Koartis

weekend skonczony pozytywnie, na przyszły pozostaje przede wszystkim podłączenie i odpalenie, potem wyłożenie mdf nad koło zapasowe aby miec do czego przykręcić wzmacniacze pod podłogą, na koniec czyszczenie bagażnika i farbowanie tapicerki czarną farbą tapicerską aby pozbyć się tych plam jak po zwłokach i ujednolicić wszystko :-) do tego inne pierdoły typu podklejenie wystającej blachy kocykiem aby było ładnie... :-)

Aż się boje... ale co sądzicie, będzie cokolwiek z tego? Oraz czy wyklejac od razu polyfilem czy narazie się wstrzymać? celowane w ~30L i 33hz ale nie wiem finalnie ile tam wyjdzie już po cięciu rżnięciu doklejaniu i uhhh.... kombinowaniu. Wyszedł delikatny skos w dół, gdzie estetycznie powinno być na odwrót ale tak mi port dochodził do tylnej ścianki, który aby mieć ładne zaoblenia wewnątrz i odpowiednie wymiary wewnętrzne robiłem osobno na stole, na formie z styropianu 3 ściany potem wydłubanie styropianu i naciągniety materiał + szkło aby zamknąć i dopiero to do zabudowy wkładałem, ze zgledu na nieregularne kształty...Hmmmmm.... Zalać to wodą po uszczelnieniu aby sprawdzić ile wejdzie? xD

Moze w ustawieniach samego radia jest subwoofer on/off po prostu?

Edytowales post nt 2cwooferow a w linku ktory dopisales z tym subaru jest zrobione tak jak dziś podalem tj glosniki dokrecone do ringów przez tapicerkę

Jeden głośnik to pikuś owszem, ale ja mam wrzucone dwa

Nie uzylem google translate, wpisalem oryginał i dopisalem jak ja bym to zrobił bo wizja samych po prostu długich śrub nie wiem czy była by na tyle dobra, bo to w tedy nie zmieni niczego poza ew sztywnością tapicerki. Więc - co sądzisz o takim pomysle?

Temat frontów mialem sam zamykać, jednak go otworzę bo wpadlem na trzecie wyjście : "My midbass door pods mount on the outside of the door panel, but are attached by running bolts through the door panel into the door metal. This allows me to sandwich the door panel between the pod and the metal of the door. The void between is filled with deadener (both mat and ensolite)." Szybkie tłumaczenie o ile komuś potrzebne : adaptery przykrecone bezposrednio do drzwi, na to tapicerka, glosnik przykrecony do tapicerki srubami siegającymi PRZEZ tapicerkę do adapterów. Zalety : -dodatkowe usztywnienie tapicerki, -głośnik trzymany na sztywno do drzwi, -dystans na tyle głęboki, że można by już nie ciąć "pleców" i robić z tego sealed ( chociaż sx6c do sealed są kupą ponoć?) ,-w moim przypadku, brak koniecznosci ingerencji w już wlozony trud i pracę nad panelami. MINUSY : - Kkoniecznosc odkręcania głosników przy kazdej checi zdjecia boczka drzwi (who cares...) co sądzicie o takim wyjściu?

Nie pomogę co do innych opcji, ale do "wolniejszych bassowych" to wykreśl z tej listy Excursion SX-6C, mam sx6c+db osobiście (to samo ale w wersji z 2x16cm + tw na strone) i do niskiego bassu, nie jest dobrze. Są w stanie zagrać niskie zejscia, ale trzeba zrobić naprawdę głośno aby to usłyszeć - do poziomu gdzie z kolei wysokie tony się robią zbyt ostre bez głębszego grzebania. Mid bass i tony wysokie są dobre, ale do najnizszych jednak sub jest konieczny do uzupełnienia pasma excursionow. Nie wiem jakby sprawa wygladała w wersji shx, ale napewno było by lepiej

