khazar

Helix M One + Helix K10 Ten subwoofer pracuje co prawda w skrzynce BR, ale bardzo niewielkiej i jest po prostu udanym produktem.

No to nie kombinuj i ciesz się z jazdy, bo ciężko będzie bez większej ingerencji utrzymać w miarę równowagę tonalną :-)

Skąd te informacje? I skąd ta pewność co do tego parametru wśród tylu niepewnych rzeczy i domniemywań powyżej?

Jak masz fabryczne woofery to możesz je wymienić jeszcze na coś dedykowanego np z Match, one są zrobione pod fabryczne obudowy. Co do gotowych obudów firm trzecich do subwooferów i dobieraniu pod nie głośnika, to jest to prosta droga, "żeby coś się nie zgadzało, nie nadążało, brakowało jakości".

Nie znam tego wzmacniacza, moją myślą było, że jak przód już gra dołem i chcesz uzupełnić sam dół, to może warto dołożyć coś większego, tak z 10 cali? Wiadomo, że jest to większy kłopot ze wpasowaniem w boczek, zrobieniem skrzynki itp. ale jeżeli mówimy o budżetowych głośnikach, to rozwiąże Ci to większość problemów z wyborem głośnika, bo 8 cali w sporym sedanie w niskiej cenie może po prostu nie spełnić oczekiwań.

Jest sens montować ósemkę w sporym sedanie, mając woofery pod przednimi fotelami?

To najprostsza droga do tego, żeby przód grał sobie, a tył sobie. Jeżeli chcesz słuchać muzyki w dobrej jakości to zadbaj przede wszystkim o dobre granie wooferów w drzwiach. To one sprawią, że niskie tony będą efektowne. Buczenie z bagażnika nie nadrobi dziury z przodu.

Jest jakieś ogólnodostępne, gotowe rozwiązanie tego typu? Chętnie porównam w ten sposób iPhona 12 z FiiO M11. Jako poprzedniego rozwiązania używałem telefonu Huawei Mate 20 Pro łączącego się po bluetooth z Helix DSP Pro mk2 (aptX) i nawet przy takim słabym połączeniu bluetooth (aptX), było słychać różnicę po połączeniu w ten sam sposób FiiO M11. Natomiast przepaść powstała po użyciu kabla coax.

Z chęcią dowiem się czegoś więcej, ale z gotowych rozwiązań to chyba tylko odtwarzacze typu Fiio M11 - można nim sterować z telefonu, ale tylko w obrębie biblioteki obecnej na odtwarzaczu. Wszelkie Tidale itp. trzeba już sterować bezpośrednio z Fiio. No i jego responsywność pozostawia wiele do życzenia. Co do samochodu, akustyki, itp. wzmacniacze i zestawy głośnikowe są ważne, ale równie ważne jest również DSP i przede wszystkim instalacja i stworzenie odpowiednich warunków do pracy systemu - drzwi, ukierunkowanie głośników, itp.

Mnie ciekawi Scan Speak ze złotej serii samochodowej. Nie mam tylko motywacji, bo obecny system mi pasuje

Łatwiej będzie chyba ogarnąć te pomiary niż robić equalizację za pomocą komór...

Zwykle przyczyną jest po prostu akustyka danego samochodu, która podbija pewne pasma, co może powodować efekt "ostrzenie góry". Nawet jak już ustawisz w ciemno te punkty cięcia, to nie oznacza, że wyjdziesz poza problem, który opisałem.

Bo nikt to nie jest fanem ciągnącego się basu z bagażnika, a woofery w tylnej półce to prosta droga do tego. Nie bez powodu najbardziej budżetowym i popularnym zestawem jest dwudrożny z przodu. I nie chodzi tu o same głośniki, ale o całą resztę.

Kup sobie to co było fabrycznie i daj spokój z kolejnymi pomysłami, bo nic sensownego nie wymyślisz z tym podejściem.

Założyć wzmacniacz

Fajnie to wygląda. Co do maskownicy to może podpasuje Ci od Helixa z serii K? Jest bardzo twarda i solidna. Na skrzynkę dodałbym warstwę MDF obitą tym samym materiałem co reszta bagażnika i będzie elegancko.

Moje życie stało się prostsze gdy pozbyłem się Ultimo Ti - a już na pewno w kwocie 4k, można kupić lepszy zestaw głośnik + wzmacniacz.

