Skocz do zawartości

PrimoGhost

Użytkownik
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Kraków

Osiągnięcia PrimoGhost

  1. Ale 220W w RMS? Piszę tak z czapy, bo po prostu wpadłem przypadkowo na tą konstrukcję i nie mogę wyjść z podziwu jakie potwory robi się pod MidBas.
  2. Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić z czym je się takie głośniki? Lanzar opti6pm https://dbmax.pl/produkt/lanzar-opti6pm-para-midbas-%C5%9Brednica-165-cm-moc-220-wat-rms-impedancja-4-ohm/ Midbasy tak dużej mocy? To ma w ogóle jakaś wartość użytkową?
  3. Nic się nie działo. Auto było na większym serwisie, poprosiłem o weryfikację wtryskiwaczy. Wyszło, że dwójka wariuje jak się nagrzeje. Wymieniono cewkę. Auto wróciło z serwisu i od tego momentu wszystko.... Gra.
  4. Zagadka zakłóceń i dziwnego zachowania sygnału RVA rozwiązana... Cewka wtryskiwacza numer 2... Tadam. Wybaczcie kochani, że post pod postem, postem. Jakbym mógł edytować, to klnę się na swojego Suba, że bym to uczynił.
  5. A tak w formie luźniej dyskusji na rozładowanie napięcia... EL comp 6 od Udimension. W przyszłości na co byście je zmieniali? Myślę nad Morel Tempo 602 albo Proz comp 6 też od Udimension. Ogólnie zależy mi na ostrej górze. Coś mocnego, głównie pod Rocka. Do dyspozycji 2 kanały po 100W od Rodka.
  6. Kolego, znacznie lepiej będzie jeśli zajmiesz się przodem. Chyba, że budujesz system multimedialny pod DVD. Ale i wtedy wystarczy coś pokroju TS-G1713.
  7. Skoro jesteśmy w tym miejscu, miałbym pytanie. Jak ocenić, który zestaw 2 way będzie głośniejszy? Pod kątem SPL? Powiedzmy, że mamy skuteczność 91 dB 1w/1m i zestawy o rms 55W oraz 100W Można po prostu uznać, że zestaw 100W będzie głośniejszy, jeśli wzmacniacz zapewni mu ten poziom mocy? Wydaje mi się, że na logikę tak, ale to chyba bardziej złożony temat...
  8. Ogólnie wiem, że przestrzeliłem wątek, bo problem wydawał się być stricte zakłóceniowy, ale skoro już, to miałbym pytanie. Czy mierzenie napięcia na końcówkach mocy kanału 1 i 2 podczas odtwarzania jakiejś próbki 300-400 hz coś mi da? W sensie jakby kanał 1 ( kierowca ) leciał na znacznie niższym napięciu, niż kanał 2 - mogę założyć awarię tego kanału wzmacniacza? Czy palnięty głośnik po prostu weźmie mniej prądu? Auto dzisiaj poleciało na większy serwis coroczny. Próbuję ułożyć sobie jakiś plan działania na moment, gdy wróci. Ogólnie stanęło na tym, że lewa strona gra znacznie ciszej. Scena jest na drzwiach pasażera. Czasami pogra normalnie, potem zaczyna być nieczysto i scena się rozpływa. Kanału 1 i 2 nie mogę zamienić, bo wywala się protect. Same rca mogę zamienić.
  9. To byłoby zbyt proste. Strona kierowcy wydaje się działać tylko w kanale 1. Nie dałem rady przełożyć jej na kanał 2 bo wylatywał protect. Strona pasażera z kolei działa na obu kanałach. Po prostu normalnie. Masy na rca sprawdzone - wszystko w porządku. Ogólnie zachowuje się to teraz, jak spalony głośnik albo zwrotnica? Tylko dlaczego działa na drugim kanale? Oczywiście podziała chwilę, zgaszę, odpalę silnik i scena ląduje na drzwiach pasażera. Kombinuję inny piec na podmianę. Aczkolwiek mocno mnie zmartwiła ta strona kierowcy.
