Skocz do zawartości

Koszt lakierowania samochodu


Emil
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To teraz normalne,zrób auto na faktury i im przedstaw.Dopłacą co trzeba.

 

Mi ostatnio kierowca wjechał na trawnik(ciężarowym MAN'em).Złamał świerka,zniszczył trawnik i naruszył obrzeża chodnika.Czekam na wycenę bo też PZU ma wypłacić odszkodowanie.Powiedziałem żeby rozliczyli się bezgotówkowo z firmą zajmującą się terenami zieleni ale powiedział mi że teraz wypłacają tylko ile naliczą a potem jak faktura będzie to dopłacają.Ciekawe co z tego będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Mi w tamtym tygodniu jakiś ch.. (przyjaciel) porysował lakier całym obwodzie samochodu. Pojechałem do kilku lakierników i każdy jak jeden mąż - 4000 - 5000 zł, serwis 12000 :). Przyjechał likwidator szkód i mówi mi że wg kosztorysu wychodzi mu 2500, ja mu na to, że mam wariant serwisowy wiec jak oddam do serwisu to zapłacą 12000 wiec niech lepiej da mi 5000 i wszyscy będą zadowoleni. On mi na to, że program tak mu liczy i nie da rady, to ja mu na to będziecie lżejsi o 12000zł :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mastah to nie jest tak do konca

dostales na konto tzw bezsporna kwote odszkodoania

poniewaz szkoda byla wyplacona z oc sprawcy maja obowiazek naprawic szkode do 100% wartosci pojazdu (wg tabel wartosci pomniejszona lub powiekszona o przebieg, stan auta, wyposazenie, sprawoadzany czy nie itd)

mozesz napisac odwolanie i powiedziec, ze to ewidentnie za malo i udokomentowac to wycena czesci ze sklepu i wycena robocizny u blacharza-lakiernika

ale uwaga maja 90dni na ustosunkowanie sie do twojego pisma

ciekawi mnie tylko jedna rzecz: jak liczyli wartosc szkody

czy po cenach oryginalow bez amortyzacji czy zamiennikow z amortyzacja za wiek auta. Ale to juz zalezy od rodzaju i firmy ubezpieczeniowaej

 

aktualnie czekam na wyplate 2 odszkodowana na 2 samochody

jedno z ac drugie z oc sprawcy

koszty mialem liczone po cenach oryginalow bez amortyzacji i usludze serwisowej

2 razy szkoda calkowita i wyplacaja roznice miedzy wartoscia rynkowa auta przed wypadkiem a cena "wraku"

choc zadnego znich wrakiem nazwac nie mozna

koszty naprawy to max 50% kwot przy jednym i 30%przy drugim ktorej mi wyplaca

 

a moze u ciebie tez jest szkoda calkowita?

 

i w odwoniu powines poprosic o wycena auta i szkody, ktora przeprowadzili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do matu to chyba mogę się wypowiedzieć bo jestem już drugi raz po takowym malowaniu całego autka, koszty:

1 raz robiłem to farbą specjalistyczną tzn czarny mat z palety brabusa ściągany z de koszt 140 Oiro za 1l. Drogo ale cóż :) dałem znajomemu auto przygotowane do malowania w podkładzie przetarte tylko psiknąc i już heh zapłaciłem za wynajęcie komory 300zł za 3 h :) czekałem 1,5 miesiąca na odbiór i dostałem auto niedomalowane z firankami o dł 30 cm... porażka a dałem mu 2 l farby... popłakałem się i zabrałem ten szmelc...

2 raz robione Renolakiem bo brak funduszu cena 50zł za litr z rozcieńczalnikiem + 12 zł utwardzacz robione bez komory auto przygotowałem sam tego samego dnia pryśnięte poszedł 1l farby na całe auto,(wnęki, środek) długo schło bo 2 dni ale cóż... w najbliższym czasie będę jeszcze malował felgi na czarny mat + rant w electric orange (focus ST) i tu się zaczyna koszt, 1l tej farby to ok. 800zl miałem malować całe auto ale tu trzeba bardzo dobrego lakiernika i bardzo dobrej komory... Znam wiele osób które zamiast odda ćdo lakiernika kupują za tę cenę sprężarkę + pistolet malują sami i wychodzi dużo taniej... i całkiem dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdania,że należy robić to co sie potrafi i nie uczyć sie na siłe.

