Skocz do zawartości

Camel-

Użytkownik
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Camel-

  • Urodziny 13.04.1991

Kontakt

  • Strona WWW
    http://mercmag.pl

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Poznań

Osiągnięcia Camel-

  1. Raczej odwróciłbym sens tego: czy impedancja głośnika ma jakikolwiek wpływ na filtrowanie aktywne? Chyba nie, jeśli filtrowanie aktywne odbywa się na sygnale przed wzmacnieniem, czyli bez udziału głośnika, czyli bez udziału charakterystyki jego impedancji. To samo dzieje się z filtrem aktywnym. Tak, jeśli filtrujemy głośnik bezpośrednio i raczej nie, jeśli mówimy o filtrowaniu sygnału, którego impedancja jest raczej stała w funkcji częstotliwości Widzę wybiegamy offtopowo. Ja słyszę różnicę miedzy wzmacnaiczek do 20kHz, do 50kHz i do 100 kHz i to zjawisko można zauważyć nawet badając wzmacniacz oscyloskopem. Gdyby muzyka była sinusem to pewnie nie miałoby to znaczenia. Ale muzyka składa się z wielu ostrych krawędzi przebiegu sygnału i tę ostrą krawędź można odtworzyć tylko "szybkim" wzmacniaczem. Proponuję na przykład sprawdzić przebieg prostokątny wzmacniacza.
  2. Tak naprawdę nie będzie, bo Loudness jest bardzo przydatny w aucie. W ogóle się tym nie przejmuj. Montuj EQ, wyprostuj sobie charakterystykę to porządanej na postoju, a potem przejedź się autem. Zobaczysz, że będzie sporo brakować w trakcie jazdy. Ja osobiście nie wyprostowałem Loudness, a usunąłem niepotrzebne częstotliwości i dodałem to czego brakuje.
  3. Panowie nie bierzecie jedno bardzo ważnej kwestii w tym temacie. Pioneer czy Kenwood gra płasko, bezpodbarwień i korekt. Po podłączeniu takiego radia, dopiero widać jak słabej jakości są głośniki montowane w tych samochodach. Niemal wszystkie fabryczne radia mają bardzo określoną korektę Loudness i korektę EQ pod wnętrza samochodów i tych tanich głośników. Przecież, żeby uzyskać taki dźwięk bez korekty DEQ trzeba się sporo nakombinować. A skoro można prościej... ;) Dynamiki na pewno nie brakuje w nowym Kenwoodzie/Pioneerze, ale zgodzę się, że korety w grupie VAG są bardzo silne.
  4. W sumie całkiem klasyczny, tylko o innym cięciu. To w sumie rozwiązanie czasów, kiedy kopułkowe tweetery nie były zbyt popularne. Lata 60? Osobiście zamontowałbym coś podobnego w Sprinterze. Wide-range woofer 3-4" w deske i wzmocniony subwooferem pod fotelem. Rozwiązuje wszystkie problemy i nie trzeba wygłuszać drzwi.
  5. Stosuje się plastikowe obudowy do głośników, które mogą być sztywne - patrz wiele fabrycznych rozwiązań, np. Audi - ale boczek drzwi taką obudową nie jest. Fabrycznie audio E46 jest mocno ograniczone co do niskich tonów i pewnie dlatego jakoś to brzmi. Pytanie w takim razie po co chcesz wygłuszać drzwi - poszycie wewnętrzne. Oklejanie matami służy nie tyle eliminacji dźwięków z zewnątrz, albo stworzenie komory. Drzwi najczęściej mają rezonans w przedzie 200-300 Hz - jeśli głośnik jest zamontowany w bezpośrednio na poszyciu wewnętrznym. Oklejanie matami służy po pierwsze zmianie masy rezonansowej drzwi - a więc zmiana częstotliwości rezonansu na niższą oraz zamiany drgań na ciepło - czyli zmniejszenie amplitudy poszycia wewnętrznego przy różnych czestotliwościach - w tym rezonansowej. Jeśli nie masz zamontowanego głośnika bezpośrednio na poszyciu wewnętrznym to moim zdaniem nie usłyszysz żadnej różnicy jeśli okleisz poszycie wewnętrzne. Więcej da wyłożenie przestrzeni między tapicerką a drzwiami pianką (gąbką) o odpowiedniej gęstości. To obniży poziom hałasu od drogi. Są w necie różne badania co do wpływu gęstości na wygłuszenie i w badaniach są przedstawione wykresy amplitudowo-częstotliwościowe dla tych gęstości. Można zmierzyć sobie podczas jazdy widmo hałasu w różnych miejscach a potem dopasować wygłuszenie do tych miejsc, gdzie przedostaje się hałas. No i druga sprawa jest taka, że w E46 generalnie jest już stosunkowo cicho jeśli chodzi o hałasy od drogi - więc pytanie czy Twoja modyfikacja ma w ogóle jakiś sens?
