Skocz do zawartości

klimekkk

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Sandnes

Osiągnięcia klimekkk

  1. Masa jest na RCA wzmacniacza i radia (kable odpięte). Wzmacniacz nie generuje zakłóceń bo po przełączeniu go wejście bluetooth jest cisza (nawet przy wpiętych RCA z radia), Po wypięciu RCA z radia i podłączeniu do nich telefonu również cisza. Radio było też testowo zasilane bezpośrednio z przyłączy prądowych wzmacniacza - dokładnie te same zakłócenia jak przy wpięciu radia do wiązki auta. I tak, przełącznik trybów jest w pozycji LOW-RCA.
  2. Radio i wzmak podłączone były do osobnego aku, czyli samochód całkowicie wypięty z obiegu. Gdy wszystko jest podłączone jak domyślnie ma być to też nie ma problemu z zakłóceniami do czasu aktywacji jakiegokolwiek elementu elektrycznego z instalacji samochodu. Nawet nie trzeba włączać zapłonu, wystarczy otworzyć drzwi co skutkuje podświetleniem wyświetlacza na liczniku. Kilkanaście sekund po zamknięciu drzwi podświetlenie się wygasza - nie wyłącza od razu ale stopniowo ciemnieje. Razem z podświetleniem stopniowo odchodzi buczenie. Potem cisza zupełna. Włączenie zapłonu to ciągłe wycie połączone z pierdzeniem. Odpalenie silnika wzmaga wycie które zmienia barwę razem z obrotami. Wydaje mi się że uszkodzony alternator siałby zakłóceniami wyłącznie przy włączonym silniku. Tak czy inaczej spróbuję dostać się do niego i odłączyć na próbę, bo innych pomysłów już nie mam.
  3. Radio jest OK. Znowu przeniosłem radio do bagażnika i podłączyłem wszystko na osobnym akumulatorze. Kable zasilające z byle czego co znalazłem w garażu, sygnałówki rzucone byle gdzie w bagażniku i zakłóceń brak! Później doprowadziłem zasilanie do radia prosto z właściwego akumulatora, zasilanie wzmaka tak jak powinno być ale nie ruszając radia ani kabli sygnałowych po poprzednim teście. Jak tylko cokolwiek jest aktywowanie w samochodzie to z głośników płynie symfonia dziwnych dźwięków. Nawet nie trzeba włączać zapłonu. Wystarczy otworzyć drzwi. Najwyraźniej coś w samochodzie wprowadza zakłócenia do obwodu zasilania i radio to podchwytuje. Co dalej?
  4. Wg miernika radio jest sprawne. Po przełączeniu miernika na pomiar ciągłości miernik piszczy od razu i wskazuje oporność 0 Ohm. Sprawdziłem też pomiędzy + i - na wyjściu RCA i miernik wcale nie reagował więc też OK. Podłączyłem słuchawki do wyjścia RCA i w nich nie słychać zakłóceń. Przeniosłem masę wzmacniacza z istniejącego punktu masy w nowe miejsce. Zero zmian. Podałem masę z tego miejsca na wejście radia i odciąłem fabryczną. Zero zmian. Pomiar napięcia przy wzmacniaczu pokazuje wartość identyczną z tą na akumulatorze. Przy wejściu do radia jest ok. 0,2V niższa. Ale radio już podłączałem + i - bezpośrednio do wzmacniacza i zakłócenia ciągle były. Czytałem jakiś post o tym że w niektórych przypadkach (szczególnie w BMW) pomaga zastosowanie przewodów RCA skręcanych. Chyba zbyt cienka ta teoria by kupować kolejne kable?
  5. Wzmacniacz na 100% dobry. Po podłączeniu telefonu pod wejście RCA nie ma żadnych zakłóceń. Zostaje więc radio i pętla masy choć pętla masy powinna nie istnieć przy wpięciu radia bezpośrednio do przyłączy prądowych wzmacniacza a jednak zakłócenia dalej występują choć zdecydowanie mniejsze. Na jakimś anglojęzycznym forum przeczytałem zalecenie żeby zamontować cewkę/dławik 1mH 10A na zasilaniu radia. Jakieś doświadczenia z tym? Niestety nie mam żadnego sklepu z elektroniką w mojej okolicy więc muszę to zamówić z jakiegoś sklepu online.
