Skocz do zawartości

Szybko znikajace klocki hamulcowe


volvov40
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam może tu uzyskam kolejna poradę. Po ogarnięciu ksenonow przyszedł czas na kolejny problem. Mianowicie klocki hamulcowe które po prostu znikają w oczach. Chodzi o tylną os . Tarcze wymienione około 9 miesięcy temu a klocki będą zmiemiane na 4 komplet. Może macie jakieś sugestie jeszcze czy to może wina tarcz?

Tarcze założone brembo pierwszych klocków nie pamiętam jakie były włożone. Drugi był komplet breca który straszył na dwa miesiące trzecie są jakieś zwykle które też nie wytrzymały dluzej. Czas na 4 ale to lekkie już przegięcie. Dodam też że prowadnice nie stoją wszystko za każdym razem rozebrane przesmarowane. To iż mechanik przyleciał w hu... Też nie możliwe gdyż bylem przy ostatnich dwóch razach na wymianie. Doszedł do wniosku że prawdopodobne że tarcze były jakieś wadliwe. Może ktoś miał podobny problem auto to volvo v40.za każdym razem nie zrobiłem więcej jak 10 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tracze zwykłe gładkie czy nacinane, nawiercane?

 

Jeśli zwykłe to jak wyżej - sprawdzić opory toczenia, czy ręczny odbija i założyć dobre klocki np ATE a nie jakieś hołowczyce

 

Często łączniki elastyczne przewodów hamulcowych rozwarstwiają się w środku blokując swobodny odpływ płynu. Można profilaktycznie wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często łączniki elastyczne przewodów hamulcowych rozwarstwiają się w środku blokując swobodny odpływ płynu. Można profilaktycznie wymienić

 

Wracam od diagnosty wszystko jest dobrze stwierdzil. Udzielił podobnej rady jak kolega być może płyn nie odpływa trzymając klocek. Tarcze są zwykle. Nie pomyslal bym by pan Krzysztof polecał lipę. Heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam możesz ustalić więcej niz mechanik. 30 km wystarczy przejechać z równa prędkością nie nadużywając hamulców. Po zatrzymaniu przejść wkoło auta i dotknąć kłykciami felg. Jeżeli oparzą to stoją zaciski na prowadnicach, ew stoi cylinderek

 

Druga sprawa to ręczny który steruje cylinderkiem, czyli jeżeli są nieszczelne osłony przeciwpyłowe, wdała się korozja na cylinderek i najzwyczajniej w świecie nie odbija tak jak powinien

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zatrzymaniu przejść wkoło auta i dotknąć kłykciami felg. Jeżeli oparzą to stoją zaciski na prowadnicach, ew stoi cylinderek

 

Kolego to akurat sparawdzam zachowawczo co jakiś czas i nie widać nic podejrzanego felgi

Druga sprawa to rozkład hamowania nie byl dziś sprawdzamy. Przegląd był robiony z końcem grudnia już na nowych przepisach więc i diagnosta się przykładal nie wskazał też by cos działo się z hamownia. A też problem występuje od dłuższego czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakieś krasnale. Jak nie ma tarcia, to nie ma temperatury i odwrotnie. Jak nie ma obu czynników to krasnale w nocy skrobią klocki do zupy.

Nie ma możliwości tak szybkiej utraty klocków przy normalnym trybie jazdy. Nawet z uszkodzonym korektorem siły hamowania ...

Stracić 4 komplety klocków i to z tyłu można określić słowami niewiarygodne

 

Przy krzywych tarczach pedał miałby bicie, one też nie są w stanie niszczyć klockow. Z drugiej strony po starciu tylu kompletów do 0 nadawały by się tylko na smietnik. Mi na tarczach od nowości udało się zjechać trzy komplety klocków a dwa z tyłu i tarcze nadawały się na śmietnik. Warto nadmienić że tarcze mają swoją grubość minimalna jaka zaleca producent i po jej przekroczeniu mogą wypaść klocki co za tym idzie utratę hamulcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wszystko co piszesz jest prawda co do krasnali nie będę się wypowiadać. Tylko teraz podam taki przyklad robiąc 300km w drodze nie mam możliwości stawać co chwilę i sprawdzać jak gorące są felgi. I tu może być jak koledzy pisali iż płyn hamulcowy może mieć utrudniony odpływ stąd może klocek dłużej hamować ale jadąc dalej felgi zdąży ostygnac. A w pl nie da się za bardzo przejechać tyle km bez kilkukrotnego hamowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy krzywych tarczach można wyczuć bicie

 

Oznaki tarcia to temperatura, zapylona felga chyba że nie ma takich objawów to wtedy krasnale. Nie trzeba jeździć nie wiadomo ile i gdzie, wystarczy 30 km żeby trące klocki rozgrzały felgę . Przy normalnym hamowaniu felga schładzana jest powietrzem.

Jest jeszcze kwestia użytego smaru do prowadnic. Miedziany się nie sprawdza, biały do form jest dobry na lato jak sa wysoki tem, ale już w okresie jesiennym robi się jak plastelina. Obecnie przerabiam produkt wurth i jesień/zima przeszła bez zmiany klocków z powodu zatarcia

 

Przerabiam temat klocków często nawet wyrwany ze snu.

 

Zanim zaczniesz zmieniać płyn sprawdź cylinderki, czy nie są zardzewiałe, albo zalepione syfem i czy ich uszczelnienia są całe


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Przy krzywych tarczach pedał ma bicie ? Czy może kierownica ?

 

z moich obserwacji i doświadczeń wynika że jak masz krzywe tarcze z tyłu to bicie jest na pedale hamulca a jak krzywe z przodu to przy hamowaniu telepie za kierownicę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Krzywe tarcze tylnej osi objawią się cyklicznym szuraniem przy lekko zaciągniętym ręcznym w trakcie jazdy.
To warto dodać że dotyczy to akurat tego pojazdu. W innych  hamulec postojowy może mieć inną budowę i takie działanie nic nie wniesie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...