Hello, dobrnąłem do domu więc wyjaśniam :-) ten wątek jest już przerobiony. Mnie tu nikt nie zna więc jestem per "kolejny sie pcha" a jak już mówiłem wcześniej, że mnóstwo ludzi tak robi i to z DOBRYM efektem to nie przechodzi, bo noname jak ja nie ma siły przebicia więc nie będę nikogo przekonywał, powtórzę jedynie po raz kolejny : u mnie gra bardzo dobrze. Jak robił to samo np na yt neon228 w swojej hondzie, każdy klaszcze uszami bo człowiek znany i z pojęciem. Lepszy przykład na fb CAPolska również jest robione e46 : głośniki wstawione są w tapicerkę tak samo jak u mnie + w tapicerkę tylnią i co? Zero krytyki, same lajki i serduszka i pozdrowienia. Dlaczego? Bo jest to projekt robiony przez Alphard Group UK. Dlatego wątek głośników w tapicerce KTÓRA JEST WZMOCNIONA WŁÓKNEM SZKLANYM DO POZIOMU "BETON" jest przynajmniej dla mnie wyjaśniony. Wcześniej trochę uległem i zacząłem rozważać faktycznie prucie drzwi i cyrklowanie jakiś tuneli aby faktycznie głośniki przykręcić do drzwi bezpośrednio, ale teraz po przemyśleniach i po kolejnych paru dniach odsłuchów stwierdzam że to by było po prostu głupie zadowalanie użytkowników forum a nie siebie. Tak więc ten wątek uważam za zamknięty bo skoro jest dobrze, to nie widzę sensu. Rozumiem to podejście, że do drzwi jest o wiele lepiej, ale mam wrażenie że jest to podejście głównie propagowane przez ludzi którzy nie biorą pod uwagę sztywności włókna szklanego a patrzą tylko że "tapicerka" i koniec... Stety lub niestety ale już mam kicx'a i pod niego uparcię będę próbował dalej ogarniać zabudowę celując w wytyczne podane przez Grzecznego :-) Robiłem tak, bo pomiędzy org tapicerką a blachą jest 1-2cm powietrza, a to na tej całej powierzchni już robi pare ładnych litrów pojemności więcej z tym będzie zero problemu, goła blacha która będzie za "plecami" zabudowy ma otwory i to w dodatku mniej więcej na wysokości gdzie będzie otwór na głośnik. Wpasować tam kawałek mdf to będzie roboty na pare minut na szczęście :-) Dzięki za wsparcie aczkolwiek widziałem posty gdzie to o wiele ostrzej wygląda :-) No tak, za stary jestem na internetowe fochy a też potrafię zrozumieć nieraz odrobinę bardziej oschłą tonację jak ktoś kto się zna, wytyka świeżakowi jak ja te same błędy popełniane w kółko przez ludzi od lat zapewne Tak więc dopóki nie są to tylko teksty per "do dupy, nara" to mogę jedynie podziękować za zainteresowanie i rady

W coupe wrecz najczesciej ale ja się uparłem aby jak najwiecej bagaznika zachować. Nerwy po nieudanej probie mi już puściły i wiem, ze podejmę jeszcze jedną próbę zabudowy boczka z całkiem innym podejściem - zamiast odwzorowania gołej blachy odwzoruję WEWNĘTRZNĄ stronę tapicerki a górę myślę by uformować z siateczki drucianej w odpowiedni kształy i na niej rozłożyc pozniej materiał pod żywicę

No dobra pierwsze podejscie do suba zakońcozne porażką. Chciałem wpuszczać zabudowe w wgłębienie w podłodze aby wyciągnąć jak największą powierzchnię, ale przez to później od góry musiałem wycinać 2x więcej aby to wchodziło/wychodziło w tą cholerną dziure... Po ogarnięciu tego dorobiłem port zgodnie z oryginalnym planem, ale już wszystko się popieprzyło - pośpiech i nerwy "bo tylko 2 dni mi zostały" dały się we znaki za mocno... Dziś już wyjeżdzam w trasę a w przyszły weekend powrót do domu tak więc prace zawieszone na minimum 3 tygodnie, dodatkowy czas na przemyślenia planu działania no i chociaż oswoję się z zmianą frontów na czysto bez suba, ale na tą chwilę głównie myślę czy nie olać sprawy i jednak nie zrobić standardowo zabudowy z mdf na całą szerokość bagażnika zaraz za fotelami i głośnikiem centralnie prosto w otwór na narty tylko już teraz myśląc o tym zastanawiam się "co z portem"...

zrobiłem skos z najdzieją że przechylę formę i wyjmę. Niestety plan legł w gruzach, musiałem wyrwać na siłe a potem przyciąć górę aby móc wkładac/ wyjmować... trudno już zacząłem, to robię do końca nawet jezeli ma byc kupa to się nie dowiem jeżeli nie dokończę. Aktualnie port się suszy wyklejony na formie

Kiedyś to być może zmienię. Wygłuszenie również wiem, że było by lepsze gdybym zakrył otwór montażowy przynitowaną blachą. Więc... Myslę że to poprawię, kiedyś, a w tedy jednocześnie będę myslał nad montażem głośników na sztywno. A tym czasem.... :-)

Nie, rownilegle polaczone i 1 strona na 1 kanał

No dobrze, ja się zgadzam z tym, że dystanse do drzwi bezpośrednio to lepsza opcja ale jeżeli miales e46 to może pamiętasz - 1 woofer 16cm to jeszcze nie problem w montażu, dystans można wpasowac w zagłębienie blachy po org głośniku i ew tylko do wyciecia jest wnetrze aby magnes schować, więc z 1szt nie dziwie się ze tak zrobiles. Póki nie myslalem o dwoch to też tak chcialem robic, nawet dystanse bassera mam już kupione. Ale z drugim kłopot bo obok pierwszego org wgłebienia jest wzmocnione wyprofilowanie, a za nim juz otwór techniczny się zaczyna. Może kiedyś, gdy już mi będzie znow za mało to będę się bawił z tym. Narazie nie. I to Panowie nie jest tak, że nie przyjmuję krytyki i się obrażam - absolutnie nie. Trochę to tak wygląda dlatego się tłumaczę ale u mnie naprawdę nie słychać tapicerki nawet minimalnie mimo 20tu lat auta. Jak będę miał możliwość i skończone plany to zacznę trochę odwiedzać spoty, z checią dam się każdemu przekonać :-)