  6. Wzmacniacz nowy, więc jeśli jednoznacznie ustalę jego wadliwość to pójdzie do reklamacji. Radio już było zamontowane w samochodzie jak go kupiłem jakieś pół roku temu. Po pracy sprawdzę jeszcze jak zachowuje się wzmacniacz na sygnale z komórki.
  7. Oporność 0-0,2 Ohm (waha się bo tani multimetr z automatycznym zakresem). Kable ułożone w aucie to Stinger SI8217 "audiofilskiej klasy" jak piszą w opisie produktu . Testowałem też na luźno rzuconych przez siedzenie Sinuslive CX65 i zakłócenia są dokładnie identyczne więc kable wykreślam z listy możliwych przyczyn. Oporności kabli nie mierzyłem ale z ciekawości to zrobię.
  8. Oporność między masą RCA a masą niemal zerowa zarówno w odtwarzaczu i we wzmacniaczu. Dzisiaj wypiąłem odtwarzacz całkowicie i przeniosłem go do bagażnika. Tam podłączone tylko RCA i zasilanie bezpośrednio ze złączy wzmacniacza. Szum zdecydowanie mniejszy ale wciąż jest. Przesuwałem też kable przy wzmacniaczu ale nie wpływało to w żaden sposób na natężenie czy częstotliwość szumu więc nic się nie indukuje w tych okolicach.
  9. Witam, To pierwszy mój post na tym forum ale spędziłem długie godziny czytając jego zawartość jak i poradniki dla początkujących. Ostatnie kilka tygodni spędziłem na budowaniu zestawu 3 drożnego opartego na głośnikach Hertz z serii Mile. Zabudowa w słupkach przednich wyszła ładniej niż się spodziewałem. Ze zbyt dużą głębokością montażową głośników średnio-niskotonowych też sobie poradziłem. Auto porządnie wygłuszone blisko 10m2 mat butylowych + pianki. Kable prądowe w progach. Kable sygnałowe w tunelu środkowym z dala od innych kabli. Jednostka główna to Pioneer F980DAB który do tej pory podłączony był do głośników fabrycznych i sprawował się wzorowo. Nawet całkiem nieźle to grało na fabrycznych głośnikach. Nowe głośniki zostały podłączone do Zapco ADSP-Z8 IV-8. Ten podłączony do + akumulatora i do punktu masy w bagażniku (grube kable). Po włączeniu wielkie rozczarowanie bo z głośników słyszalne buczenie, szum czy jak to nazwać. Po wyłączeniu zapłonu niemal ustaje ale choćby otwarcie drzwi (zapalenie świateł wnętrza) powoduje szum. Po odpięciu RCA szum ustaje. Po przełączeniu źródła na wzmacniaczu (przy RCA wpiętych) również cisza. Pierwsza myśl to słaba masa radia. Po podłączeniu masy bezpośrednio z aku bez zmian. Również bez zmian po spięciu z masą wzmacniacza. Podłączyłem inny kabel RCA poprowadzony przez kabinę do bagażnika. Bez zmian. Kolejnym krokiem było odłączenie kabla masy od akumulatora, poprowadzenie zasilania radia bezpośrednio z akumulatora i masy wzmacniacza również bezpośrednio z akumulatora, a więc z pominięciem reszty samochodu. Szum o połowę słabszy a jednak wciąż wyraźny. Oczywiście spędziłem długie godziny na googlowaniu. Bardzo często problem rozwiązuje połączenie masy (obudowy radia) z masą RCA. Niestety w moim przypadku nie przynosi to żadnych zmian. Myślę że problem leży w samym radiu. Wysłać je do jakiegoś serwisu czy może coś jeszcze powinienem sprawdzić? Jak już napisałem problem występuje tylko gdy źródłem jest sygnał z RCA. Gdy przełączę wzmacniacz na BT jest czysty dźwięk (z telefonu).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...