greg-si Opublikowano 25 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 Karolo, Zależnie od auta ja miałem na śrubki i na nie właśnie przykręciłem obudowę. W Astrze II są zatrzaski a w innych autach nie dobierałem się do tych trójkątów.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artou Opublikowano 25 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 U mnie są to zatrzaski ale jak widac moze byc róznie trzeba troche uwazac zeby nie połamac przy wyjmowaniu Aha no i jak z tym podkładem, czego najlepiej uzyc na szpachle jako podkład pod farbe? a moze od razu sprayem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rzeźnik Opublikowano 26 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2008 no jak ? podklad musi byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki87 Opublikowano 26 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2008 świetna robota kolego! Miałbym prośbę jako laik i początkujący w zabawach z żywicą i szpachlą.Na rynku jest spory wybór tych produktów i jeśli mógłbyś zrobić ich spis najlepiej nazwę i markę, ewentualnie przybliżone ceny:)(żywice, utwardzacze, maty epoksydowe, podkłady itp)Po co kupować jakieś nieznane materiały skoro te których użyłeś dały naprawdę super efekt! I jeszcze jedno odnośnie 'szpachli natryskowej' ...ładnie wyrównała powierzchnię... czy to jest taka w puszkach? będę bardzo wdzięczny za info:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg-si Opublikowano 26 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2008 miki87Co do spisu to będzie ciężko bo wszystko zużyłem i poszło do śmietnika.Ale tak zaczynając od końca. Szpachla natryskowa w moim wypadku była w sprayu bo nie mam sprzętu do malowania. Jeśli masz pistolet do malowania to swobodnie możesz kupić taką w puszce (jak farba). Ważne jest by nanosić cieniutkie warstwy najlepiej kilka a nie jedną grubą.Co do produktów. Wszystkie były najtańsze chyba bola (boll). Począwszy od podkładu po farbę strukturalną. Sama farba była chyba śnieżki. Żywica i mata zwykła jakiejś firmy z czerwienią z logiem (zestaw naprawczy).Dodam że duży problem jest z dostaniem szpachli natryskowej w sprayu oraz farby strukturalnej. Jednak jak poszukasz to na pewno znajdziesz.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Pozwolę sobie odświeżyć wątek o pędzlu do nakładania żywicy. Być może przyda się to komuś kto będzie zaczynał walkę ze słupkami czy panelami pod głośniki. Mianowicie: doszedłem do tego, że jednego pędzelka można użyć dwa razy. Najpierw nakładać żywicę tylko końcem pędzelka (gdzieś tak do połowy długości włosia) a gdy żywica wyschnie i trzeba będzie coś jeszcze zrobić to można tą połowę uciąć i nakładać żywicę tym co zostało. Jest nieco ciężej bo włoski są wtedy sztywniejsze, ale da radę pracować Tyle ode mnie... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mustangtg Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Witam! Sądzę, że te pędzle można spokojnie umyć Nitro, lub Acetonem technicznym, o ile nie zaschną do końca... Do wykańczania doskonale nadają się różnego rodzaju preparaty modelarskie. Np. coś z tego rodzaju: http://www.gunze.pl/go/_category/?idc=id_1...ong&lang=pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doli19 Opublikowano 8 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2008 tylko Aceton wlewasz w pojemnik odporny na rozpuszczalniki i taki pedzel w acetonie moze stac pare dni i nic mu sie nie stanie... nawet jak go poprostu umyje sie acetonem to mozna go odlozyc i bedzie dobry jak ze sklepu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wydra Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 mam rozumiec ze mam uzywac do zbudowania mojej zabudowy w bagazniku takich zetsawow?aukcja przedstawia zestaw naprawczy składajacy sie z zyywicy, włókna szklanego i utwardzacza: http://allegro.pl/item512841044_zestaw_nap...ica_wlokno.html czy poprostu kupic cos w wiekszej ilosci? [ Komentarz dodany przez: Gilotyn@: 2009-01-13, 22:13 ]Proszę zapoznać się z regulaminemZłamanie 6pkt regulaminu! pzdr