Honda Civic 8 - Eszte

[kacpinio]

ciągle niewiele się zmieniło?? ;>

[Eszte]

W zasadzie wszystkie klocki leżą w pudełkach i czekają na instalację. Niestety cierpię chwilowo na absolutny brak czasu dlatego tak to się wlecze;)

Myślę, że po weekendzie wydobędę z niego jakieś dźwięki;) 

[M_A_X_A_M]

Co zatem finalnie wyląduje w Hondzie, poza X1400?

[Eszte]

na dół jednak p400
a na słupki wspominane  3.1 z nox20

[kacpinio]

oooo Helix P400??

zastanawiałem się nad tym piecem, słuchałeś już go??

[suzuki.gsx]

 

 

3.1

Widzę, że jednak po swojemu.

[Eszte]

Ja też go nie słuchałem, dlatego długo się nad nim zastanawiałem. Zaryzykowałem;) 

[kacpinio]

to jak Ci się znudzi to użyczę go na odsłuch kiedyś albo zrobimy machniom

[Eszte]

no problem;) 
18/19ego będę w Twojej okolicy więc mogę podjechać

[M_A_X_A_M]

A woofer'y? Jakieś zmiany na tym polu?

[Eszte]

W zasadzie odkąd je ogarnalem nie mam im nic do zarzucenia. Zobaczymy jak będzie się zgrywalo w obecnym setupie.

[kacpinio]

dzisiaj przesłuchany na szybko system i gra bardzo fajnie i przyjemnie, nie męcząco ale jeszcze trzeba poprawić kilka szczegółów i będzie zacnie ;)

[Elgardiel]

Niech się pochwali, co tam pozmieniał

[kacpinio]

z tego co mi wiadomo to nic ale ja ostatnio słuchałem aplikacji na Audio Artach

[Elgardiel]

AA  Eszte miał bardzo fajne podejście do tematu CA, tak że myślę że na kolejnym pikniku odsłucham te zmiany z radością

[Eszte]

Kacpinio, jeszcze wracając.... Ten mankament o którym wspominałeś, nie wiem czy nie wynika z przyjętej pozycji za kierownicą;) Nie wiem czy jestem w stanie to poprawić, bo ja tego jednak tak nie słyszę... 

Elgardiel, mam nadzieję, że oboje dotrzemy na ten piknik;) Od czasu AA "trochę" się zmieniło. W aucie gra to co jest wymieniane w poprzednich postach. 3.1 + nox20 i r6a, zasilane x1400 i p400. Na suba wpadł p10w. Były myśli wymiany wooferów, ale tymczasowo zmuszony jestem ten plan odłożyć na później. Tym bardziej, że w tym wydaniu to zupełnie inne r6a. 

[Elgardiel]

Od czasu AA "trochę" się zmieniło. W aucie gra to co jest wymieniane w poprzednich postach. 3.1 + nox20 i r6a, zasilane x1400 i p400. Na suba wpadł p10w. Były myśli wymiany wooferów, ale tymczasowo zmuszony jestem ten plan odłożyć na później. Tym bardziej, że w tym wydaniu to zupełnie inne r6a. 

   

Myślę że p10w da Ci dużo radości O tym przetworniku słyszałem same dobre rzeczy. Nie mogę się doczekać by usłyszeć jak to zestawienie Ci wyszło

A co się według Ciebie zmieniło w grze r6a? A na nowy wf z czasem przyjdzie, czas

 

Elgardiel, mam nadzieję, że oboje dotrzemy na ten piknik;) 

Było by fajnie, ale tym razem już bez mokradeł na około

[Eszte]

 

A co się według Ciebie zmieniło w grze r6a? 

Udało mi się w końcu dograć je do góry, wyciągnąć ponad deskę i "odkleić" od drzwi. Dostały większego polotu, stały się bardziej żwawe, sprężyste. Wcześniej były kluchowate i ociężałe. Zmieniły się co prawda ustawienia (cięcia, czasy), warunki w jakich grają (poprawiłem drzwi), ale mimo wszystko główną zasługę przypisuję p400. O ile pod audisonem, artami czy innymi które się przewinęły przez ten czas, zachowywały się zawsze podobnie, o tyle pod helixem odczuwam największą różnicę w ich grze. Straciły trochę zejścia, są mniej efektywne w swoim najniższym paśmie, mniej mięsiste, ale zaczęły grać kulturalniej i z większą kontrolą. Zdecydowanie bardziej w moim guście.

p10w też mi przypadł do gustu... można by jeszcze popracować nad jego dograniem czasowo-fazowym, ale zasadniczo jestem na tak:)

[kacpinio]

 

 

Nie wiem czy jestem w stanie to poprawić, bo ja tego jednak tak nie słyszę...

a to może przez moje kulawe uszy

mimo wszystko elegancko to tam u Ciebie gra ;)

a może zamiast braxa na górze MT-37 albo supremo piccolo?

