Jump to content

Recommended Posts

Witam :P

 

z ciekawości... pierwszy raz widzę takie coś jak jeżyk

Widziałem gdzieś coś takiego więc se tez wkleilem

Wydaje mi się że jedne z pierwszych jeżyków wyszły z moich rąk :rotfl:

 

Tak więc tak jak napisał wyżej kolega dziś miałem okazję posłuchać opelka a nawet pokręcić gałkami :rolleyes:

To co mogę napisać to że po małych zmianach ustawień woofery zaczęły grać z fajną dynamiką (praca włożona w drzwi nie poszła na marne) niestety tego samego nie można powiedzieć o tweeterach, które o ile w spokojnych kawałkach dają się słuchać to w ostrzejszych kawałkach na wyższej głośności strasznie się gubią :/ i tu należało by koniecznie wykorzystać w pełni radyjko poćwiczyć cały przód aktywnie.

Za to subwoofer po lekkim pokręceniu gałkami mile mnie zaskoczył dynamiką i tym że udało się go prawie że idealnie skleić z przodem.

Ogólnie autko na chwilę obecną dość przyjemnie gra a biorąc pod uwagę że kolega połknął już bakcyla i ma smykałkę do dłubania to na pewno nie długo nastąpią jakieś zmiany i wtedy może być tylko lepiej :ok:

 

Tak więc życzę powodzenia w gonieniu królika :super:

 

 

 

 

Ps.

Dodaj w swoim profilu skąd jesteś :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 666
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

1) czy...

Opłaca się, wooofer pełną piersią gra i są szanse na podniesienie sceny wyżej niż w przypadku wooferów schowanych pod tapicerką. Ja u siebie nie wyciągałem woofera przed boczek.

2) jeśli pociągne

Jest bez znaczenia gdzie dasz zwrotki.

3) zostanie mi...

Ja bym robił bagażnik i klapę, zerknij też pod plastiki okalające okna, tam zwykle jest skąpo z głuszeniem.

Nowe blaszki w drzwiach

Dodatkowo wkleiłbym blachy na silikon po ich obrysie tuż przed nitowaniem, poza tym kawał solidnie wykonanej roboty przy drzwiach, przy dystansach także - podoba mi się.

Link to comment
Share on other sites

Opłaca się, wooofer pełną piersią gra i są szanse na podniesienie sceny wyżej niż w przypadku wooferów schowanych pod tapicerką. Ja u siebie nie wyciągałem woofera przed boczek.

 

W każdym przypadku? Zastanawia mnie ten temat od pewnego czasu, bo w jednych miejscach piszą, że im mniejszy tunel tym lepiej, zaś woofer wyciągnięty przed tapicerkę też daje wiele korzyści..

Niestety w wielu autach wyciągnięcie woofera przed tapicerkę to np. 50mm tunelu + rzeźba boczka - a więc co lepsze w takim wypadku?? Tunel 50mm i głośnik przed, tunel 30mm i głośnik tuż za, czy dystans 15mm i tunel pomiędzy głośnikiem a tapicerką?

Link to comment
Share on other sites

Efekt - narazie jest przynajmniej 100% poprawy

 

Ale jak komuś napisać, aby nie tyle skupiał się na wyborze głośnika co przeznaczeniu na początku budżetu na przygotowanie drzwi, to można oberwać ,że "audiofilem nie jest i nie potrzebuje", nawet jak mu TW gra w dół... :D

Gratuluję zmian. Wszystko wygląda na solidnie poprawione i chyba satysfakcja duża? Niby głośniki i setup ten sam a auto inaczej gra.. :wink2:

 

Dodatkowo wkleiłbym blachy na silikon po ich obrysie tuż przed nitowaniem

 

A czy przykrycie łączeń blach matą z zakładką nie spełnia tej funkcji? Czy jednak lepiej stosować silikon?