Do tego samochodu jest tyle dedykowanych rozwiązań typu subwoofer'y pod przednie fotele, dedykowane wzmacniacze z DSP, zestawy głośnikowe dostosowane w fabryczne miejsca, itp. że aż szkoda z tego nie skorzystać, bo realnie odchodzi ponad połowa problemów ze złożeniem dobrego systemu. Szczególnie gdy chcemy zmieścić się w rozsądnym budżecie.

Nakamichi: Nie trzeba znać się zupełnie nic na car audio, żeby wiedzieć że wynajdujesz sobie pytania pomiędzy wierszami i jesteś mistrzem w odpowiadaniu na niezadane pytanie, odwracania pytań, złośliwościach i obrażaniu innych. Pewnie dlatego zacytowałeś sobie wybiórczo, bo tak Ci pasowało. No cóż, ja nie będę uczestniczył w kolejnych Twoich wywodach, z których jesteś znany. Liczyłem na odpowiedź kogoś innego.

Zawsze można też przeczytać ze zrozumieniem pytanie, na które się odpowiada. Zwrotnica zestawu Morel Maximo 603 Ultra nie robi podziału pasywnego dla subwoofera.

Mam wrażenie, że ta część wypowiedzi jest dość istotna, szczególnie w świetle osób zadających tego typu pytania, dysponujących tanim zestawem głośnikowym. Może się mylę - w takim razie wyprowadźcie mnie z błędu - ale zaprojektowanie i wykonanie wysokiej jakości pasywnej zwrotnicy, dla takiego taniego zestawu mija się z celem bo po prostu jest za drogo, a dojście do tego jak to zrobić i zrobić to dobrze samemu, jest wręcz nierealne w sensownym czasie, jeżeli zadaje się tego typu pytania. Dlatego wysokiej jakości zwrotnice pasywne robi się do lepszych zestawów, a w zasadzie do systemów. Jeżeli natomiast dobrze zrozumiałem pytanie, to mieliśmy porównać zwrotnicę z tego taniego zestawu z możliwościami strojenia poprzez DSP - więc tutaj mogę już odpowiedzieć konkretniej. Wszelkie zalety podziału pasywnego zostaną w tym przypadku zniwelowane brakami możliwości strojeniowych, chociażby ustawienie osobnych opóźnień dla każdego głośnika będzie niemożliwe. Poza tym DSP w tym przypadku zdecydowanie ułatwia użycie dobrego źródła dźwięku, które będzie współczesne, wygodniejsze i nie będzie wymagało od użytkownika użycia płyt. Oczywiście pomijam tutaj przypadki podziału półpasywnego, tj. użycie zwrotnic + DSP, bo nie o tym tutaj mieliśmy mówić.

Nie jestem konstruktorem, nie znam się na niuansach, ale wydaje mi się, że tego typu wzmacniacz nigdy nie będzie "jakościowym" wzmacniaczem, nie ważne co z nim zrobimy, do czego go podłączymy i jak go podłączymy. Ewentualnie niektóre instalacje, jeszcze bardziej uwypuklą jego słabości. Dlatego napisałem, do tych subwooferów producent przewidział tańsze i lepsze wzmacniacze, bez kombinowania. No ale tak to dywagować sobie można, ale to i tak bez sensu.

Dla mnie to trochę bez sensu brać głośniki, które producent stworzył raczej do niewielkich, dość dobrze grających wzmacniaczy klasy D, spinać te głośniki w 8 ohm i napędzać je „spawarkami”.

Dobry w swojej klasie wzmacniacz i właśnie ten interfejs do podłączenia się do jednostki OEM robią robotę. Do tego dopasowany zestaw głośników, który nie potrzebuje ogromnej mocy. Podstawowe strojenie to kilkanaście-kilkadziesiat minut dla instalatora i jest robione i tak indywidualnie. No i tak, przez instalatorów wybierane są sprzęty, za których pomocą można wszystko zrobić wszystko sprawnie i ekonomicznie, przecież mało kto zostawi u instalatora worek pieniędzy, a do tego zmierzamy wybierając coś co gorzej się integruje. Jasne, zawsze można uzyskać lepszy efekt, ale ile pieniędzy płacąc za robociznę, co w sumie skłoni również do zakupu znacznie lepszych sprzętów i koło się zamyka

Jeżeli chodzi o zestawy dedykowane do auta to prym wiedzie tutaj Match ze swoim DSP ze wzmacniaczem + dedykowane zestawy głośnikowe. Wszyscy montują tego pełno i zaryzykuje, że to najczęściej wybierane zestawy, można osiągnąć za ich pomocą dobre rezultaty - chociaż słowo dobre, to pojęcie względne. Bez DSP z interfejsem optycznym do fabrycznego systemu, nie zaczynałbym zabawy.