  6. NJM5532 To taki klasyk, jeden z pierwszych opamp stworzonych do torów audio a nie automatyki przemysłowej. Każdy opamp wpływa na brzmienie, ale ten raczej brzmi możliwie neutralnie. Poza tym wymieniając opamp musisz widzieć nie tylko scalak i 8 nóżek ale także jego aplikacje. Część opampów pasuje zamiennie, a dla innych trzeba zmieniać aplikację.
  7. Volume masz na maksa w radiu, a ten subwoofer ledwo gra. Może trzeba troche gain na wzmaku podkręcić?
  8. Jak masz taki wzmacniacz i napędzasz subwoofer z kanałów CH3/4 tak jak mówił kolega do góry - to ustaw przełącznik na BP/HP tak jak mówiłeś, a pokrętła od filtrów (X-over bandpass) - lewy daj na maksa w lewo, a prawe pokrętło daj na maksa w prawo. Jeśli dalej cicho gra i słyszysz muzykę, a przód gra dobrze - to odłącz na chwilę jedno RCA sygnałowe przy wzmacniaczu - lewy lub prawy kanał - i powiedz czy zrobiło się głośniej czy ciszej Chyba, że dźwięk bierzesz z hi-input?
  9. Może się mylę, ale gdyby zasilać ruchomą cewkę w polu magnetycznym sygnałem sinusoidalnym (bez membrany), to niezależnie od okresu i częstotliwości jej przemieszczenie będzie zgodnie z amplitudą (po prostu z sygnałem prądu przemiennego). Ograniczenia mogą być tylko mechaniczne, stąd powstanie spadek amplitudy ze względu na czas trwania okresu. Zdziwiło mnie tylko dlaczego przyjąłeś charakterystykę tłumienia mechanicznego jako charakterystykę liniową. Zdziwiło mnie także, dlaczego głośnik przy innej częstotliwości ma mieć większą wytrzymałość na moc, kiedy tak nie jest. Mówimy o wytrzymałości elektrycznej a nie mechanicznej. Mechaniczna jest znana i niezależnie od częstotliwości ograniczona przez parametr Xmax.
  10. No właśnie Może dla 10 kHz bezwładność membrany albo inne ograniczenia mechaniczne (może) nie pozwolą jej w pełni się wychylić. Ale 50 Hz i 100 Hz? Zapewniam Cię, że głośnik będzie miał dokładnie takie samo wychylenie i cewka będzie mogła cały czas przyjąć maksymalne 30 W niezależnie od częstotliwości. Mechanicznie również nic się nie zmieni. Głośnik nie przyjmie nagle magicznie 40 W mocy. Po prostu im niższa częstotliwość tym potrzeba większego wychylenia membrany, żeby wytworzyć takie samo ciśnienie akustyczne - o czym już mnie pouczył inny kolega w innym wątku. Ale ograniczone wychylenie membrany jest takie smao dla obu częstotliwości. Tylko, że dla 100Hz głośnik prawdopodobnie wytworzy wyższe ciśnienie akustyczne. To, że woofer będzie mógł głośniej grać bez zniekształceń po obcięciu dołu wynika właśnie z tego, że sygnał dźwiękowy o większej mocy będzie odfiltrowany. Z tego samego powodu, głośniki wysoko czy średniotonowe mają niską moc (jeśli mogę powiedzieć, że głośnik ma moc), ale po odfiltrowaniu odpowiedniej częstotliwości głośnik może wytworzyć odpowiednie ciśnienie akustyczne dla swojego pasma przy stosunkowo niskiej mocy.
  11. Nie znam radia to się nie wypowiem Jeśli masz auto z 1999 roku to najprawdopodobniej Twoje fabryczne radio jest zakodowane do Bose. Każde porządne radio ma wyjście na wzmacniacz zewnętrzny, wiec potrzebowałbys przejściówkę rca do iso glosnikowego, ewentualnie adapter hi input. Do znalezienia w Internecie. (Koszty na poziomie 50zl)
  12. Jeśli głośnik dostaje sygnał np. 50 Hz o amplitudzie 20V i mocy 30W i sygnał 100Hz o amplitudzie 20V (zakładając stała impedancje głośnika) i mocy 30W - to amplituda wychylenia membrany głośnika jest dla 100Hz mniejsza?
  13. To zależy w jakich latach. Są radia MB w których się kodowalo funkcje - wtedy końcówka mocy pracowała na niższym wzmocnieniu. W starszych autach (sprzed około 1996 roku) wzmacniacze Bose działają na sygnale wysokonapięciowym. Jak po zamontowaniu radia i podłączenie kostek pod końcówkę mocy w radiu usłyszysz szum przy maksymalnie ściszonym radiu to znaczy, ze musisz zastosować wyjście na wzmacniacz w radiu lub konwerter. Ja z powodzeniem wykorzystywałem radia Pioneera. Mam gdzieś jeszcze w oryginalnym kartonie DEH P88 RS jakbyś był zainteresowany
×
×
  • Dodaj nową pozycję...