Morel Maximo

[Grzegorz1969]

Jestem w 100 procentach pewny że drzwi u Emila nie były przygotowane.

Czy i o ile by to zmieniło brzmienie nie wiem ale jest druga strona każdego medalu :

1) Pawelszu teraz robił drugi raz drzwi u siebie i chyba na same materiały wydał tyle ile kosztuje zestaw Maximo. Raczej nie wierzę aby ktoś robił sam drzwi za 400 zł aby wsadzać głośniki za 350 zł i zasilać je wzmacniaczem za 800-1000 zł;

2) W swoim aucie miałem na początku głośniki fabryczne Audax-a (piszę teraz o wooferach) które bez przygotowania drzwi grały w zakresie pasma niskiego (basu) lepiej/niżej niż woofer-y Maximo. Mam je jeszcze gdzieś w garażu więc na testy aby porównać pod radiem na nie wygłuszonych drzwiach ;

3) Chciałem przedstawić drugą skrajną opinię o głośnikach i pokazać że same głośniki nie są ani dobre ani złe -> to kolumny grają a nie same głośniki.

Nadal przesłanie jest takie -> jeśli nie zainwestujesz 200-400 zł w przygotowanie drzwi pod inne głośniki niż fabryczne to praktycznie każdy zestaw będzie grał nędznie.

[FUBU]

Raczej nie wierzę aby ktoś robił sam drzwi za 400 zł aby wsadzać głośniki za 350 zł i zasilać je wzmacniaczem za 800-1000 zł

 

Nadal przesłanie jest takie -> jeśli nie zainwestujesz 200-400 zł w przygotowanie drzwi pod inne głośniki niż fabryczne to praktycznie każdy zestaw będzie grał nędznie.

 

 

Zarowno ja jak i Maciaty udowodnilismy ze mozna dobrze wytlumic drzwi matami do tego przeznaczonymi za 150zl. Nie jestem Grzegorzu pewien czy sluchales mojej Vectry na pikniku ale jesli tak to zapewne jestes w stanie ocenic poprawnosc tego wytlumienia. Owszem zapewne za 400zl daloby sie te drzwi jeszcze lepiej ogarnac ale uwazam ze mowienie ze poprawne wytlumienie drzwi to koszta okolic 400zl to kolejny z forumowych mitow. Co nie zmienia faktu ze bez wytlumienia kazde glosniki zagraja nedznie.

 

Co do zasilania to tu sie zgodze raczej nikt nie bedzie ich wozic pod M1. Jesli dobrze pojdzie to postaram sie je u Morfiego pod Sony XM-4020 podlaczyc bo wzmacniacz odpowiada budzetowi do ktorego kierowane sa te glosniki i wtedy bedzie to w pewnym sensie miarodajny odsluch. Ewentualnie jesli sonki nie skoluje to zawsze pozostaje Velocity Maciatego ktory tez jest klockiem podobnego budzetu

[powalla]

Emil do tablicy! Masz przynajmniej zatkane otwory technologiczne , czy masz w ogóle serię , jeśli tak , to ... co to był za test , no i jak on ma się do tych warunków w jakich siedziały SLG ? Aby to było miarodajne , to trzeba by podmienić woferki (zestaw)w tym samym aucie , żeby ocena była sprawiedliwsza . Sprawa druga to są drzwi i drzwi ... ja mam bardzo duże drwi (o 10cm dystansach nawet nie wspominam) i zawsze wyjdzie "kibel" cobym tam nie zapakował ...a pakowałem dużo już woferków . W takim golfie u żony, co nie wsadzę to gra fajnie , a u mnie ...jesu jeszcze nie trafiłem na "odpowiedni" dla mnie woferek żeby nie "buczał" .

[Maciaty]

jak ktoś będzie chciał to jak dla mnie może i włożyć w wytłumienie nawet 4 tysiaki i skrzynkę piwa dla kuriera za dostarczenie paczek ;) Oczywiście mogłem pod tapicerkę dać jeszcze pastę BRAX'a i jakaś gąbkę ( chociażby GMS-02 ) i już by te prawie magiczne 400zł się jakoś wyklarowało. Jak dla mnie mam wygłuszone drzwi w miarę porządnie i mi to wystarcza.

