, mniejsze tarcie niż w osobówkach, swoją moc biorą z pojemności, średnia pojemność silnika ciężarówki to 12-14 litrów, przy mocy w okolicach 400 KM. czyli ile masz z litra? 34 KM/L , w osobówkach zaś nie rzadko ponad 100 KM z litra pojemności, takie silniki można powiedzieć aż kipią od przeciążeń a olej degraduje się dużo szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakim olejem zalać zależy od konstrukcji silnika, jedne są luźniej spasowane, drugie ciaśniej, mają różne magistrale olejowe itd...

Są silniki co jeżdżą 10 lat na mineralnym i są trochę zaszlamione, ale nic im nie dolega, inne natomiast po 2 wymianach w chłodne poranki kilka min pracują bez smarowania, magistrale pozapychane, hydro-popychacze zapieczone itp. Marka ma również znaczenie, w olejach tak jak w innych dziedzinach firmy kładą różny nacisk na zysk kosztem jakości.

Sami musimy przekalkulować co dla nas i naszego silnika jest oplacalne ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do jakosci paliw to ja nie wierze, ze wszystkie sa takie same. Dlaczego? Tylko i wylacznie na paliwie Shela Vpower diesel jestem w stanie moim autem przejechac 1000km na 1 baku, nie uda mi sie to na zadnym innym paliwie. Robilem testy kilkadziesiat razy, 5cio krotnie udalo mi sie przelamac granice 1k kilosow wlasnie na shelowski paliwie. Nie zmienia to faktu, ze 90% tankuje na BP bo mam po drodze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jak robi sie "lepsze paliwo diesel" ? Do nalanej cysterny zwyklego ON dodawany jest dodatek i to w ilosci ok 3L na 27000 L ! Kiedys bylo to w proszku (lopata wsypywali do cysterny) , a teraz sa baniaczki 5L z koncentratem np. Verwa .

Co do roznic w spalaniu , to oczywiscie tylko wieczni malkontenci nie chca uwierzyc w "lepszosc" paliw premium a wystarczy zrobic sobie test w starym dieslu (komora wstepna) i tam po wlaniu lepszego ON silnik ciszej chodzi(nie klepie na zimnym) , lepiej (szybciej) zapala i minimalnie mniej zuzywa paliwa ... dodatkowe koniki to mit :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, dodatkowe koniki to mit, ale dzięki lepszemu paliwu silnik osiąga przynajmniej moc nominalną. Byłem jakiś czas temu na hamowni, pomiar na zwykłym ON z lotosu wyniósł 93KM (powinno być 101KM), a na paliwie Shella Vpower diesel - 99KM. Przy normalnej jeździe się tego nie odczuwa, ale jednak paliwa nie są równe.

Co do oleju, w internecie roi się od podróbek marek mało popularnych w Polsce typu Motul, Liqui Moly, Total itp. I chyba bezpieczniej jest zalać silnik olejem marki Tesco niż podróbą firmowego o nie wiadomym pochodzeniu i składzie.

Ja przy wyborze oleju kieruję się parametrami - 5W30, CF; B3/B4, a producent - wybieram które opakowanie wygląda najładniej - Castrol :)

Nawiązując jeszcze do trwałości oleju i częstotliwości wymian - Fiat Ducato 2,3 JTDm 150KM, pierwsza wymiana oleju po 48tys km lub 2 lata. Trochę dużo, ale chyba producent wie co robi;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem jakiś czas temu na hamowni, pomiar na zwykłym ON z lotosu wyniósł 93KM (powinno być 101KM), a na paliwie Shella Vpower diesel - 99KM.

 

Można prosić o wykres? Jaki był odstęp czasu między pomiarami? Jaki rodzaj hamowni (a najlepiej która, tak z ciekawości?)? I ile paliwa zostało w baku, między poszczególnymi próbami? :)

 

Sam chciałem takie testy robić, ale mam benzynę i mapę paliwową napisaną dla 95 oktanów, więc na V-powerze i innych rzekomo wysokooktanowych paliwach i tak zamula. Mógłbym co najwyżej porównać między stacjami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...