  10. Przełożyłem końcówki mocy razem z sygnałem. Kanał 1 na 2 i kanał 2 na 1. Odpalam sprzęt - Pierdnięcie w głośnikach i PROTECT Wywaliłem kanał od kierowcy ( odkręciłem głośniki plus wywaliłem sygnał ) - gra. Wpiąłem sygnał z kanału kierowcy - PROTECT Wywaliłem kanał pasażera i podpiąłem wszystko od kanału kierowcy - Gra. Wpiąłem wszystko z powrotem, tak jak było - Gra. Rezystancja na kanale kierowcy i pasażera - 3.4 OHm. Bądź mądry i pisz wiersze... Albo coś jest rzeczywiście z głośnikami od strony kierowcy, że wybijają ten jeden kanał i wszystko pierdzi, albo wzmacniacz wariuje.
  11. Podjąłem dzień temu już taką próbę diagnozy. Z tym, że zacząłem od podmiany kabli sygnałowych. Prawy kanał na lewy, bez przepinania głośników. To samo. Jutro spróbuję za zmianą sygnału pociągnąć zmianę końcówek mocy. Zastanawiam się jeszcze czy w głośnikach coś nie padło... W sensie, czy jak zaczynają grać i cewka nabierze temperatury, to czy rezystancja nie wariuje. Ale to działoby się przecież podczas jazdy O_x A tutaj po prostu... Gra... Zgasisz auto, odpalisz i efekt jakby piec zdychał.
  12. Przypadłość pojawiła się w momencie przejścia z systemu na 2 piecach ( udim junior 4 i 2.) na jeden piec - rodek r4100a. Z tym, że na początku działało bardzo dobrze. Nie mam niestety drugiego pieca na podmianę. A szczerze mówiąc podejrzewam jego. Czemu? 1. Wentylator jest do wymiany. To na bank. Słychać go bardzo wyraźnie, terkot, szmer. Wentylator = silnik indukcyjny, indukcja = zakłócenia. 2. Falująca scena to bez wątpienia wynik braku poziomu mocy. Po prostu raz jeden kanał gra ciszej, raz głośniej. Modlę się tylko, żeby nie była to wina stacji multimedialnej.. ( Joying ) Tylko ten problem jest dla mnie mega nielogiczny. Wsiądę teraz do auta, pojadę gdzieś w cholerę, to mogę słuchać na pełnej mocy przez dłuuugi czas. Zgaszę auto po 20 minutach jazdy, odpalę - jest Meksyk.
  13. Nie sądzę,że znajdę tutaj rozwiązanie swojego nietypowego problemu, ale i tak napiszę. Odpalam rano samochód. Wszystko zimne etc. Audio gra pięknie. I gra tak długi czas. Powiedzmy nawet godzinę. Na pół mocy, na 1/4 chwilowo na całej mocy. Po prostu jazda połączona ze słuchaniem muzyki. Zatrzymam się. Zgaszę silnik. Odpalę po chwili ( tankowaniu, zakupach ) włączam muzykę... A jej nie da się słuchać. Prawa strona gra znacznie głośniej, jakieś 30% Sub gra, jakby miał zjaraną cewkę, Scena pływa. Raz jest koło pasażera, raz gdzieś w okolicy lewarka zmiany biegów. Po prostu pływa. Pojawiają się zaklócenia. Sub wydaje się przenosić jakieś dziwne dźwięki. Jakby alternator. Nie wiem jak to nazwać. Mam wrażenie, jakby odtwarzaniu muzyki towarzyszyło topienie się sprzętu, na którym gra. Auto postoi jakiś czas. Wychłodzi się wszystko - znowu gra w porządku. O co chodzi.....?
  14. Dobrze to już jest. Do teraz mi włosy dęba stoją A skrzynkę proszę dobrać tak, żeby do mojego bagażnika też pasowała ^^
×
×
  • Dodaj nową pozycję...