Skocz do zawartości

Zewnętrzny DAC + DSP


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem początkujący i pewnie zadam głupie pytanie ale co tam...

Mam dobre (jak sądzę) źródło - McIntosh MX4000, a do tego zewnętrzny (i też jak sądzę dobry) DAC - MDA4000. Wzmacniacz też jest McIntosha.

Z tego zestawu chciałbym zasilić Morela podłączonego pasywnie. Generalnie ma byc klasycznie, bo i auto jest dosc wiekowe... z jednym ale... chciałbym uzyskać tzw. "scenę" Jak sądzę, potrzebuję więc DSP. Tyle, że nie chcę korzystać z DAC w DSP, bo po to mam DAC McIntosha. Nie potrzebuję też cyfrowych zwrotnic, bo nie chcę mieć tylu wzmacniaczy ile kanałów - chcę pasywnie, na razie przy pomocy fabrycznych zwrotnic Morela. Wychodzi na to, że potrzebuję jedynie móc wpływać na czasy.

Priorytetem jest SQ, więc chcę uniknąć wielokrotnego przetwarzania D/A i A/D. Stąd pomysł wpięcia się z DSP między zestaw McIntosha - między deck, a DAC.

Czy to w ogóle możliwe? Jeśli tak, to jakiego urządzenia użyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tak to nie zadziała. Albo rybki albo ....

Idea zabawy sceną wymusza wręcz rozdzielenie głośników aby z osobna można było nadawać im różne opóźnienia. W przypadku zestawu ze zwrotnicami przesuniesz tylko centrum dźwięku bliżej kierownicy i nic ponad to.

Chyba że walczymy z idealnym zgraniem suba wtedy procesor będzie pomocny. Więc albo grasz jak teraz, albo idziesz w kilka kanałów i procesor.

Dac w dzisiejszych klockach to już nie czarna magia i worki pieniędzy, kostki staniały, parametry polepszyły, implementacja uprościła i może okazać się że zagra lepiej lub tak samo dobrze jak twój dac.

A urządzenia które obrobi sygnał i wypuści go w postaci cyfrowej nie znam. I pewnie w zastosowaniach komercyjnych takiego nie ma. Wszystko puszcza już po analogu wprost do wzmacniaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to nie zadziała. Albo rybki albo ....

Idea zabawy sceną wymusza wręcz rozdzielenie głośników aby z osobna można było nadawać im różne opóźnienia. W przypadku zestawu ze zwrotnicami przesuniesz tylko centrum dźwięku bliżej kierownicy i nic ponad to.

Chyba że walczymy z idealnym zgraniem suba wtedy procesor będzie pomocny. Więc albo grasz jak teraz, albo idziesz w kilka kanałów i procesor.

Dac w dzisiejszych klockach to już nie czarna magia i worki pieniędzy, kostki staniały, parametry polepszyły, implementacja uprościła i może okazać się że zagra lepiej lub tak samo dobrze jak twój dac.

A urządzenia które obrobi sygnał i wypuści go w postaci cyfrowej nie znam. I pewnie w zastosowaniach komercyjnych takiego nie ma. Wszystko puszcza już po analogu wprost do wzmacniaczy.

Fajnie ze pojawiają się  opinie , ale dobrze gdyby w parze z tym szla tez i ich jakość .

Słyszałeś kiedykolwiek jakiś produkt McIntosha ?

Jak chcesz porównać brzmienie kostek Daca delta -sigma z przetwarzaniem na multibitowcach , a to pierwszy z brzegu przykład .

 

 

 

Mam dobre (jak sądzę) źródło - McIntosh MX4000, a do tego zewnętrzny (i też jak sądzę dobry) DAC - MDA4000. Wzmacniacz też jest McIntosha.

