Witajcie serdecznie, mam takie krótkie pytanie.
Czy poprowadzenie przedewodu masowego bezposrednio z akumulatora do wzamacaniacza w bagazniku ( tak samo jak plusowego ) ma jakieś przewagi czy wartości dodane ( np redukcja szumów jakiś spadków czy coś ) nad takim przewodem podłączonym pod punkt na karoseri w okolicy samego juz wzmacniacza ? Przewód około 6,5 m, 35mm2, czysta miedź, spawalniczy.
Pozdrawiam Onizuka