 

I nikomu nie ubliżając ale jak testowaliście, to trzeba było testować na drzwiach zrobionych.

[powalla]

Co do M1 , to ten wzmacniacz naprawdę nie jest taki drogi jak na to co potrafi i ... jak się tak człowiek zastanowi , siądzie i policzy , to okaże się że zakup może się okazać nawet zbawienny dla portfela. Ja zmieniłem już od groma wzmacniaczy i licząc wszystkie straty kasy na opłaty allegro, przesyłki, wtopy na "prawie sprawnych" , to jakbym go kupił ze 2 lata temu , to jeszcze byłbym do przodu ;)

 

to trzeba było testować na drzwiach zrobionych

 

Nawet niekoniecznie , bo ten zestaw za taką kasę pewnie będzie montowany tylko jako "szybka wrzuta" , tylko jeśli już rozwodzimy się nad sekcją niskotonową, to nie porównujmy tego do czegoś co gra w zrobionych drzwiach, no bo jak to ma grać na pewnie plastikowym boczku ?

[Grzegorz1969]

1) Fubu,Twoją Vectrę słuchałem , miałeś 2-way i stałeś obok Wasylwka . Nie testowałem wygłuszenia i wytłumienia gdyż nie chciałem słuchać na full (nie lubię) ;

2) Auto Emila to Safrane i z doświadczenia z Xanitą wiem, że Francuzi wyższe modele nie robią idealnie pod względem CA ale starają się robić szczelne (ale nie sztywne niestety komory). Pianka stosowana pomiędzy drzwi a tapicerkę jest przyklejana dookoła na silikon ;

3) Mnie akurat nie musisz Powalla , że M1 to bardzo dobry wzmacniacz w rozsądnych pieniądzach ;

4) To że można zrobić drzwi tanio ale dobrze kiedyś próbowałem wykazać i .... wszyscy wtedy pisali że głoszę herezje , jeśli natomiast ktoś ma auto z długimi drzwiami to dla jego dobra warto wydać znacznie więcej gdyż i tak perspektywicznie wyjdzie taniej ;

5) Mogłem dla porównania wsiąść do aut Gilotyny i Raadka i rozszerzyć porównanie ale wynik i tak większość zna lub się domyśla jaki by był.

Czy takie porównanie na forum ma sens ..... TAK !!! gdyż ...

to czytają nie tylko stali bywalcy ale także nowe osoby i one między innymi stąd dowiadują się co i jaki wpływ na dźwięk ma !!!

[pawelszu]

Może inaczej napiszę :

Porównywałem dziś na tych samych utworach :

1) Morela Maximo + odtwarzacz Alpine + wzmacniacz Yamaha ;

2) Rainbow SLG woofery + Scan Speaka tweeter + odtwarzacz fabryczny Mazda + RS4 sub + woofery i SA50 tweetery ;

3) SW + DT + Kenwood + MTX ;

 

Dla sprostowania nie mam Rainbow SLG tylko Polk Audio SR6500.

I powiem że cos dziwnego się stało.

Po wczorajszym wygłuszeniu drzwi zniknął mi najnizszy bas.

Zato sredni stał sie tak szybki i punktualny że sam nie moge sie nadziwić nim...

Tylko nie wiem co lepsze... brak niskiego basu czy niesamowita precyzja sredniego...

[Raadek]

...chciałem jedynie dodać że bas nie jest problemem w tym systemie.

[FUBU]

...chciałem jedynie dodać że bas nie jest problemem w tym systemie.

 

A jest nim?

[Kłosiol]

Myślałem, że sprawdzaliście te Morele na wygłuszonych drzwiach ... W sumie to podstawa i nie sądziłem, że w ogóle możecie je testować na gołych drzwiach ...

 

W sumie to dziwne bo zwykłe oryginalne głośniki w gołych drzwiach mogą grać niskim basem a po wymianie na coś " lepszego i droższego " bez wytłumienia można sie nieźle zawieść.

 

Kumpel w Leonie 2001 rok miał seryjnie oryginalne Blaupunkty po radiem i grało to dość dobrze ale chciał coś poprawić i sam kupił Infinity jakieś 2 drożne ale odseparowane, wzmak Axton, dystanse MDF i kable ( jakieś 700 zł wszystko ) i gra fatalnie, zero basu . . Ale oczywiście drzwi nie wygłuszył bo są " fabrycznie szczelne " i teraz ma.