 

Z tego zestawu chciałbym zasilić Morela podłączonego pasywnie. Generalnie ma byc klasycznie, bo i auto jest dosc wiekowe... z jednym ale... chciałbym uzyskać tzw. "scenę" Jak sądzę, potrzebuję więc DSP. Tyle, że nie chcę korzystać z DAC w DSP, bo po to mam DAC McIntosha. Nie potrzebuję też cyfrowych zwrotnic, bo nie chcę mieć tylu wzmacniaczy ile kanałów - chcę pasywnie, na razie przy pomocy fabrycznych zwrotnic Morela. Wychodzi na to, że potrzebuję jedynie móc wpływać na czasy.

 

Priorytetem jest SQ, więc chcę uniknąć wielokrotnego przetwarzania D/A i A/D. Stąd pomysł wpięcia się z DSP między zestaw McIntosha - między deck, a DAC.

 

Czy to w ogóle możliwe? Jeśli tak, to jakiego urządzenia użyć?

 

 

Po pierwsze gratuluję pomysłu , nie ma w nim niczego nowatorskiego ale chyba pierwszy raz czytam aby ktoś tak chciał  to rozwiązać , co nie oznacza , ze nie były czynione takie próby i to z powodzeniem.

Istnieją tez rozwiązania techniczne jako gotowe urządzenia CA, nie ma zasadniczego problemu aby wykorzystać je w tej roli , trzeba mieć tylko elementarne rozeznanie rynku . Pewnym problemem może być kompatybilność , tu nie wszystko co najprostsze da się zastosować . Problemem jest Twój DAC , który nie przyjmie ( jak sądzę ) niczego powyżej 48 kHz ,  aby nie "bawić się " dwa razy w resampling  , ale to nie jest jakaś wielka przeszkoda .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli można spytać, w takim razie jak można ten problem rozwiązać? 

chętnie bym się dowiedział, procesor i zewnętrzny dac

Przecież o tym jest ten temat , jeśli jeszcze tego nie zauważyłeś to pora na poranną kawę :wink2:

 

 

chętnie bym się dowiedział, procesor i zewnętrzny dac

Wiem , wiem , nie jesteś jedyny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Odpowiedziałem , ze możliwe .

 

No to uprzejmość się wprost wylewa :(

 

 

 


slavol, dnia 26 Lip 2019 - 01:41, napisał:


Ja tam wszystkiego przecież nie słyszałem.



Tak się zdaje

 

Przynajmniej się uczciwie przyznaje.

 

A wracając do tematu trzeba poczekać na odniesienie się autora do tych wątpliwych propozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej się uczciwie przyznaje.

 

Moze lepiej nie wprowadzaj nikogo w błąd , to duzo lepszy punkt wyjścia do dyskusji .

Ja niczego w swoich wypowiedziach nie muszę prostować , a jak ktoś ma odmienne zdanie to moze podjąć polemikę .

Podobnie z uwagami , wtrącasz je pomimo iz odpowiedzi padły uprzednio

Wniesiesz coś do tego tematu ?

 

 

 

 

A wracając do tematu trzeba poczekać na odniesienie się autora do tych wątpliwych propozycji.

 

I dalej , co jest wątpliwe ?

Napisałem , ze konkretne sprzęty istnieją a podam je jak zostanie ustalona kompatybilność.

 

 

Istnieją tez rozwiązania techniczne jako gotowe urządzenia CA, nie ma zasadniczego problemu aby wykorzystać je w tej roli , trzeba mieć tylko elementarne rozeznanie rynku . Pewnym problemem może być kompatybilność , tu nie wszystko co najprostsze da się zastosować . Problemem jest Twój DAC , który nie przyjmie ( jak sądzę ) niczego powyżej 48 kHz , aby nie "bawić się " dwa razy w resampling , ale to nie jest jakaś wielka przeszkoda .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[offtopic] Panowie (i Panie o ile nas takowe czytają) - nie piszę na tym forum postów, bo moja (nie)wiedza w temacie CA na to nie pozwala ale to nie znaczy, że go nie czytuję. Zorientowałem się już, kto tu ma jaki temperament, sposób bycia, wiedzę - przynajmniej na tyle na ile można to ocenić po postach i na ile potrafię. Mimo świadomości, że jest to próba skazana na porażkę to ją podejmę - nie zamieńcie proszę wątku z którego chcę się czegoś dowiedzieć w osobiste utarczki. Spieranie się jest fajne, bo do czegoś prowadzi i sprawia, że to forum nie jest bezbarwne i suche. Tylko nie przesadźcie proszę.

