Witam, odkąd kupiłem głośniki Powerbass l-60cx mam problem z tweeterami i uciekającym basem, a więc jeżeli pod głoszę na połowę skali wszystko jest ok jest i bas i tweetery dobrze grają, a jeśli pod głoszę nieco więcej wchodzą tweetery które wiercą dziurę w mózgu a bas znika praktycznie cały, drzwi mam wygłuszone, a wzmacniacz to alpine mrv (tylko nie pamiętam dokładnie jaki w każdym razie jakiś starszy). Czy ma ktoś jakiś pomysł co może być nie tak ? (brak mocy, coś źle podłączone nie mam zielonego pojęcia, dodam, że zabawę z car audio dopiero zaczynam ))