Gilotyn@ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg-si Opublikowano 13 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 możesz kupić w większym pakiecie albo nawet samą żywicę bez włókna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valenti.no Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 ja moze tylko dodam od siebie, że gdy kąt słupka nie wymaga dużego kombinowania a jedynie "muśnięcia" czy "nadlania" miejsca na tweeter to można zastosować samą szpachlę z włóknem (raczej odradzam stosowanie szpachli bez włókna- pęka strasznie- zupełnie pierwsze słupki jeszcze na focalu a1 zrobiłęm samą szpachlą zwykłą i trzymało się tylko na materiale - ale ja sie tam na swoich błędach ucze ) jeśli chodzi o techniczne przygotowanie kąta ustawienia tweetera to można wykorzystać np poxilinę. zrobić z niej "siodełko" do głośniczka i dopiero potem rozpocząć rzeźbę.. Kurcze mam nadzieje że ktoś rozumie tego posta, bo czasami sam mam wrażenie, że nie po polsku pisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg-si Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 valenti.no, zależy ile tej szpachli się da. Jak dużo to będzie pękało bez dwóch zdań.Według mnie włókno szklane jest do bani z tego względu że powstają pod nim pęcherzyki powietrza dość często co przy malowaniu może powodować jakieś nieoczekiwane efekty. Ogólnie żeby zrobić coś z żywicy i później to malować tak aby wyglądało to ok trzeba troszkę nad tym posiedzieć. Im większy element tym zabawy więcej żeby zlikwidować wszystkie nierówności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valenti.no Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 dlatego ja dla bezpieczeństwa oklejałem słupki, poza tym troche ciężko by było w golfie kombinować z malowaniem słupka (co innego trójkąt w drzwiach- tak jak u Ciebie) ale jeśli chodzi o pokazowe instalacje w bagażnikach czy woferki w drzwiach- ładnie wymodelowane i pomalowane wszystkie krągłości dookoła głośnika... to jest super sprawa a powiedz mi co myślisz o wyklejeniu (z żywicy) w drzwiach otworów i mocnym ich skręceniu przed finalnym wygłuszeniem? daje to rezultaty? jak z twardością tego by było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg-si Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 chodzi Ci o zasłonięcie otworów technologicznych w drzwiach?jeśli tak to raczej ze skręcania bym zrezygnował bo zaraz połamie się ten element z żywicy. Wydaje mi się że dobre przyklejenie ich na sylikon plus na to mata wygłuszająca powinna załatwić sprawę. W drzwiach nie występuje takie ciśnienie tylko wibracje. Dlatego silikon pomiędzy blachę drzwi a dokładany element. Jeszcze lepszym wyjściem byłoby wyklejenie matami miejsc gdzie będzie przylegała zaślepka otworu z blachą i dopiero silikon.Sam tak zrobię chyba że uda mi się znaleźć gdzieś w domu trochę blachy wtedy w te otwory powędruje blacha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toble011186 Opublikowano 7 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2009 a jak zrobic zabudowę bagaznika jaka zywice i utwardzacz mi polecacie i jaki materiał bo to spora płaszczyzna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArcherPAF Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 kurcze.... czytałeś ten temat??? to po co znów pytasz jaką żywice utwardzacz...?? Stary weź się ogarnij!!!! a co do materiału to mogę powiedzieć tylko tyle że na skrzynie musisz mieć MDF a do wnęk żywica, wyrównujesz podłogę MDF, wypełniasz wnęki (gdybyś dawał suba za nadkole) żywicą... jak widzisz opcji jest wiele... bo różnią się tym co kto ma na myśli pod pojęciem zabudowa! Jak nauczysz się wyrażać myśli to będzie można kombinować co i jak... bo jak na razie to podłoża faktycznego ze wszystkich twoich postów trzeba się domyślać! PSSorki Koledzy za OT ale spędziłem ostatnie 1/2h na czytaniu masy postów tego gościa i już mam dość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toble011186 Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 o coś takiego mi chodzi i nie