Żeby nie zaśmiecać własnego wątku - dla zainteresowanych, w innym wątku, opiszę skąd pomysł na takie, a nie inne elementy[/offtopic]

 

Wiem, że tu wiedzy nie podaje się na talerzu i teraz moja kolej na odrobienie pracy domowej - ustalenie, jak przesyłany jest sygnał między deckiem a DAC. Na moim poziomie wiedzy może nie być to łatwe ale spróbuję. Kompatybilności, jako takiej, nie ustalę bo zakłada ona ustalenie zgodności między urządzeniami, a czym mogło by być to drugie urządzenie na razie nakamichi nie zdradził.

 

Dziękuję za podpowiedź - Mosconi FSA widziałem ale to urządzenie nie wpisuje się w moje założenia jakościowe dotyczące obróbki sygnału na poziomie cyfrowym (choć wpisuje się w cel czyli uzyskanie wpływu na tzw. scenę).

Zaznaczę może tak - ja nie jestem audiofilem - po prostu słyszałem kiedyś u kogoś McIntosha i mnie zachwycił (zarówno wyglądem jak i dźwiękiem). Całkiem niedawno usłyszałem u kogoś innego rozwiązanie oparte o DSP i przestrzenność dźwięku, złudzenie głębi, możliwość lokalizowania źródeł (tak rozumiem scenę) mnie powaliły. Tyle, że tam DSP był sercem całego układu, a sam układ oczywiście aktywny. Nie mam nic przeciwko układom aktywnym (jak mógłbym mieć nie mając wiedzy i doświadczenia), jednak wydaje mi się, że wiele można dokonać prawidłową i staranną aplikacją tego, co już mam. Więc z jednej strony tzw. "stara szkoła" (ja też mam swoje lata :rolleyes: ), a z drugiej chęć zyskania tego, co daje nowoczesna technika - czyli i rybki, i akwarium  :) . Nie chcę jednak zepsuć brzmienia i jakości "starej szkoły". Stąd pytanie - czy tak się w ogóle da (i opór w przypadku odpowiedzi, że nie, bo zdarzało mi się już robić parę rzeczy, których "się nie dało"), oraz jak to osiągnąć.

Dobra - wrócę, jak się dokształcę w kwestii parametrów tego, co oferuje MX4000 na wyjściu cyfrowym.

 

Wdzięczy będę jednak, jeśli wątek nie umrze i ktoś jeszcze zechce się podzielić wiedzą i przemyśleniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Józiu może zrób tym razem wyjątek ;) widać że kolega jest obyty w netykiecie no i najważniejszenie nie jest roszczeniowy.

 

Dokładnie taki mam zamiar :wink2:, bo temat odbiega od szablonowych , a liczba zainteresowanych znacząco odbiega od 1 .

Ale trzeba tez ustalić konkretne warunki jakie muszą być spełnione , aby to zadziałało bez problemu , a przy okazji będzie można

poznać z czym się to bezpośrednio wiąże .

Podanie gotowca tylko wygeneruje masę potań co , jak , a czy jak ja mam ...........

Niestety nie jest to tez na symboliczną sakiewkę , ale jest proporcjonalne w stosunku do tego co i na czym chcemy zbudować.

Na pewno nie jest to alternatywa dla tanich radyjek z "aktywką ".

 

 

Dziękuję za podpowiedź - Mosconi FSA widziałem ale to urządzenie nie wpisuje się w moje założenia jakościowe dotyczące obróbki sygnału na poziomie cyfrowym (choć wpisuje się w cel czyli uzyskanie wpływu na tzw. scenę).

