Skocz do zawartości

Phoenix gold ti2600 stanął w płomieniach


Skit
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie. Splonął mi dzis wzmacniacz. Ale nie tak sie od tak spalił. W środku pojawił się płomień i sporo dymu. Dołożyłem dziś do inastalacji kondensator 4f. Odpalilem, pogralo chwile, podkrecilem gain do 50% i sie zafajczyło... wada fabryczna? Oddawac na gwarancji? Czy ew moglem cos spitolic...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz do Abstynenta, zaradzi sprawie 

 

Skończ

 

Skoro podpiął prawidłowo i chwilę grało to jaki babol ? 

Jak by spaprał podłączenie to by wgl nie zagrało do tego by autora mogło uszkodzić jak by konda źle podpiął.

Swoją drogą może to i zbieg okoliczności że po podpięciu coś klękło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Taki news

 

Witam, mamy dobre wieści, wymienimy ten wzmacniacz na nowy, ponoć jakaś wadliwa sztuka się trafiła, konkretnie jakiś kondensator był fabrycznie uszkodzony. Wzmacniacz wysłano do nas, w przyszłym tygodniu będziemy to do Pana wysyłać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...