[tbrek]

a może niech najpierw skończy co zaczął i niedawno kupił, zanim znów zmieni na coś czego nie dane mu będzie nawet rozpocząć ogarniać, gdyż za chwilę znów dostanie "dobrą radę" o zmianie na ss, focala, albo ostatnio modnego swansa.

 

Dajcie mu choć troszkę czasu na ogarnięcie tego co ma i co mu się wreszcie zaczyna podobać, a zakup był przemyślany i odsłuchany wcześniej,  jak widzę ogarnięte zostały poziomy, skoro poprawiło się granie, gdyż ostatnio nie było za wesoło.

 

P.S. Pamiętasz o CD ?

[kacpinio]

Tbrek to była luźna myśl tylko. Eszte będzie wiedział o co chodzi ;)

[M_A_X_A_M]

a może niech najpierw skończy co zaczął i niedawno kupił

Dajcie mu choć troszkę czasu na ogarnięcie tego co ma

Z resztą - to samo tyczyło się poprzedniej konfiguracji

[tbrek]

Heh, czyli jak zwykle, znany wszystkim schemat zdarzeń, zanim się ogarnie, czas na zmiany i tak w kółko.

[Elgardiel]

 

 

Udało mi się w końcu dograć je do góry, wyciągnąć ponad deskę i "odkleić" od drzwi. Dostały większego polotu, stały się bardziej żwawe, sprężyste. Wcześniej były kluchowate i ociężałe. Zmieniły się co prawda ustawienia (cięcia, czasy), warunki w jakich grają (poprawiłem drzwi), ale mimo wszystko główną zasługę przypisuję p400. O ile pod audisonem, artami czy innymi które się przewinęły przez ten czas, zachowywały się zawsze podobnie, o tyle pod helixem odczuwam największą różnicę w ich grze. Straciły trochę zejścia, są mniej efektywne w swoim najniższym paśmie, mniej mięsiste, ale zaczęły grać kulturalniej i z większą kontrolą. Zdecydowanie bardziej w moim guście.

Super, że Ci się zaczyna podobać, że zaczyna grać jak chcesz, z chęcią przesłucham r6a w Twoim wykonaniu

 

p10w też mi przypadł do gustu... można by jeszcze popracować nad jego dograniem czasowo-fazowym, ale zasadniczo jestem na tak:)

Tutaj zostało już tylko kręcenie gałeczką Czyli frajda na zimowe wieczory

Spokojnie to ogarniesz i będzie malina

[Eszte]

Hola, hola... ;p

Widzę że muszę wyprostować lekko;] Żadnych zmian na razie nie planuję. Były przymiarki do podmiany wooferów, ale nawet i one na razie zostaną. Wszystkie elementy w aucie mi pasują. Nic nie zmieniam.

 

Z resztą - to samo tyczyło się poprzedniej konfiguracji 

Wydaje mi się, że z poprzedniej konfiguracji, a szczególnie piecowni nie wiele było więcej do ugrania. Ryzykowna (bo w ciemno) podmiana audioartów p400tką, też okazła się strzałem w dziesiątkę. Myślę, że "czas na ogarnięcie" nie wiele by pomógł w poprzednim setupie;) a już na pewno sam nie uzyskałbym tego co uzyskałem teraz. Tam błąd powstał dużo wcześniej i "ujednolicenie" piecowni było tylko rozwiązaniem tego błędu. IMO
Nie ukrywam, że nox i 3.1 wpadły do systemu trochę "spontanicznie", ale daleko przecież nie przeskoczyłem. 

 

 

 

Heh, czyli jak zwykle, znany wszystkim schemat zdarzeń, zanim się ogarnie, czas na zmiany i tak w kółko.

 

Nie wydaje mi się, żebym jakoś przesadnie żonglował klockami, a ostatnią, kompleksową zmianę uważam za największy krok w historii CA tego auta. 
Auto stroję sam, czasem z pomocą tych "życzliwych", i wiem z czym mam jeszcze problemy, Wiem co jeszcze nie do końca pasuje mi w obecnej konfiguracji ale zasadniczo są to szczegóły. Z całości jestem bardzo zadowolony. Natomiast poprzedniego setupu sam nie byłem w stanie lepiej ogarnąć. Nie widzę nic złego w próbie szukania innych rozwiązań, które de facto okazały się słuszne.

Jak pisałem. Wszystkie elementy w aucie bardzo mi odpowiadają. Kuleje jeszcze trochę to co zwykle, czyli zgranie fazowe + ewentualnie delikatne korekty w aplikacji. Ale przecież nie będę tego poprawiał podmianą klocków;)

Gra obecnego systemu bardzo mnie zadowala a chęć jej poprawy wynika chyba tylko i wyłącznie z "choroby" i niekończącej się "pogoni za króliczkiem";)

 

P.S. Pamiętasz o CD ?

Na śmierć zapominałem.