Skocz do zawartości

DLS A5 czy A7


fotograf87
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 252
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja odpadam,przepychaj się z kimś innym...nawet tego nie skomentuje.

 

To Ty zacząłeś, ale dobrze, bo i ja na to nie mam ochoty.

 

Widze, że Tbrek to juz prawdziwy specjalista od hi endu się zrobił...... i też tego nie skomentuje

 

A co chcesz komentować, jak na razie to masz wiele pytań, ale i nawet je trzeba umieć zadawać, od tłumaczeń jest szkoła podstawowa, jak ona nie wystarcza, w erze netu masz mr.google, on prawdę Ci powie.

To że nie chciałem się z Tobą wdawać w dyskusje, to Cię zirytowało, ja za żadnego specjalistę się nie uważam, ale jak tak sam uważasz niech tak zostanie, a co mi tam, przynajmniej ruszy sprzedaż kilku piecy, żeby ludziska sami się przekonali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żal mi tylko tego co założył temat

Stary gadasz tak do Tomka , a sam nawet jednej przydatnej rzecz nie napisałeś ... Pochwal się może swoją wiedzą bądz instalacjami ,a potem krytykuj innych . Nie staje po niczyjej stronie , ale kolego nie widzę w twoich postach żadnej wiedzy ,a tylko przekomarzanie się. Tbrek ma swoje zdanie bo dużo życiu słuchał i montował, a ty ?

 

tej głupoty o zaniżaniu mocy.

Tu akurat się zgadzam ;) nie wydaje mi się to wogóle znaczące w świetle dzisiejszych realiów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj ten wątek od początku, i ze zrozumieniem, szczególnie jego początek nie wycinając kawałków, wtedy może zrozumiesz.

 

A tu jakbyś nie ogarnął tematu masz pierwszy mój wpis:

 

"A ja bym brał A7 i na początku wyprowadził drugą parę RCA lub zastosował Y, podpiął i posłuchał, a nie na wstępie skazywał oryginalną jednostkę na złom, wiadome jest że nie zagra ona jak 7909, ale może wcale nie gorzej jak inne mniej znamienite serie alpine, szczególnie z tych nowych."

 

jak widzisz polecam mu tu wyłącznie Hi-endowe piece Helixa... Helixa poleciłem mu proc, bo na BO ludzie narzekają, na imprinta podobnie, a na Helixa jeszcze nie... więc jak ja nie czaję, to nie wiem co Ty tu czytasz, może inne posty i sklejasz je w jedną całość, nie wiem. Potem też nie ja jedyny przeszedłem na HXA500, ja przynajmniej oba te piece miałem, więc mogę o nich wyrazić swą opinię, podobno od tego jest otwarte forum, a Ty miałeś je żeby zabierać głos w tym temacie? czy jesteś kolejną internetowo-testującą sprzęt osobą, która tylko zamęt robi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o dzisiejsze realia tylko o to że tak robi/robiła niemal każda szanująca się marka.

To też fakt :) każdy lepszy piec miał więcej niż na papierze. Odniosłem się do tego co kiedyś było w stanach i mówiło się wtedy o tzw. cheaters amp's . Jeśli dobrze pamiętam robił tak min. Zapco i orion.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i tej głupoty o zaniżaniu mocy.

 

Ta głupota o zaniżaniu mocy nie była głupotą jak były ograniczenia mocowe i do tego się to odnosiło, większość piecy wtedy montowanych to były Gienki i potem DLS, właśne z racji jednego na papierze a co innego w rzeczywistości, i dotyczy się to ładnych kilku lat wstecz, część użytkowników pewnie nie wie nawet o czym mowa. Sam na pierwsze swoje zawody co chciałem wystartować, nie zrobiłem tego gdyż policzyłem ilość RMS faktyczną z certyfikatu i nie mogłm startować w ograniczeniu do 600W, dopiero na zawodach jako "oglądacza" uświadomiono mnie że liczy się tylko to co podaje oficjalnie producent a nie to co daje nam wzmak, taki urok tych piecy. To nie jest moje gdybanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wyświetl postUżytkownik nakamichi dnia 26 sierpień 2011 - 11:02 napisał