Link to comment
Share on other sites

 

 

Wydaje mi się że jedne z pierwszych jeżyków wyszły z moich rąk :rotfl:

 

 

A bardzo możliwe ze u ciebie widziałem jako jedne z pierwszych :wink:

 

 

 

To co mogę napisać to że po małych zmianach ustawień woofery zaczęły grać z fajną dynamiką (praca włożona w drzwi nie poszła na marne) niestety tego samego nie można powiedzieć o tweeterach, które o ile w spokojnych kawałkach dają się słuchać to w ostrzejszych kawałkach na wyższej głośności strasznie się gubią :/ i tu należało by koniecznie wykorzystać w pełni radyjko poćwiczyć cały przód aktywnie. .................................na pewno nie długo nastąpią jakieś zmiany i wtedy może być tylko lepiej :ok:

 

Tak więc życzę powodzenia w gonieniu królika :ok:

 

Dzięki za miłe słowa. :D

 

A faktycznie tweetery się gubią w szybkich ostrych kawalkach ( teraz wiem dlaczego niektórych ostrych kawałków po prostu nie dało się słuchać - i była sieczkai zamiast muzy :wink: myslałem ze wina leży po stronie jakości muzyki a tu zonk po prostu tweetery wołają o pomoc) ale przy normalnej nie za ostrej nawet mi się podobają.

 

Na następnym wolnym może coś się powalczy żeby to w biampie aktywnie puścić i wykorzystać potencjał radia :D

 

Będziemy biegać za tym królikiem, może się zblizymy deczko bo złapać to chyba się jeszcze nikomu nie udało :wink:

 

 

 

Ja bym robił bagażnik i klapę, zerknij też pod plastiki okalające okna, tam zwykle jest skąpo z głuszeniem.

 

Dodatkowo wkleiłbym blachy na silikon po ich obrysie tuż przed nitowaniem, poza tym kawał solidnie wykonanej roboty przy drzwiach, przy dystansach także - podoba mi się.

 

Mat silenta zostało mi chyba 17 więc więc pójdą w klape i bagażnik (to samo powiedział Maxtz ) a na podłogę pózniej będę walczył z jakimiś piankami,

 

 

A blachy może tego nie widać na foto ale blachy sa z ocynku. Podklejone z obydwu stron silentem i przed wnitowaniem na połączeniu ułożony został waleczek z czarnego silikonu. Więc mucha nie siada :wink:

 

 

 

W każdym przypadku? Zastanawia mnie ten temat od pewnego czasu, bo w jednych miejscach piszą, że im mniejszy tunel tym lepiej, zaś woofer wyciągnięty przed tapicerkę też daje wiele korzyści..

Niestety w wielu autach wyciągnięcie woofera przed tapicerkę to np. 50mm tunelu + rzeźba boczka - a więc co lepsze w takim wypadku?? Tunel 50mm i głośnik przed, tunel 30mm i głośnik tuż za, czy dystans 15mm i tunel pomiędzy głośnikiem a tapicerką?

 

To ja jestem po środku bo u mnie dystans jest grubości 30mm i minimalnie wystaje poza tapicerke. Pozostaje tylko jeszcze kwestia wyrzezbienia nowej maskownicy ale tutaj już wstępne koncepty są więc ogarne to za 3 tygodnie na następnym wolnym.

 

A jak gra patrz wyżej :wink:

 

No Przemcio kawał dobrej roboty !

 

 

Dzięki :wink:

 

 

 

Ale jak komuś napisać, aby nie tyle skupiał się na wyborze głośnika co przeznaczeniu na początku budżetu na przygotowanie drzwi, to można oberwać ,że "audiofilem nie jest i nie potrzebuje", nawet jak mu TW gra w dół... :D

Gratuluję zmian. Wszystko wygląda na solidnie poprawione i chyba satysfakcja duża? Niby głośniki i setup ten sam a auto inaczej gra..

 

 

Dzieki

 

No właśnie. Ja się nie za bardzo skupialem na wyborze głośników docelowych (bo przecież takich nie ma i prędzej czy pózniej każdy coś zmienia)

Bo ktoś mi kiedyś powiedział ze każdy ( no może prawie każdy) głośnik potrafi zagrać jak mu się stworzy odpowiednie warunki.

