Skocz do zawartości

xkapselx

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Sanok
  1. Po wielu lekturach znalezionych na tym forum, zaczynam najpierw od wygłuszenia drzwi i montażu wzmacniacza, który to powinien nieco rozruszać fabryczne głośniki. Warto pchać się w mały wzmacniacz, który z powodzeniem będę mógł zmieścić w schowku? Np: https://audio-system-polska.com.pl/katalog-audio-system/wzmacniacze/seria-m/m50-4md ? Myślę, ze wtedy będę miał jakiś punkt odniesienia. Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
  2. Oczywiście, że mam limity. Nie raz przekonałem się, że ilość wydanych pieniędzy nie jest proporcjonalna do jakości dźwięku. Chyba bardziej zależy mi na zestawieniu elementów, które będą się ze sobą dobrze zgrywać i stworzą tak zwaną synergię Planowałem stopniowo rozbudowywać audio ale tego nie przeskoczę bo obecne radio będzie za słabe by zasilić coś poważniejszego i bardziej wymagającego prądowo. Dlatego muszę zakupić wzmacniacz i głośniki razem. Dlaczego Focal? Mam w pokoju monitory studyjne (aktywne) od Focala - Alpha 80 i bardzo sobie je chwalę. Dla mnie grają bardzo dobrze. Wyleczyłem się z kolumn pasywnych jak i oddzielnych wzmacniaczy Na zestaw głośników (przód) byłbym w stanie wydać 1000zł. Tyłu teraz nie będę ruszał, ewentualnie w przyszłości dokupię drugi zestaw. Teraz wolę kupić wzmacniacz. No właśnie, na wzmacniaczach się nie znam zupełnie. Może więc wybiorę głośniki a pod nie będę szukał wzmaka? Dobre opinie ma Focal AP-4340, może coś w tych pieniądzach? czyli do 700zł. A może wystarczy jakiś wzmak 2-kanałowy na przód? a tył zasilany będzie z radia?
  3. Cześć, jestem Marcin. Pochodzę z okolic Sanoka. Tematem samochodowego audio zainteresowałem się stosunkowo niedawno. Wcześniej uważałem, że samochód nigdy nie będzie pokojem odsłuchowym i nie warto pakować kasy w nagłośnienie. Powoli jednak modyfikuję posiadany sprzęt w moim Fiacie Panda. Sporo czytam i zapoznaję się z panującymi zasadami. Pozdrawiam.
  4. Witajcie, jest to mój pierwszy post, więc na początek się przedstawię. Marcin jestem, od niedawna interesuję się samochodowym audio. Dotychczas byłem wkręcony głownie w systemy słuchawkowe i domowe stereo. Z uwagi na to, że nie mam czasu słuchać na słuchawkach, pozbywam się słuchawek, wzmacniacza i rzeczy których nie używam by choć w jakimś stopniu zbudować zestaw do samochodu, który będzie mnie cieszył i satysfakcjonował. Samochód: Fiat Panda III (mały ale wariat ) nie planuję zmieniać. Radio: PIONEER SPH-10BT (również zostaje, zamontowałem już dedykowane czujniki parkowania do tego modelu) Subwoofer aktywny (pod siedzeniem pasażera): PIONEER TS-WX130DA Głośniki: Seryjne W lecie będę wygłuszał drzwi, lecz wcześniej chciałbym skompletować pozostałe elementy toru. Na początku zrodził mi się pomysł skompletowania systemu opartego na urządzeniach Pioneera (sentyment z czasów dzieciństwa) ale widzę, że jest problem ze wzmacniaczami od Pioneera bo ludzie skarżą się na brumienie i piski... w kilku miejscach o tym czytałem, więc zmieniam koncepcje. Wymieniłem już radio, które to wywołuje spore kontrowersje. Jedni się nim zachwycają, inni hejtują. Mi podoba się koncepcja twórców radia: minimalizm i prostota z możliwością rozbudowy (sub, wzmacniacz i spore możliwości konfiguracyjne przez aplikację). Poprzedni używany przeze mnie telefon jest podpięty na stałe i pełni rolę wyświetlacza (LG G6). Dokupiłem aktywny sub, wiem, że nie jest demonem zejścia i nie rozwali podłogi ale mi w zupełności wystarcza. Bas ma być uzupełnieniem ładnie grającego zestawu, ma zaakcentować uderzenie. Bardziej liczy się dla mnie średnica. Lubię też kiedy góra ma błysk. lecz bez przesady Jaki wzmacniacz i głośniki polecilibyście do tego zestawienia? Może coś ze stajni Focala? Na początku myślałem o wzmaku czterokanałowym by zasilić głośniki zarówno z przodu jak i z tyłu. Teraz zastanawiam się czy to ma sens. Czy nie lepiej kupić dwukanałowy, a z tyłu zostawić seryjne nagłośnienie? Zainwestować powiedzmy większe pieniądze w przód? Oczywiście mam na myśli zestaw odseparowany. Obecnie słyszę, że brakuje mocy i wbudowany wzmacniacz nie do końca radzi sobie z seryjnymi głośnikami. Słucham w zasadzie wszystkiego, od jazzu, muzykę klasyczną po rock, hiphop i elektronikę - czyli zestaw ma być dość uniwersalny. Wzmacniacz musi być dość zgrabnych rozmiarów by zmieścił się pod siedzenie kierowcy. Liczę na Waszą pomoc Panowie. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...