Powerbass S-12C i Blaupunkt Seattle mp74 w Leonie 1m

[CzykuCzyk]

Witam wszystkich,

Na poczatku chciałbym przywitać wszystkich, jestem nowym użytkownikiem forum, dopiero zaczynam przygodę z car audio.

 

Wymarzyłem sobie wyżej wspomnianego Powerbassa s-12C do swojego Leona, skrzynia grałaby pod radiem Blaupunkt Seattle mp74, głosników w samochodzie jest 8 - 4 seryjne tweetery, 4 seryjne woofery, głownie chodzi mi o podbicie basu, interesują mnie raczej głębsze brzmienia - słucham głównie rapu, także jest to muzyka wolna. Bagaznik jest od dołu wygluszony matami bitumicznymi. Całe okablowanie w samochodzie jest, dobrze zmasowane, dobrze zasilone( w samochodzie u poprzedniego właściciela było już car audio z prawdziwego zdarzenia).

 

Teraz rodzi się pytanie, czy w ogóle ww. skrzynka nadaje się do hatchbacka i nadaje się do głębokiego basu ? Czy może lepiej będzie kupić Powerbassa s-12P ? Jeżeli tak to jakim wzmacniaczem zasilić tą prawdłowo dobraną skrzynię ?

 

Jest laikiem w tych sprawach, także proszę o wyrozumiałość, peace

[Dareek]

a szukałeś na forum informacji o tych głośnikach? Wydaje mi się że coś powinno być

[michallll]

powiem ze s-12p mialem u siebie , dostawala 400 w rms z mostka z RE xt800.2v2 , w sedanie robilo dobra miazge , s-12c bedzie cichszy ale szybszy , jesli ma byc rap i zalezy ci na udezeniu to bralbym w BR skrzynke , w hatchbacku powinno byc jeszcze glosniej , jak sluchalem go w peugocie 206 , to srubokret delikatnie wkrecal sie w ucho , na wzmaka uszykuj najlepiej gdzies okolo 500 zl (uzywka)

ps. a jakie masz auto ?