Skocz do zawartości

Dziwne działanie głośników po podłączeniu do wzmacniacza


Rekomendowane odpowiedzi

Musisz mieć gdzieś babola w instalacji skoro nic nie działa. Przez rezystor powinieneś dać rade naładować kondensator do około 10 V.

Nie mam babola w instalacji, zastanawiam się dlaczego na podłączeniu bezpośrednim działa mi to tak że wszystko elegancko śmiga tylko w którymś momencie wzmacniacz odcina prąd na głośniki i skrzynie  żeby niczego nie rozwalić (zabezpieczenie przeciw przepięciowe bo świeci na wzmacniaczu czerwona dioda z napisem "protect" czy tam coś w podobie ) a po podłączeniu przez kondensator wgl nie działa nic? znaczy no jakiś tam voltarz daje ale nawet się wyświetlacz nie załącza więc strzelam że kondensator tez nie jest jakoś specjalnie naładowany.

 

6  faradów? :looka: to że pracuje "do 20V" oznacza gdzie możesz go zastosować

Tak pisze to według producenta a ile w tym prawdy to ja nie wiem, nie projektowałem tego :P po prostu wrzuciłem do posta to co według mnie mogło by być pomocne żeby rozwiązać mój problem a może w przyszłości kogoś kto będzie miał podobny i zechce skorzystać pomocy na tym forum :)

 

 

Ciekawi mnie jeszcze czy np idzie jakoś zmierzyć oczywiście w warunkach domowych poziom naładowania kondensatora jak będzie on pod prądem :) 

 

Ewentualnie może mój błąd polega na tym że powinien on nazwijmy to dla uproszczenia " zostać naładowany i rozładowany na sucho" ( w sensie np przez rezystor czy żarówkę bez obciążenia) tak jak np mniej więcej kiedyś formatowało się baterie w telefonach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się zdaje, że podłączyłeś szeregowo zamiast równolegle. Nie podłączaj "przez" kondensator. Podłącz normalnie jak miałeś. Potem między + i - dołącz kondensator. Pierwszy raz przez rezystor lub żarówkę. Jak już napięcie na nim się ustabilizuje to podłącz bezpośrednio do plusa i minusa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Tak mi się zdaje, że podłączyłeś szeregowo zamiast równolegle

Na zdjęciu widać ze jest równolegle.


dlaczego na podłączeniu bezpośrednim działa mi to tak że wszystko elegancko śmiga tylko w którymś momencie wzmacniacz odcina prąd na głośniki i skrzynie  żeby niczego nie rozwalić (zabezpieczenie przeciw przepięciowe bo świeci na wzmacniaczu czerwona dioda z napisem "protect" czy tam coś w podobie )

Pewnie gain na którejś sekcji jest ustawiony na zbyt duza czułość lub spadki napięcia są zbyt duze. Jesli masz miernik to sprawdz jakie jest napiecie na zaciskach wzmacniacza i kondensatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu widać ze jest równolegle.

Pewnie gain na którejś sekcji jest ustawiony na zbyt duza czułość lub spadki napięcia są zbyt duze. Jesli masz miernik to sprawdz jakie jest napiecie na zaciskach wzmacniacza i kondensatora.

wszystko jest na minimum problem jest taki że po zabawie z kondensatorem nie działa nic nawet wzmacniacz i nie wiem czym są spowodowane tak drastyczne spadki napięcia :(

 

Sprzęt kupiłeś nowy. Przecież masz instrukcje dołączoną jak naładować ten kondensator, w zestawie musiałeś mieć rezystor którego masz do tego użyć. Nawet na Youtube masz filmy jak to robić

 

Nabazgrane w Note 9

napisałem post ponieważ sobie nie radzę z tym jak to podłączyć czemu zarzucasz mi że nie przeczytałem instrukcji albo że nie przeglądałem jak podłączyć kondziora na YT na dodatek nie czytając postów które napisałem wyżej? :kwasny: :kwasny: :kwasny: :kwasny: :kwasny:

 

Tak mi się zdaje, że podłączyłeś szeregowo zamiast równolegle. Nie podłączaj "przez" kondensator. Podłącz normalnie jak miałeś. Potem między + i - dołącz kondensator. Pierwszy raz przez rezystor lub żarówkę. Jak już napięcie na nim się ustabilizuje to podłącz bezpośrednio do plusa i minusa.

tak jak napisał @szymin89 widać na zdjęciu że jest podłączony równolegle a był również podłączony bezpośrednio pod klemy  i + przez rezystor (pisałem o tym wyżej) na uruchomionym silniku przez 3 minuty przy napięciu 14,2V i nie dało to żadnego rezultatu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie zarzucam. Otworzyłem oczy i poinformowałem co masz. Jak instrukcji od producenta nie ogarniasz (a to podstawowe informacje) to później będzie jeszcze gorzej

 

Nabazgrane w Note 9

ja szukam przyczyny dlaczego to nie śmiga tutaj  dlatego że pomyślałem że może tutaj jest więcej osób które to ogarniają bo głowimy się z kolegami no i żaden z nas nie może ogarnąć o co tu chodzi :( co ciekawe xd mamy prace w podobnym kierunku i dokładnie wiemy jak działa kondensator nawet sam kilka w powietrze wystrzeliłem :D nie chwaląc się ale noo ten wgl nie chce działać :(

 

Pytanie do was próbować podłączyć fazy odwrotnie? może po prostu ktoś się pomylił i na odwrót oznaczenia dał a niby według specyfikacji producenta jest system który jest "Zabezpieczenie przed przypadkowym, odwrotnym podłączeniem przewodów do kondensatora" bo kondensator ma dodatkowo układ scalony przez który najpierw przechodzi prąd (ta czarna płytka którą wykręciłem i zrobiłem jej zdjęcie kiedy szukałem wejścia rem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kondensator na zawarcie to MUSI wywalać bezpieczniki. Jeśli ma przerwę to NIE wpływa w żaden sposób na obecne zasilanie i wzmak powinien działać jak przedtem. Jeśli by miał " jakiś wewnętrzny opór" to by się bardzo grzał.

