Zgadza się.
Pozostawisz obecny port, to będziesz miał strojenie 42,7Hz przy 20 ltr. netto.
Pozostanie likwidacja 6 litrów, plus minus.
F3 = 43Hz
F6 = 38Hz
Delay 11.3ms raczej równe, bez podbić i siodełek.
Psikus aż miło, zmierzyłem dzisiaj dokładnie obudowę i ma nie całe 25 L, port ma 26 cm długości. Wklepałem prawidłowe wartości budki i ustawiłem strojenie tak aby długość portu się zgadzała- 41 Hz, to mogło by się zgadzać z tego co mówił stroiciel- według niego peek był w okolicach 44 Hz.
szkoda że nie mogłem uczestniczyć
A no szkoda, tym bardziej że co raz więcej imprez jest odwoływanych, obecnie została tylko jedna, która odbędzie się 28.08 gdzieś koło Frankfurtu nad Menem. Mi jest to i tak za daleko i nie mam parcia na konkurencję. Osobiście traktuję to jako duży spot i taka była atmosfera.
Co do systemu...
Woofery Replay Audio Master zostały zastąpione przez Morel Virtus MW6 czyli przód jest znowu Virtusowy
Powód to dosyć szybko opadająca charakterystyka, Morele mają jednak więcej średnicy a nie chciałem Tweetera ciąć niżej niż 3500 Hz drugim rzędem.
Tweetery jednak powędrowały na wysokość uszu, nie wygląda to najlepiej ale za to dobrze brzmi, ukierunkowanie również się zmieniło, wcześniej były symetrycznie, prawy na prawe ucho kierowcy a lewy na lewe ucho pasażera. Teraz prawy i lewy Tweeter jest na prawe ucho kierowcy. Wreszcie nie brakuje wysokich tonów z lewej strony.
Wpadł też Helix DSP.2 ze względu na większe możliwości rozszerzenia o dodatkowe moduły niż w Mosconi 6to8, może lepszy software do obsługi- więcej zalet nie zauważyłem i uważam że stary poczciwy 6to8 równie dobrze spełnia swoje zadanie. Żeby nie to że za jakiś czas mam zamiar zmienić samochód i grać przez USB lub BT to zmiana nie jest opłacalna. Do proca dokupiłem jeszcze URC.3 tutaj punkt dla Helixa bo jest prostszy w obsłudze niż RC-mini- nic nie trzeba przyciskać i patrzeć co się dzieje gdy chce się zmienić głośność Suba, głośność systemu czy Setup, są normalne potencjometry z położeniem początkowym i końcowym a nie jak w Mosconi enkoder .
Strojenie... tym razem nauczyłem się na swoich błędach, ogólnie to moje pomiary były do tego czasu błędne. Zamiast płacić drugi raz wziąłem się za pomiary- dzięki Kondrax za motywację, masę materiałów i wytłumaczenie jak krowie na rowie co i jak
Ogólnie to pomiary nie są aż takie trudne ale trzeba albo odfiltrować niepotrzebne wiadomości z poradników albo mieć kogoś kto już to zrobił.
Co prawda wiele jeszcze przede mną i muszę znaleźć jeszcze kilka chwil na dostrojenie i pomiar systemu bo po tych wszystkich zmianach miałem mało czasu na precyzyjne ustawienie głośności każdego głośnika i ponowny pomiar po equalizacji ale jest już dobrze- lepiej niż po fachowcu. Subwoofer również gra z przodu- nie sądziłem że trzeba go aż tak opóźnić względem zestawu przedniego.