Rewitalizacja wzmacniacza - Vrx2.250

[Demondemidi]

Jestem jednym z tych, którym ciężko się oprzeć pokusie zakupu fajnych klocków gdy nadarzy się dobra okazja. Często jednak bywa, że sprzęty okazują się uszkodzone bądź zbezczeszczone przez ich poprzednich właścicieli. O ile usterki techniczne nie są zbyt problematyczne i da się je dość łatwo i szybko usunąć o tyle np odrapany i poobijany piec już tak nie cieszy oka nawet gdy gra bajecznie. Postanowiłem podzielić się z Wami jednym z takich przypadków 

 

Pacjent to Audison Vrx2.250.1 zakupiony wczoraj po południu (jechałem po niego 200km ponad plan). Kupiony po bardzo okazyjnej cenie przede wszystkim ze względu na prawdopodobne uszkodzenie. Właściciel prawdopodobnie zakupił autko z zachodu i w bagażniku znalazł taką dziwną cegłę, po próbie podłączenia okazało się, że cegła nie działa więc latała najpiewrw po bagażniku a potem gdzieś po szafach aż w końcu znalazł się chętny na złom  Przy odbiorze okazało się, że piecyk nie wygląda za ciekawie, poobijany, lakier przetarty a w dodatku górny panel bezczelnie pomalowany szprayem na zielony metalic   Jednak nie wyglądał jak by brał udział w rewolucji ukraińskiej więc ułożyłem go na tylnej kanapie, zapłaciłem i grzecznie odjechałem z bananem na pysku Powrót z trasy miałem dopiero o 3 w nocy ale nie mogłem się powstrzymać (no bo jak bym mógł ) i podpiąłem te 3 kabelki i ku mojemu zdziwieniu zaświeciła się kontrolka ON  Najwidoczniej poprzedni właściciel podszedł do kwestii podłączenia po schemacie i rem podał na C+   No ale do rzeczy, piec działa ale... wygląd pozostawia wiele do życzenia. Obejrzałem go dziś dość dokładnie i postanowiłem (jak z resztą zawsze w takim przypadku) "trzeba się nim zająć". Można by pójść na łatwiznę i po prostu polakierować ale to dla mnie zawsze źle wygląda więc? Więc polerka...

 

Jak wpadł w moje ręce wyglądał jak na pierwszym foto, po godzince wygląda już tak jak na drugim. Plan taki, wnęki zostają w ori lakierze który da się doczyścić a powierzchnie zewnętrzne w satynę albo poler (jeszcze zobaczę co będzie lepiej do niego pasować), na parkiet po doszlifowaniu lakier w wysokim połysku. Chwilowo tylko zdążyłem się do tematu przymierzyć ale myślę, że na dniach pojawią się fotki z postępów prac jeśli kogoś to zainteresuje.

 

[Demondemidi]

Poświęcone ze 3 godzinki żmudnej pracy i Audisonek prezentuje się już o niebo lepiej Na obecną chwilę satyna na gradacji 1200 ale myślę, że na dniach pójdzie jednak 2500 (polerki chyba nie będę robił bo jakoś mi tu nie pasuje). Przy okazji dokonany generalny przegląd z wynikiem 5+, jedynie jeden kondek wymagał odrobinki cyny Parkiet wyczyszczony, wyszlifowany i polakierowany na wysoki połysk z zachowaniem struktury drewna (nie lany na szkło a z odwzorowaniem faktury) i po wstępnej polerce. Wszystkie zakamarki dokładnie wyczyszczone. Została tylko do wymiany żaróweczka podświetlenia logo "Audison"

[tbrek]

Bardzo ładnie wykonane

[Demondemidi]

Dziękuję za pozytywną opinię 

 

Nie pierwszy dopieszczany przeze mnie piec więc już wiem kiedy co i jak A dla takiego Audisonka warto się postarać więc to jeszcze nie koniec prac nad nim 

[tbrek]

Na koniec i tak będziesz musiał go lekko przypylić lakierem, taką mgiełkę dać

Ja się za chwilę będę zabierał za budy od TRUtni, tyle że pójdzie polerka na połysk i na to chrom, a na koniec miedź i warstwa lakieru.

[Demondemidi]

Właśnie się zastanawiałem czy go nie miedziować, wyszło by z tego coś a'la black chrome edition tyle że gold   Alu zawsze zostawiam gołe, wolę raz na jakiś czas odświeżyć niż brudzić lakierem

[rooski]

miło się ogląda taką renowację. Konkretna robota! Sam mam parę "dziadków" na stanie. Zamysł był taki że postaram się żeby je pięknie odnowić ale po jednym straciłem zapał.

[Demondemidi]

Zależy jak się trafi, jak robiłem rodeka to myślałem że mnie krew zaleje taki dziwny stop a np stare magnaty (np rave) to bajka nie robota

[Przemcio]

Good Job

 

Dls a6 też się poddaje dobrze polerce sprawdzone

[Demondemidi]

Stare sony (754hx, 1002hx) też się fajnie poddają, problem jest z usunięciem ori powłoki która sięga dość głęboko w pory na powierzchni alu (chyba szkiełkowane obudowy po obróbce mechanicznej) ale później już ładnie leci i w zasadzie trzeba uważać już przy każdym ruchu ręką... 754 robiłem w satynie gr2000 i wyszło bardzo przyjemnie (jedno kierunkowy szlif wzdłuż obudowy) tylko fotek coś nie mogę wydobyć Jak na razie najgorszy był właśnie rodek, dużo alu poleruję ale to było tragiczne, za żadne skarby nie chciał dać się ugryźć Teraz przymierzam się do małej przeróbki velocity v250 i v450  Ma być szykownie i z klasą