Zrób taki test. Podłącz minusa do minusa akumulatora. Plus podłącz do żarówki np H1 lub H4 do takiej od reflektora samochodowego. Kabel od żarówki do plusa w akumulatorze. Są trzy rozwiązania:

1. Żarówka mignie i zgaśnie ( lub pali się troszkę dłużej, ale gaśnie ) - kondensator jest ok

2. Żarówka nie zapali się wcale - kondensator jest już naładowany lub jest spalony (ma przerwę)

3. Żarówka pali się cały czas -> uszkodzony

 

P.s. wydaje mi się czarna płytka to tylko moduł woltomierza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kondensator na zawarcie to MUSI wywalać bezpieczniki. Jeśli ma przerwę to NIE wpływa w żaden sposób na obecne zasilanie i wzmak powinien działać jak przedtem. Jeśli by miał " jakiś wewnętrzny opór" to by się bardzo grzał.

Zrób taki test. Podłącz minusa do minusa akumulatora. Plus podłącz do żarówki np H1 lub H4 do takiej od reflektora samochodowego. Kabel od żarówki do plusa w akumulatorze. Są trzy rozwiązania:

1. Żarówka mignie i zgaśnie ( lub pali się troszkę dłużej, ale gaśnie ) - kondensator jest ok

2. Żarówka nie zapali się wcale - kondensator jest już naładowany lub jest spalony (ma przerwę)

3. Żarówka pali się cały czas -> uszkodzony

 

P.s. wydaje mi się czarna płytka to tylko moduł woltomierza.

 

Jutro pokombinuje z tym tak jak mówisz :) bo dziś niedziela to lepiej nie grzebać i się nie denerwować :)

aaa tak wgl co jeśli ktoś przysłał mi uszkodzony kondensator? jak z waszego doświadczenia to wygląda? istnieje taka możliwość po mimo że był on fabrycznie zapakowany?

Miałem nie grzebać w samochodzie ale no nie dawał mi on spokoju i odkryłem że problem jest z masą tzn raz jest raz nie ma xd zależy jak łączy :(

Stąd te wahania napięć że raz prąd jest raz nie ma xd Będę musiał pomyśleć nad innym punktem masowym, radzicie jakiś konkretny czy lepiej próbować z aku ciągnąć? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra wszystko pięknie działa i to bez szlifu ;o  aczkolwiek po podłączeniu wzmacniacza tak aby prąd przechodził przez kondensator powyżej pewnej granicy głośności występuje i tak protect jak to ogarnąć? to może być wina złego ustawienia GAIN?   Jak coś na wyjściu sub mam ustawioną częstotliwość ok 70HZ i na Front to samo, wiecie żeby ładnie mi grało w środku ale na zewnątrz nie koniecznie bo nie dudni mi blacha  :) a GAIN na Front jest ustawiony tak na 60-75% głośności więc może to przez to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuj z gainem, bo on nie ustawia głośności, tylko czułość wzmacniacza - ustawiasz poziom sygnału podawany na wzmacniacz z radia lub innych źródeł na taki poziom, który to poziom pozwoli wzmacniaczowi pracować przy podaniu max. sygnału ze źródła w taki sposób, że wzmacniacz będzie potrafił wysterować z mocą znamionową - w twoim przypadku 320W lub 500W, stosownie do impedancji obciążenia - odpowiedni subwoofer potrafiący bez większych problemów przyjąć rzeczoną moc oddaną mu przez wzmacniacz.

Dla obecnej skrzyni będzie to oczywiście moc 320W.

Taka moc będzie osiągana przy napięciu 35.77V.

Ustaw źródło na poziom 3/4 max. zakresu, skręć gain w stronę min., podaj 50Hz  i ustaw powoli to napięcie, ale go nie przekraczaj.

Ustaw dla pewności 35.7V.
A dla przodu ustaw 12.8V - będzie to ok. 55W dla 3 Ohm.

Tylko podaj powyżej częstotliwości cięcia, bo filtr oszuka dla obecnych 70Hz.

Daj np. 100Hz.

Możesz wyłączyć filtr HPF... ale nie musisz :)

Edytowane przez grzeczny_52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super panowie i panie (bo chyba jedna w temacie się wypowiedziała z tego co pamiętam) dziękuję wszystkim za poświęcony czas i pomoc gdyż dzięki wam to wszystko zagrało i gra do tej pory a ja jako radosny użytkownik nowego audio formy Jbl będę polecał to forum gdy ktoś z moich bliskich będzie mial jakiś problem z CAR Audio nie mniejdenak mam nadzieję że nikt z was się nie obrazi jak czasem się wypowiem w którymś temacie :) także jezcze raz serdecznie dziękuję za pomoc, dziś doszedł jeszcze przełącznik także pozostało zamontować na stałe do tego jezcze wystroic to audio i można śmigać wedle przepisów byle by z dobrym audio.

 

Szerokości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...