Skocz do zawartości

Dziwne dźwięki subwoofera


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Parę miesięcy temu kupiłem subwoofer aktywny firmy Vordon model TB-16T. Od początku wydawał on dziwne metaliczne odgłosy przy niektórych częstotliwościach grania niskich tonów (jak na filmie) więc wysłałem go na reklamację do serwisu. Po dwóch tygodniach głośnik wrócił z informacją, że został naprawiony. Po podłączeniu go w aucie słyszę dokładnie to samo, co wcześniej, wada nie została usunięta wcale. Co robić? Walczyć dalej z tą podobno popapraną firmą? Czy samemu chwycić się za naprawę? Co to może być? Ktoś miał podobny problem?

 

Pozdrawiam

http://cloud.tapatalk.com/s/5c8e9cf02a8bd/VID_20190317_200324.mp4

 

Wysłane z mojego Mi MIX 2 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuka cewka głośnika, źle ustawiony gain/level/poziom wejściowy - wzmacniacz przesterowany, zbyt duży sygnał.

 

1 - ustaw volume wzmacniacza skrzyni na min

2 - daj 50Hz na AUX radia np. z YT (smartfon)

3 - ustaw volume radia na 3/4 głośności, tj. dla zakresu 60 ustaw 45 lub stosownie do twojego zakresu volume

4 - powolutku, małymi krokami kręć w prawo volume wzmacniacza skrzyni do momentu usłyszenia zmian w dźwięku 50Hz

5 - po usłyszeniu skręć z powrotem w lewo do usłyszenia ponownie czystego, nie zmienionego dźwieku 50Hz

 

Chcesz mieć nisko i mocno, ale ten produkt tego nie zapewni.

Wymaga uwagi i delikatności w realizacji oczekiwań.

 

Oczywiście ustaw filtr LPF na nie więcej jak 80Hz.

Edytowane przez grzeczny_52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Wymaga uwagi i delikatności w realizacji oczekiwań.

 

:rotfl:  Jesteś Kolego urodzonym dyplomatą, na placówce zagranicznej wstydu krajowi byś nie przyniósł.

Vordon to marka, która wyprodukuje/ometkuje wszystko co akurat da się sprzedać. Jak artysta z Cepelii -idą diabełki to robi diabełki, jak będzie moda na Bozie to żegnaj satan i robimy Bozie  :wink:  "Produkują" nawigacje(w budżetówce zresztą podobno całkiem dobre), zestawy kamerek/lusterek/monitorków, czujników, głośniczki/głośniki i inne.

Podobnie jak np. Lark.

 

Ja dyplomatą nie jestem, ciężko napisać coś delikatnie o tym sprzęcie więc nieco bardziej bezpośrednio to skomentuję.

Niestety moim zdaniem wystawić i sprzedać -strata w tym przypadku finansowa przy całokształcie okaże się zyskiem, bo posiłkując się forum można za niewiele więcej złożyć z używek coś grającego już basem. W skrzynce, nie rurze...

Będzie tylko z tym użeranie i wieczne niezadowolenie. A życie płynie... szkoda je marnować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mireczek

:)

To jest 8' w skrzyni zasilana wzmacniaczem 120W rms... ale wiadomo, że przy takiej cenie komponentów składających się na budowę tej skrzyni nie będzie ciekawych doznań.

Typowa tuba ma oznaczenie TB-16R i ma 6' zasilane 80W rms... muchy raczej nie wygonisz z wnętrza auta.

 

Kol. @Bazyliszek99 ma Kenwood KMM-102, więc za dużo strojenia nie ma na wyposażeniu tego radyjka. LPF najniżej 85Hz, brak HPF - dlatego lepiej użyć LPF skrzyni. bo ma płynny zakres od 40Hz.

 

Niech popróbuje i podejmie decyzję co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest 8' w skrzyni zasilana wzmacniaczem 120W rms..

 

Racja, przepraszam -przeoczyłem z niestaranności oznaczenie na końcu(zerknąłem na ten z R, a powinienem z T). No to już ciut lepiej niż "ruła baldaszana" jednak ja piszesz nadal bym nie oczekiwał nic ciekawego. 

Wszystko i tak rozbija się o próg wrażliwości.

Kiedyś sprzedawałem spod domu wzmacniacz(zdaje się Stega) i w roli konsultanta podjechał koleś co miał auto "całe zrobione na blołie" czego najpierw nie skumałem. Myślałem, że grypsera na sprzęt wykraczający poza moje marzenia...

 

...a tu BLOW. Tak po prostu i czajnol na Andku. Mój sprzęt na nawet ogarniętym wtedy aucie skwitowali pobłażliwym uśmieszkiem. U niego dojarka i to taka, że krowie by wymiona poplątała. Bas jak filmy na Polsacie, ciężko zaskoczyć kiedy się zaczynał i ciężko wyczuć czy już się skończył plus dodatki spoza muzyki. Furkające plastiki, a z przodu każdy zespół brzmiał jak Arka Noego na żywo ze studia 5-10-15... Przestery takie, że myślałem, że się wiatr zrywa i blachy u sąsiada na podwórku trzeszczą jak to mają w zwyczaju.

Dla nich trzech cudo, aż się jarzyli. Był wieczór ale niebieskie LEDy doskonale podświetlały całą scenę i ich pełne uniesienia twarze.

I to jest ok -zapłacili i się podoba więc co mi do tego  :rotfl:

 

Nie to ładne co ładne, lecz co się komu podoba  :hyhy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...