Mozna sobie na próbe psiknac zderzak czy spojler, ale nie wystarczy kompresor i pistolet aby dobrze ogarnać malowanie samochodu...

W 90% przyp narobisz sie a finalnie poprawki musi zrobic ktos z doswiadzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze się nie opłaca malowanie auta 15 letniego w warsztacie , jak ktoś to robi i ma wiedzę i sprzęt to i bez komory pomaluję lepiej jak byle lakiernik w komorze która jak nie jest utrzymana w czystości to jest takie samo ryzyko dostania się brudu jak na powietrzu ( przy odpowiedniej pogodzie) , najlepiej malować z rana jak rosa jest wtedy mniejsze ryzyko brudu się dostania :) ,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma ma do tego jak długo auto będziesz użytkował , jak będzie nie fachowo położony lakier i słabo podkład naniesiony to w starszym aucie rdza wyjdzie po 1 zimie , auta 15 letnie ocynku nie mają w większości dla tego ważne jest dobranie dobrego lakieru i podkładu anty korozyjnego polecam produkty SIKKENS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie od tego zależy jak bardzo powinieneś się do tego przyłożyć, również finansowo.

 

Chcesz długo jeździć starszym autem, youngtimerem, klasykiem to robisz konkret robotę, od podstaw.

 

 

Lakierowałem jedno auto i wiem że można użyć lakierów i środków z wyższej i z niższej półki. Jak na rok czasu, to bym nawet na tą wyższą półkę nie zaglądał, bo to po prostu jest nieopłacalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez robiłem sobie z ojcem samochód. Naspinaliśmy sie i narobiliśmy że szok, kasy poszło tez nie mało, przygotowaliśmy jak potrafiliśmy najlepiej, jesteśmy spawaczami wiec nie było dużo szpachli i 100% wstawek. Po roku wyszło ponownie w niektórych miejscach.

 

W chwili obecnej odkładam na solidne przygotowanie i malowanie Fiata 125p, nie popelnie drugi raz bledu i nie zabiore sie za coś o czym nie mam pojecia.

Uwazam że kazdy powinien robić to co potrafi a nie na siłę uczyć sie wszystkiego i robić to po łebkach...

 

Wydam te 5-7k pln ale z umową przed i powykonawczą i gwarancją na robote...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Wznowie temat pytaniem nie na temat. Moje autko po paru latach w miejskim buszu posiada mnóstwo rysek i innych uszkodzeń lakieru. Jak liczyłem na oko to nawet 8 elementów na których znalzałbym coś co chciałbym pomalować. Sprawa jest taka że mam AC i zamrożone stawki także kwestia straty zniżek nie ma znaczenia. Nie wiem jednak czy jest możliwość wykorzystania AC do naprawy wielu uszokdzeń ? Może ktoś ma więdzę na ten temat. Niektóre uszkodzenia są z kamieni,niektóre wynikają z błedów innych kierowców a niektóre z moich. Są to tylko rysy zadrapania ale nic poważnego.Ogółem chodzi o to żeby pomalować wiele prawie całem auto choćnie ma jednej konkretnej szkody na koszt ubezpieczyciela. Jest to możliwe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Myślę że mniej niż 3000 będzie ciężko.

 

No teraz takie stawki, że w dobrym serwisie gdzie zrobią porządnie a nie odwalą fuszerkę to faktycznie może taka kwota nie wystarczyć. Jasne, że pewnie znalazłby się jakiś "pan Maniek", któy zrobi taniej tylko czy warto ryzykować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w okolicy za pomalowanie auta jakąś niewymyślną farbą to 4 tysiące (ostatnio za tyle została pomalowana octavia)

nie wiem skad takie ceny. w lubuskim 300-350 zl za element czarna perla w renomowanym zakladzie lakierniczym. Malowanie calej omegi b fl sedan to granice 3000zl bez wnek i komory silnika.

 

No wiesz, jednak Warszawa rządzi się innymi prawami. Tu ceny są wyższe, ale przynajmniej w części serwisów wiesz za co płacisz;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...