adamczy

Kupię Morel Tempo 6, nieuszkodzone, najlepiej na gwarancji.

Cześć Wam, Postaram się pisać zwięźle i przejrzyście, zamiast stosowania elaboratów. Chcę zrobić CA w Hyundai Coupe. Mam w tym małe doświadczenie. Poczytałem trochę fora i mam pewnych faworytów a i jeszcze więcej dylematów. Wymagania - 'by fajno grało'. Bardzo ciężko to zdefiniować, szczególnie, że głośniki będą inaczej grać zależnie od radia, wygłuszenia, samochodu itd. Najprościej mówiąc - brzmieć przyzwoicie i nie kosztować 5 tysi. Radio. Zależy mi na tym, aby obsługiwało BT streaming, ot, taki luksus. Sam upatrzyłem Pioneer DEH-X8700BT (nowe ok. 600zł), ale ciężko znaleźć recenzję nowych radioodtwarzaczy. Na forum natomiast polecane przez kogoś było radio Pioneer DEH-80PRS (używane za 750-800zł) z racji na procesor, korekcje czasową itp. Nie znam nikogo z porządnym CA, żeby się przekonać 'ile daje' posiadanie takiego radia. Czy jako zielony poradzę sobie z ustawieniami (na podanej aukcji nie ma mikrofonu do ustawienia) i odczuje różnicę między nimi? (trochę dziecinne to pytanie, wiem..) Generalnie jestem przekonany do 80PRS, tylko czy to nie za wysoka półka na początek. Przód. Wszystko zależy od przedziału cenowego. Zatrzymałem się na Morel Maximo 6 (nowe 550zł). Nie robiłem symulacji w WinISD czy pasuje do moich drzwi. Nie słuchałem na żywo. Z wyczytanych informacji model dość polecany. Uwierzyłem na słowo. Wzmacniacz przód. Sugerowałem się przeczytanymi postami i propozycjami. 2ch: 1. Helix HXA 275 (używany) 2. Alpine 3541 (używany) Czy takie wzmaki nie są za niską półką przy tym radiu i głośnikach? Generalnie polecane wzmacniacze pojawiają się na aukcjach od czasu do czasu i trzeba trafić z tego co widzę, więc to nie taki oczywisty wybór. W instalacjach podanych na forum niejednokrotnie wzmaki pod przód są znacznie droższe. 4ch: Szybka dygresja - od kilku lat w garażu kurzy się skrzynia Infinity 1250W podpięta pod jakiegoś Peyinga Aliena (błędy młodości, kiedyś miało tylko łupać...). Może w tym miejscu warto kupić wzmacniacz cztero-kanałowy? Głośnik jest teoretycznie mocny, za tym powinna iść większa moc wzmacniacza. Czy to nie będzie wtedy za dużo na przód? (jeżeli można dowolnie sterować mocą na wzmacniaczu zależnie od kanałów to nie doczytałem, dużo informacji ostatnio na ten temat czytałem i trochę umyka). Polecane z forum: 1. U-Dimension Jr. 4-300 (akurat jest na oeliksie) ale jest 2 x 150W, brzmi jak trochę za mało na skrzynkę (możliwe, że to źle czytam) 2. Rodek R4100A - tutaj podobnie z mocą Jeżeli dobrze to rozumiem, to powinienem szukać wzmacniacza, który po zmostkowaniu generowałby ok. 250-300W? Ale zawsze można zostać przy Peyingu (ta nieziemska czaszka, toż to magnes...) Drzwi. Mam zamiar wygłuszyć używając STP Silver (tych bez 'i'), ale dopiero na wiosnę jak się ociepli. To wydaje się całkiem rozsądnym wyborem, jest po ok. 40zl za 75x50. Do tego możliwe, że jeszcze coś na wygłuszenie tapicerki. O subie już wspomniałem. Do tego kable. Nowe przewody głośnikowe (nie wiem czy są w zestawie, jak nie to dokupię). Chinche trochę droższe niż 10 zł. Zasilanie/masa powyżej 50mm2 (to daje minimalnie 8mm w przekroju chyba). To już chyba wszystko. Dziękuję jeżeli dotrwałeś do tego momentu. Mam nadzieję, że moje wypociny 'nie dały nikomu raka'. Wiem, że mam braki w wiedzy, ale nie od razu Rzym zbudowano. Nie oczekuję tysiąca porad, po prostu chcę się upewnić, że nie popełnię głupiego błędu, kupując sprzętu, który nie będzie pasować/będzie za drogi/za tani/tu wstaw mądrość. Jeżeli złamałem któryś punkt regulaminu, savoir vivre albo popisałem się niewiedzą - z góry przepraszam, najlepszym się zdarza, podobno. Starałem się przygotować, nie 'z buta wjechać'. Pozdrówki i szczęśliwego nowego roku, Michał. EDIT foux pas! W sklepie audiobas Morele są za 439 zł. EDIT2 Znalazłem w sklepie audio-cars Morel Tempo za 600 zł. Cena o 150 zł niższa od konkurencji, ale na allegro sklep ma pozytywne oceny. Czytałem tematy o Tempo po 449 ziko z twitami od coaxów i teraz blady strach. Nie bać się, brać?

Dzień dobry, Z tej strony Michał z Łodzi, obecnie mieszkający w Wawce. Parę lat temu, jeszcze jako totalny młokos, dokonałem instalacji CA w starym Toledo (i uważam, że nie wyszło to tragicznie). Potem zacząłem się przykładać do studiowania, pierwsza praca, w międzyczasie samochód poszedł na żyletki i jakoś wylądowałem w stolicy. Od niedawna jestem posiadaczem Hyundaia Coupe, który niemal błaga o zmiany w nagłośnieniu. Na forum, jak i do kilku innych miejsc, trafiłem szukając informacji w stylu 'jakie radyjo do 500zl ??', ale tutejsze posty odnajduję najogarniejtyńszymi. Wydaje mi się, że nie jestem bardzo wymagającym słuchaczem i uda mi się znaleźć konsensus między jakością a ceną sprzętu, nie idąc krok czy dwa za daleko. Mój plan na CA jest stopniowy, spowodowany zarówno finansami, jaki i obecnie posiadanym wolnym czasem. W pierwszej turze zamierzam kupić radio oraz głośniki, później natomiast wygłuszyć i zakupić wzmacniacz. Takie podejście da też mi odpowiedź na nurtujące mnie pytanie - ile tak naprawdę daje wygłuszenie drzwi. Jak już nabiorę wiedzy na temat czego oczekuję od CA i znajdę potencjalnych kandydatów do montażu, będę sięgać po Wasze rady. Cały proceder chciałbym udokumentować - jeżeli uda się to rozsądnie sklecić, może pomogę jakiemuś posiadaczowi Tiburona. Serdecznie pozdrawiam, Michał.