Podłączenie Parrota do instalacji

[Niedźwiedź]

Cześć,

Trochę po latach wracam do zabawy z Car Audio i robię porządki w szafie:). Wziąłem się za nagłośnienie w Vito i pojawiło się pytanie. 

Czy jest techniczna możliwość podłączenia zestawu głośnomówiącego Parrot CK9000 do instalacji ze wzmacniaczem?

Wiadomo Parrot wpinany w kostkę ISO z głośników ma swoją końcówkę mocy. Czy da radę podpiąć pod wzmacniacz wykorzystując adapter HI-LOW (leży i się kurzy Audison SLI4) taki zestaw? 

Jedyną opcję jaką widzę, to trójnik na RCA przed wzmacniaczem i wyciszenia radia przez Parrota, tylko czy wszystko będzie OK z sygnałem?

 

Być może błądzę i jest prostsze rozwiązanie, proszę kolegów o pomoc:)

Pozdrawiam,

Marcin

[cursor]

O czymś podobnym myślałem, ale chciałem rozwiązać to inaczej. Korzystając z fabrycznych małych głośniczków awaryjnych do instalacji telefonu jako źródło dźwięku z parrot.

Miało to być podłączone na zasadzie:

- wyjście z parrot podłączone do wspomnianych głośniczków zamontowanych u dołu deski rozdzielczej

- wykorzystać styk "tel mute", żeby wyciszyć radio, co zaowocuje wyciszeniem muzyki

[Niedźwiedź]

przyszło mi do głowy trochę rzeźnicze rozwiązanie. A może wykorzystać remote do wyciszenia radia i do zasilenia cewki przekaźnika wyłączającego wzmaczniacze? I wtedy zasilić z Parrota przód... Ma szanse zadziałać?

[raffiodense]

Sposób cursora jest jak najbardziej poprawny, stosowałem już takie rozwiązanie. Dwa głośniki szerokopasmowe 2.5 cala w miejsce centralnego, zasilone końcówką Parrot CK3100 (7w, głośniki ucięte od dołu kondensatorem), a jedyne połączenie z systemem było właśnie przez kabelek do wyciszania radia, więc żadnego wpływu na tor nie miało.

 

Każde dodatkowe elementy w torze (w twoim wypadku rozgałęźniki rca) to elementy niepotrzebne:P