 

W tym przypadku nawet moje powolne tweetery mnie nie przerażają bo jeszcze wiele się może pozmieniac jak pójdą w aktywce w biampie. Jak nadal będzie kicha to wtedy pomyslimy nad jakąś zmiana.

 

Tak jak pisałem na początku eksperymentuje krok po kroku żeby nausznie sprawdzić wszystkie prawdy i mity

 

I potwierdzam z pełna świadomością ------!!!!!PORZĄDNE WYGLUSZENIE DRZWI TO PODSTAWA!!!!!

 

A dla bardziej początkujących ode mnie !!!! NAJPIERW PORZĄDNE WYGLUSZENIE DRZWI A DOPIERO PÓZNIEJ ZMIANA GLOŚNIKA!!!!!

Link to comment
Share on other sites

A dla bardziej początkujących ode mnie !!!! NAJPIERW PORZĄDNE WYGLUSZENIE DRZWI A DOPIERO PÓZNIEJ ZMIANA GLOŚNIKA!!!!!

 

Ale dzięki takim, czasami nie jeden nabył super głośnik, ktÓry "nie grał" za śmieszne pieniądze od właściciela zbabolonych drzwi lub źle wklejonych w system TW, i nagle zagrało... Każdy kij ma dwa końce... :wink::)

Link to comment
Share on other sites

W moim środowisku(znajomi, miasto, nawet niby jakieś warsztaty pseudo car audio) to może 1 na 20 może dużo więcej przypadków, zrozumie o co chodzi. A tak kiedy rozmawiamy o tym, co jest u mnie w aucie dlaczego tak gra itp to choćby mieli dać 2tysiące na jakieś granie to z wypowiedzi wynika że będzie to zakup w media markt oparty na blaupunkt itp no i najważniejsze jaką tuba w środku. Parę osób widziało moje zasilanie-50mm2. Odp:ja pie...ale będziesz miał tube...i długie długie rozmówy, a na koniec odpowiedź ta sama. W niektórych ludzi nie trafisz czasem dobra konstrukcja:) ale mam to szczęście że kiedyś trafiłem tu, i nie byłem betonem na informacje:)za co na wiele lat wiele szacunku i podziękowań w tym serwisie:)
Link to comment
Share on other sites

A czy przykrycie łączeń blach matą z zakładką nie spełnia tej funkcji? Czy jednak lepiej stosować silikon?

Pewnie, że zakładka spełnia swoją rolę. Ja akurat dopiero przy robieniu drugich drzwi dałem blachę na wklejkę z Aqua plus nity. W pierwszych drzwiach i dystans i blacha były osadzone na samej macie. Różnica w odsłuchu była na tyle duża, że roznitowałem blachy i dołożyłem Aqua. A dlaczego akurat lepiej? Zagadka. Ja to sobie tłumaczę dodatkiem jakiejś tam części innego rodzaju substancji tłumiącej na wewnętrznym poszyciu drzwi obok samej maty. Czy słusznie to diabli wiedzą, za dużo zmiennych jest w drzwiach.

Podklejone z obydwu stron silentem i przed wnitowaniem na połączeniu ułożony został waleczek z czarnego silikonu.

Na fotkach faktycznie tego nie widać :)

Link to comment
Share on other sites

 

 

Ale dzięki takim, czasami nie jeden nabył super głośnik, ktÓry "nie grał" za śmieszne pieniądze od właściciela zbabolonych drzwi lub źle wklejonych w system TW, i nagle zagrało... Każdy kij ma dwa końce... :wink::)

 

Sam bym taki kupił :rotfl:

 

 

Pewnie, że zakładka spełnia swoją rolę. Ja akurat dopiero przy robieniu drugich drzwi dałem blachę na wklejkę z Aqua plus nity........ i dołożyłem Aqua.....

 

A co to jest dokładnie ta Aqua ??????