 

Zaznaczę może tak - ja nie jestem audiofilem - po prostu słyszałem kiedyś u kogoś McIntosha i mnie zachwycił (zarówno wyglądem jak i dźwiękiem). Całkiem niedawno usłyszałem u kogoś innego rozwiązanie oparte o DSP i przestrzenność dźwięku, złudzenie głębi, możliwość lokalizowania źródeł (tak rozumiem scenę) mnie powaliły. Tyle, że tam DSP był sercem całego układu, a sam układ oczywiście aktywny. Nie mam nic przeciwko układom aktywnym (jak mógłbym mieć nie mając wiedzy i doświadczenia), jednak wydaje mi się, że wiele można dokonać prawidłową i staranną aplikacją tego, co już mam. Więc z jednej strony tzw. "stara szkoła" (ja też mam swoje lata :rolleyes: ), a z drugiej chęć zyskania tego, co daje nowoczesna technika - czyli i rybki, i akwarium :) . Nie chcę jednak zepsuć brzmienia i jakości "starej szkoły". Stąd pytanie - czy tak się w ogóle da (i opór w przypadku odpowiedzi, że nie, bo zdarzało mi się już robić parę rzeczy, których "się nie dało"), oraz jak to osiągnąć.

 

Dobra - wrócę, jak się dokształcę w kwestii parametrów tego, co oferuje MX4000 na wyjściu cyfrowym.

 

Właśnie w tym postaram się pomóc , ale potrzebuję od Ciebie informację , w jakim std ten DAC przyjmuje dane  (  jakie szybkości próbkowania obsługuje), bo jak pisałem wcześniej tu mogą być ograniczenia dla stosowania określonego produktu .

 

Aaaa , w Twoim McIntoshu  sygnał po Dac trafia do radyjka jako Aux  , lub w jaki inny sposób jest obsługiwana współpraca z jednostką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten DAC przyjmuje tylko 44khz czyli stara szkoła :) (CHYBA) jedyna opcja wpiac sprytne urzadzenie co obrobi sygnal z decka i poda dalej na dac? lubie pofilozofowac :D

 

 

FSA to inna bajka i jest to urządzenie analogowe, ktoś tam wyżej wspominał

 

Rozek jak widać są osoby które nie chcą ograniczać swoje roli do zmiany płyt w gotowym aucie ale coś pogrzebać i czegoś sie nauczyc :)

 

Edit: otworzyłem książkę o interfejsach cyfrowych i to chyba o to chodzi. w tym srodowisku Deck szykuje odpowiedni sygnał dla DACa? 1caabc79b8d97de0ddb65d39def80dde.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie ufik :)

Dla początkującego z takim fajnym zapasem klocków bez odpowiedniej ręki raczej to nie możliwe :)

Spokojnie , jakoś tak się składa , ze systemów z różnego rodzaju problemami nie brakuje i  rewolucji w tym zakresie nie widzę  :wink2:  .

 

 

 

ten DAC przyjmuje tylko 44khz czyli stara szkoła :) (CHYBA) jedyna opcja wpiac sprytne urzadzenie co obrobi sygnal z decka i poda dalej na dac? lubie pofilozofowac :D

 

 

 

Edit: otworzyłem książkę o interfejsach cyfrowych i to chyba o to chodzi. w tym srodowisku Deck szykuje odpowiedni sygnał dla DACa

 

Sygnał cyfrowy do transmisji jest spakowany w ściśle określony sposób (SPDiF ) , tu nie ma potrzeby niczego specjalnie analizować .

Różnić się może rodzajem połączenia na jakim jest realizowane ( coax - elektryczne lub Toslink -optyczne ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SPDIF wiadomo to ja tu wchodze glebiej i patrze na kodowanie bo myslalem ze mcintosh wymyslij jakies swoje srodowisko kodowania dla tych dwoch jednostek hehe bo mowia ze sam dac juz tak nie gra jesli poda mu sie inny transport a tu jednak to pomijamy.