masy postów apropo bo raptem kilka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArcherPAF Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 no i widzisz... jak chcesz to potrafisz... zaczynając od początku to najpierw robisz konstrukcje z MDFu przynajmniej 18mm pod wymiar bagajera i tam gdzie dajesz radę (proste ścianki skrzynki suba) dajesz mdf, a gdzie nie to później materiałem obijasz i kładziesz żywicę i wychodzą takie ładne kształty. Podobnie jest z formowaniem reszty zabudowy pod wzmaki, kondki, monitory.... najpierw szkielet z mdfu a dopiero później gdzie trzeba to żywica! jak już to wszystko zrobisz na stole (przymierzając poszczególne etapy prac do bagajera) to na koniec wsadzasz to do bagajera (całość) i forujesz ostateczne kształty w dopasowaniu do konkretnego miejsca w bagażniku... a zeby ci to jakos uzmysłowić obrazowo to proszę: link to tematu kolegi z forum... wystarczy poszukać! Nowa zabudowa -->KRISS lub genialna instalacja zagramaniczna, którą można podawać jako ładny tutorial: Eelco's Sq poly adventures part 2! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
massiv88 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Panowie tak sobie myślałem jak przyspieszyć schnięcie żywicy.. bez dodawania większej ilości utwardzacza..Czy podgrzewając formę z żywicy uzyska się szybsze wyschnięcie? Bo na słońcu szybciej schnie. Robił ktoś już taki motyw?Nie mówię żeby stać 3 godziny z suszarą ale położyć ją w jakimś odpowiednim miejscu aby podgrzewała delikatnie. Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D.W.W Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Co masz za żywicę? Ile dajesz utwardzacza? Bo ja na przykład miałem zwykłą poliestrową z OBI i po 15 - 20 minutach od zastosowania można było już ją szpachlować/szlifować. 20 minut to w sumie mało. Grunt, żeby nie żałować utwardzacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
massiv88 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 hmm no wydaje mi się że za mało go dałem, a mogę dla przyspieszenia samym utwardzaczem przelecieć czy taki motyw nie przejdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rzeźnik Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 tak pewnie tylko nie przesadz bo z kolei bedzie lipa. tak jak mowi DWW 15min, epoksydowa troche dluzej, dokladnie nie mierzylem ale mam porownanie. podgrzewanie nic nie da bo wtedy zamiast przyspieszyc to rozpuści sie. za to robienie w cieplym lub na sloncu napewno pomoga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
massiv88 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Rzeźnik, czyli mówisz że utwardzacz mogę śmiało na pędzelek (bo mam taki w płynie) i nanieść na tą warstwę która wolno schnie? Czy może ciut żywicy i dużo utwardzacza zarzucić na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D.W.W Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Ciut żywicy i dużo utwardzacza nie wymieszasz, bo się zagotuje i już nic nie zrobisz. Lepiej na pędzelek utwardzacz. A jeszcze lepiej - wywal i zrób od nowa, pod warunkiem że to nie kłopot Zawsze jak się pierwszy raz robi z żywicy, to się ma tendencję do dawania za mało utwardzacza - zawsze tak jest. A wtedy to schnie i schnie i schnie... Lepiej dać troszkę więcej, niż mniej utwardzacza - tak uważam. I robić bardzo małymi porcjami. Wówczas jak ci nawet za szybko zwiąże - nie szkoda wywalić. Lepiej tak, niż dać za mało utwardzacza i potem czekać tydzień aż wyschnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doli19 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 massiv88 urob troche z wieksza iloscia utwardzacza i naloz na ta poprzednia, zywica od dolu sama przechwyci troche utwardzacza od tej nowej co urobiles. Smarujac samym utwardzaczem na wierzchu mozesz doprowadzic do tego ze wierzchnia warstwa bedzie Ci sie kleic i juz nie wyschnie a wtedy zycze powodzenia w szlifowaniu i zaklejajacym sie papierze sciernym ogolnie to zasada jest od 1-2% utwardzacza na litr zywicy Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.