A oni nadal , na przekór głoszonym teoriom, tłuka te wzmacniacze z tego rodzaju rezerwami :)

 

 

A co teraz mają zrobić, nagle piece mają się okazać oficjalnie mocniejsze? kiedyś miały X wat na kanał ale podawali niższą a teraz skończyły się ograniczenia to nagle moc podniesiemy? tak się ludzie przyzwyczaili i tak już zapewne zostało, my tylko możemy sobie teraz pogdybać i poskakać do gardeł jak to bywa na forum, ale parę lat temu wszystkim startującym było to jakoś dziwnie na rękę.

Cały dzień Ci to zabrało :wink:

To teraz poczytaj spokojnie , bo nawet znak :?: na końcu zdania nie skusił Cię do innej refleksji i brniesz dalej w swój świat iluzji i pomówień .

Ta seria wraz z ludźmi którzy ja tworzyli , są/byli pochodna innych czasów i innej szkoły projektowania wzmacniaczy . Podawana moc jest dostępna dla wszystkich , w przeciętnej jakości instalacjach , przy średniej jakości akumulatorach , w pełnym zakresie temperatur od tropików po strefy podbiegunowe .

W każdym z tych warunków są stanie wygenerować znamionowe parametry , a nie jedynie w laboratorium pomiarowym , na wysokiej klasy stabilizowanym zasilaczu w bezpiecznej temperaturce 20 stopni .

To taka sterylna iluzja jakiej wiele osób ulega bezkrytycznie i w ciemno :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały dzień Ci to zabrało :wink:

To teraz poczytaj spokojnie , bo nawet znak :?: na końcu zdania nie skusił Cię do innej refleksji i brniesz dalej w swój świat iluzji i pomówień .

Ta seria wraz z ludźmi którzy ja tworzyli , są/byli pochodna innych czasów i innej szkoły projektowania wzmacniaczy . Podawana moc jest dostępna dla wszystkich , w przeciętnej jakości instalacjach , przy średniej jakości akumulatorach , w pełnym zakresie temperatur od tropików po strefy podbiegunowe .

W każdym z tych warunków są stanie wygenerować znamionowe parametry , a nie jedynie w laboratorium pomiarowym , na wysokiej klasy stabilizowanym zasilaczu w bezpiecznej temperaturce 20 stopni .

To taka sterylna iluzja jakiej wiele osób ulega bezkrytycznie i w ciemno :D

 

A czy ja się mylę czy może kolega nakamichi "maczał" pace przy projektowaniu tych nowszych piecy DLS'a ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś czasem musi pracować.... czasem z doskoku ale jednak musi.

 

Widocznie zbyt mocno zakodowałem sobie te słowa co usłyszałem na tamtych zawodach, do tego certyikaty mówiły swoje, może miałem wtedy o 15lat za mało. Jednak 30-40% mocy in-plus ukrywać (nadal) tylko dlatego że ktoś to może zamontuje na komarku i mu prądnica może tyle prądu nie wygenerować, gdzie klasa jak i cena tych wzmacniaczy wskazywała od razu grono nabywców którzy wiedzą jak zainstalować tak aby takich spadków nie było, a ci co by zamontowali to na słabym akumulatorze, przy słabej instalacji, i bez wiedzy jak to zrobić i tak by nie mieli sprzętu/wiedzy/ochoty jak to pomierzyć.

Jednak na tamtych zawodach nikogo nie interesowała teoria zasilania jak i środowiska pracy, liczyły się katalogi, potem moc faktyczna, i ile po cichu idzie go jeszcze podkręcić.