 

to myśle na głos dalej :)

 

z tego co widze po fotach klamorow to polaczenie jest nietypowe, tu jest ten problem zeby ozenic to hardware'owo

 

"The Hu's special optical cable goes to the input of the dac. Then the rca output of the dac goes back to the input of the Hu. Then the HU's rca output to the processor."  ło matko ale kombinacje ale to dalej kolejna konwersja  a/d i d/a bedzie i bankowo nie na poziomie grania kosci 1702

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SPDIF wiadomo to ja tu wchodze glebiej i patrze na kodowanie bo myslalem ze mcintosh wymyslij jakies swoje srodowisko kodowania dla tych dwoch jednostek hehe bo mowia ze sam dac juz tak nie gra jesli poda mu sie inny transport a tu jednak to pomijamy.

 

to myśle na głos dalej :)

 

z tego co widze po fotach klamorow to polaczenie jest nietypowe, tu jest ten problem zeby ozenic to hardware'owo

 

"The Hu's special optical cable goes to the input of the dac. Then the rca output of the dac goes back to the input of the Hu. Then the HU's rca output to the processor."  ło matko ale kombinacje ale to dalej kolejna konwersja  a/d i d/a bedzie i bankowo nie na poziomie grania kosci 1702

 Problemem jest tylko czy to radyjko posiada opcję zmiany wejścia cyfrowego na wyjście , a także czy jest możliwość powrotu analogiem do jednostki ( i w jaki sposób -Aux ).   Clarionopodobne mialy możliwość przejęcia cyfry ze zmieniarki i podaniu jej na wewnętrzny DAC w radyjku , ale chyba nie posiadały wyjścia SPDiFa . Nie znam na wyrywki McIntosha to pytam jak w nich jest ?

Gdy chodzi o istotę pracy w określonym reżimie o jaki pyta kolega i wie co zrobić z analogiem po RCA to chyba jest kpl .

1  Wejście do DACa  w std formacie ( natomiast na mało std złączach ).

2. Częstotliwość próbkowania 44,1 kHz , ale na 99% jest tez 32 kHz i 48 kHz .

3. Wiemy co zrobić z wyjściami RCA ,  blok który przejmie ten sygnał musi mieć zdolność tłumienia sygnału

  ( w domenie analogowej  ) i ew jego buforowania .

    Może tez obok tłumienia mieć niewielkie wzmocnienie napięciowe , 2 do 10 X .

4. Będzie istniała  możliwość regulacji poziomu w domenie cyfrowej , jako możliwa do użycia opcja .

Teoretycznie eliminuje to konieczność tłumienia sygnału po DACu , ale ja raczej nie rekomenduje tego sposobu regulacji poziomu

Do tego rodzaju zestawu procek Helixa dsp 2 , pracujący wewnętrznie na 48 kHz , uzupełniony o

1 . Kartę wejścia aux na złączu mini jack

     Dodatkowym , a dla nas głównym atutem jest dodatkowe wyjście cyfrowe.

     To wyjście możemy przypisać do dowolnej grupy kanałów w procku i dalej sterować nim zewnętrznego

     DACa .

     Możemy za jego pomocą korzystać ze wszelkich funkcji jakie oferuje procek , czasy , korektory , filtry i regulację poziomu .

2 . Karta HEC BT , obok tego powyżej możliwość transmisji sygnałów do procka z telefonu , jako rozszerzenie      o nową funkcjonalność.

 

Dla DACów obsługujących 96kHz polecić mogę aktualnie oferowane DSP mini , z tymi samymi kartami rozszerzeń.