Link to comment
Share on other sites

Tylko czy będziemy tacy szczęśliwi, jak będzie trzeba to rozebrać? Jak ma być porządnie, to można pokleić też na klej do szyb samochodowych, ale ja nie chciałbym potem otwierać tych drzwi. Silikon przejedzie się nożem do tapet i po problemie.
Link to comment
Share on other sites

Tylko czy będziemy tacy szczęśliwi, jak będzie trzeba to rozebrać? Jak ma być porządnie, to można pokleić też na klej do szyb samochodowych, ale ja nie chciałbym potem otwierać tych drzwi. Silikon przejedzie się nożem do tapet i po problemie.

Oczywiście, że nie będziemy szczęśliwi. Klej do szyb, aqua czy szczeliwo nie są tak straszne, pomyśl o tych którzy mają laminat na otworach zapaciany pastą (niech będzie że Beaxa :D) i na koniec jeszcze oklejone jakąś pianką. Perspektywa zdecydowanie mniej atrakcyjna nią cięcie samego kleju. Myślę, że jeśli na wejściu ktoś tam dłubie przy drzwiach i podejmuje decyzję o konkretnym sposobie wykonania to i liczy się z potencjalną demolką własnej roboty w razie usterki jakiejś dupereli w drzwiach. Powiedzmy, że sztuka kompromisu się kłania - dla jednych do przyjęcia a dla innych już nie :)

 

W moim przypadku szybciej byś podszedł struną do wycinania szyb niż nożem do tapet bo są przetloczenia

Struna dobra jest - szybko i bez problemu idzie :)

Link to comment
Share on other sites

Ale jak bym miał się od razu nastawiac ze coś walnie w drzwiach to wogole bym nic przy nich nie robił. Wydaje mi się ze szybciej samochód wymienię (chociaz nie mam tego w planach) niż coś się zacznie w drzwiach psuć :D

 

U mnie szklanka jest zawsze w połowie pełna a nie pusta :wink:

 

A jak coś walnie w furtkach to trudno- struna + wiertarka i do przodu. :rotfl:

 

A puki co grają zajebiaszczo i nie zamierzam się przejmować co by było gdyby....... :P

 

 

Link to comment
Share on other sites

To nie ma znaczenia czy VA czy VC bo drzwi i w tym i w tym są jedna z ostatnich rzeczy jakie mogą się popsuć. Mam jeszcze starego 18 letniego hyundaya s-coupe od ponad 12 lat (taki sentymentalny jakoś jestem :D) i drzwi jakoś nigdy mi nie padły i nie musiałem nic rozbierać więc tu tez myśle ze będzie :ok:
Link to comment
Share on other sites

A widzisz, mi 4 lata temu po "sianokosach" akcesoryjna centralka z pilota przestała działać i jakiś czas temu miałem problemy z otwieraniem drzwi kierowcy z kluczyka. Na szczęście pół puszki wurta do zamków bębenkowych i poprawiło się. Centralka nie była zakładana za mojej kadencji, więc nie wiem jakiej to jakości.
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ostatnio zastanawia mnie kolejna kombinacja jakiej bym chciał spróbować mianowicie:

 

czy miał by sens podłączyć tweetery pod radio, woofery zostały by pod wzmacniaczem, wywalić wtedy zwrotki i puścić to aktywnie wszystko (wreszcie bym chociaż po części mógł wykorzystać potencjał radyjka :D )

 

Bo chwilowo mam inne wydatki niż kupno 3 wzmaka do tweeterów :(

 

Tylko czy nie było by problemów z różnica mocy wzmacniacza w radiu (w sumie niezlej jakosci) a crunch'a chociaż tweetery aż tak dużej mocy nie potrzebują i co za tym idzie różnicy w glosnosci????

 

Ktoś mądrzejszy ode mnie by mógłby się wypowiedzieć :D??????!:D

Link to comment
Share on other sites

I nie omieszkam tego zrobić :rotfl:

 

Tyle ze pomyślałem sobie ze zapytam a nuz ktoś mi coś ciekawego podsunie i się jakoś tak pozytywnie do pracy nastroje :D nakręce się na zmiany :D albo sobie odpuszcze :( i inna robotę sobie zaplanuje.

 

Został mi tydzień do zastanawiania się i będę miał znowu tydzień wolnego. :P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share


×
×
  • Create New...