 

 

Widocznie mam zbyt marketingowe podejście do tematu, i nie rozumiem aż tak bardzo duszy artysty,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciiiii bo sie wyda , po raz kolejny

To w niuansach ? Czy w powerze też ? :rotfl:

Czasy są baaaardzo inne a zwrot hi-endu poddał się totalnej inflacji :kwasny: , każdy ma teraz hienda :rotfl:

 

P.S. swoje zdanie nt. A5 i A7 wyraziłem i jeżeli mogę coś dodać (od siebie i od serduszka :rotfl: ) jeżeli bym dążył do "hi endu" ZAWSZE starałbym się (wiele barier istnieje np. finansowa) ale zawsze, aplikowałbym dwukanałówki jako osobne piece na poszczególne pasma na suba ewentualnie monoblok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. swoje zdanie nt. A5 i A7 wyraziłem i jeżeli mogę coś dodać (od siebie i od serduszka ) jeżeli bym dążył do "hi endu" ZAWSZE starałbym się (wiele barier istnieje np. finansowa) ale zawsze, aplikowałbym dwukanałówki jako osobne piece na poszczególne pasma na suba ewentualnie monoblok.

 

tylko pytanie co bys chciał takim zabiegiem osiągnąć ;) gdzie wysokiej klasy wzmacniacze to i tak osobne konówki w jednej obudowie ...

 

 

wracajac na chwilke do tematu dla mnie A7 to mistrz wzmacniacz jesli chodzi o stosunek możliwości do ceny - pokażcie mi wzmacniacz takiej mocny/stabilności tak rozbudowanych filtrów i takiej jakości za taką kasę ?? który ??

 

ps. ja się z hajendów dawno wyleczyłem - wczoraj zamontowałem np takiego (ciekawe czy ktoś w ogole zgadnie co to ) i jakość głowy nie urwało :) :)

post-5673-0-62575000-1314394439_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko pytanie co bys chciał takim zabiegiem osiągnąć ;) gdzie wysokiej klasy wzmacniacze to i tak osobne konówki w jednej obudowie ...

i (przeważnie) zasilacza ... jednego :ph34r: Choć z tego co widzę Twojego to nie tyczy :super:

Nie wiem co to za piec ale przyznam, że ...powinien grać :hyhy: (czysty hiend pełną gębą :wink2: )

 

chyba, ze piszesz o wymianie na inny ktorys ze wzmakow

brawo ten pan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widocznie zbyt mocno zakodowałem sobie te słowa co usłyszałem na tamtych zawodach, do tego certyikaty mówiły swoje, może miałem wtedy o 15lat za mało. Jednak 30-40% mocy in-plus ukrywać (nadal) tylko dlatego że ktoś to może zamontuje na komarku i mu prądnica może tyle prądu nie wygenerować, gdzie klasa jak i cena tych wzmacniaczy wskazywała od razu grono nabywców którzy wiedzą jak zainstalować tak aby takich spadków nie było, a ci co by zamontowali to na słabym akumulatorze, przy słabej instalacji, i bez wiedzy jak to zrobić i tak by nie mieli sprzętu/wiedzy/ochoty jak to pomierzyć.

Jednak na tamtych zawodach nikogo nie interesowała teoria zasilania jak i środowiska pracy, liczyły się katalogi, potem moc faktyczna, i ile po cichu idzie go jeszcze podkręcić.

 

 

Widocznie mam zbyt marketingowe podejście do tematu, i nie rozumiem aż tak bardzo duszy artysty,

 

I dalej jak mantra .........

Moc nie jest parametrem stałym i większości konstrukcji jest ściśle powiązana z warunkami zewnętrznymi . Większość producentów deklaruje ją dla zasilania 13,8 V lub 14,4 V . Regulaminy z tamtych czasów wyraźnie precyzowały napięcie zasilania dla deklarowanej mocy i było to 12 V.

Jak wspomniałem prawie każda konstrukcja wzmacniacza reaguje wzrostem mocy nominalnej przy zwiększaniu napięcia zasilania .

Jak myślisz jaką moc uzyskuje używany przez Ciebie Brax przy 12V i przy 13,8 V :?:

 

nie ... nic od fiszera :) za szybkie te wzmacniacze są :)

Nie te rewiry , chłopaki od ciśnienia szybciej dadzą radę :wink: , a tu taki zonk .

 

To w niuansach ? Czy w powerze też ? :rotfl:

Power jest power , grać moze a za...dać musi :super:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...