 

Każdy z nich komunikuje się po Toslinku , zatem tam gdzie istnieje taka potrzeba pozostaje jedynie konwersja do danego std połączeń SPDiF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McIntosh ma wiele wspólnego z Clarionem, używają też tych samych kabelków optycznych. W radyjku jest najprawdopodobniej tylko cyfrowe wyjście (w dwóch wariantach - optyk lub coax, w przypadku Clarionów szare gniazdo/wtyk to wyjście, a czarne to wejście), wątpię żeby była możliwość wejścia cyfrą do niego.Ten DAC MDA4000 ma dwa wejścia (optyk lub coax), a po przeciwnej stronie obudowy dwa wyjścia RCA analogowe. Podejrzewam, że po to się wchodzi z powrotem sygnałem analogowym z DAC'a do radia żeby była możliwość regulacji głośności (pewnie nie ma regulacji w domenie cyfrowej) oraz mieć wyjścia na kanały front i rear (i przy okazji fader) - autor wątku może to sprawdzić nawet "na stole".

Jeśli są na rynku procesory jednocześnie z wejściem i wyjściem cyfrowym optycznym (bo z coaxial to pewnie ciężko) to ja bym widział taką ścieżkę: Radioodtwarzacz -> oryginalny kabelek optyczny McIntosh/Clarion rozbieramy i wykorzystujemy z niego wtyk szary z nadajnikiem, dorabiamy do niego kabelek optyczny zakończony z drugiej strony wtykiem toslink -> wchodzimy do procesora i obrabiamy sygnał (dodajemy opóźnienia etc.) -> wychodzimy z procesora kabelkiem toslink z dorobionym z drugiej strony tym razem czarnym wtykiem z oryginalnego kabelka -> wchodzimy do DAC McIntosh -> wychodzimy z DAC jako 2 x RCA i dalej już do radyjka tak jak fabrycznie.

 

Tu można trochę bebechów obejrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za chęć pomocy i zaangażowanie się w mój temat. Przyznam, że nie spodziewałem się takich konkretów w temacie początkującego. Dzięki! :ok:

Łączac ostatnie posty intermis i nakamichi mam chyba odpowiedź co i jak mam zrobić.

Żeby wnieść cokolwiek do własnego tematu (i udokumentować dla potomnych) zamieszczam zdjęcia tego jak wyglądają wyjścia/wejścia radia i DAC'a.

W radiu mam (generalnie opisał to już intermis):

- wyjście optyczne

- 4 x wyjścia RCA (przód i tył)

- 4 razy wejścia analogowe opisane jako Analog Input (L/R) i Input AUX (L/R) - któreś z nich służą jako wejścia analogowe do powrotu z DAC

- wejście antenowe

- sterowanie zmieniarką

 

W DAC mam:

- 2 gniazda oznaczone jako Input 1 i 2 - jedno (optyczne) służy jako wejście sygnału z radia, a drugie prawdopodobnie jako wejście ze zmieniarki

- 2 gniazda RCA oznaczone jako Output (L/R) jako wyjście analogowe - powrót do radia

 

Jedyna informacja jaką znalazłem na temat częstotliwości pracy to 44,1 kHz.

post-21791-0-75046900-1564524466_thumb.jpg

post-21791-0-40067900-1564524473_thumb.jpg

post-21791-0-81261300-1564524598_thumb.jpg

post-21791-0-27612500-1564524606_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A posiadasz kabelek optyczny do tego zestawu żeby to odpalić i przetestować? Czy w menu radia jest możliwość wyboru źródła aux? Obstawiam Analog Input (L/R) jako wejście dla DAC, a Input AUX (L/R) jako wejście do podpięcia dodatkowego źródła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie mam tego kabelka, a sprzedawcy zdają się nakreślać jego mityczną niedostępność.

Na ebayu taki kabelek jest stale dostępny za 50 USD, co prawda do Clariona ale pasuje do McIntosha). Niestety nawet nie napisali, jaka jest jego długość, choc w moim wypadku to bez znaczenia jesli mam i tak wykorzystac tylko wtyki.

Bardziej martwi mnie to taktowanie.

AUX - tak jest takie zrodlo w menu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...