 

Trzeba wszystko poprawić i coś z tego będzie..

[Raadek]

Drzwi zrobimy u Emila i wtedy napiszę co o tym systemie myślę.

[italiano1980]

...chciałem jedynie dodać że bas nie jest problemem w tym systemie.

Cala Polska czeka na twoja opinie a Ty tylko tyle????

[Raadek]

Nie chcę wydawać pochopnych opinii.

[t@ble]

i jak te morelki testowane jakie wrażenie

[Morfi]

jutro będę miał swoje, tak więc @Fubu i @Maciaty przyjeżdżajcie do mnie w środę, będziemy montować ;)

[massiv88]

Ja wygrzewam je ale śmiało mogę już powiedzieć że to lepszy wybór niż PB L60C. Dołem grają podobnie, ale średnica i góra jest dużo lepsza, bardziej detaliczna! Jeżeli chodzi o całokształt to b. mi się podoba ich granie od DLSów RS 6A dwa razy droższych w tej samej aplikacji. Testowane pod Alpinem V12 MRV 400

[Emil]

Siemanko Widze że niezły sajgon się zrobił Więc tak, drzwi nie mam wygłuszonych lecz przy mocniejszym bassie nic nie trzeszcy drzwi są szczelne. bassu nie było ponieważ głośniki były wyjete prosto z pudełka. Z godziny na godzine woofer gra inaczej teraz granie bardzo mi się podoba. Co do tweetera jest bardzo czuły na kierunkowość najlepiej wypadł grając w czubek nosa lecz i tak przydało by mu sie -3db. Wiecej napisze jak zrobie drzwi.

[Morfi]

przy mocniejszym bassie nic nie trzeszcy

 

=/=

 

drzwi są szczelne

 

jutro, jak tylko przyjdzie paczka na moje już czeka kuferek 20litrów do rozgrzania ich.

[Morfi]

Tak więc i ja mam maximo. Lekko już pracują, jednak test zaczynamy w dniu jutrzejszym.

[Morfi]

Tak więc i moja WSTĘPNA recenzja.

 

Maximo grają obecnie u mnie w wygłuszonych drzwiach.

http://img843.imageshack.us/img843/1168/20100922283.jpg

Wykorzystane maty to GMS02, GMS05, STP.

Źródło dźwięku to, co na pikniku, dla przypomnienia CDA-9855r. ZERO korektora, ZERO aktywnej zwrotki, jedynie korekcja czasowa.

http://img837.imageshack.us/img837/589/20100922284.jpg

Wraz z @FUBU zainstalowaliśmy Maximo w moim aucie. Wcześniej jednak dokonałem porównania z Dego:

Maximo są nieco mniejsze, niż Dego.

http://img185.imageshack.us/img185/3599/20100922274.jpg

Na plus dla Dego skręcane terminale:

http://img706.imageshack.us/img706/8423/20100922276.jpg

http://img214.imageshack.us/img214/6687/20100922277.jpg

Porównanie membran obu zestawów:

http://img163.imageshack.us/img163/5320/20100922279.jpg

http://img826.imageshack.us/img826/4375/20100922280.jpg

 

Dodam, iż maximo były wstępnie wygrzane (jednak za krótko).

Po podłączeniu dokonaliśmy wstępnych odsłuchów, również zmiksowanych - lewa strona maximo, prawa Dego.

Tak więc bezpośrednia konfrontacja Dego vs. maximo wypadła następująco:

- Dego grały perfekcyjną stopkę,

- Dego grały dołem,

- maximo miały problem ze stopą,

- maximo grały leciutko dołem, jednak z każdą chwilą nabierały "zejścia"*

- maximo szumiały, dego NIE!

- maximo grały poprawnie, w paśmie powyżej 500 hz grały dokładnie jak Dego,

- maximo są detaliczne,

- na money for nothing Dego grały wyraźniej, nie brakowało nam dołu,

- maximo grały świetnie dopiero, kiedy pasmo zostało uzupełnione subem - jakby zwrotka była odcięta od jakiś 80 hz, dego radziły sobie bez suba,

- tweeter w maximo wymaga -2 dB,

- tweeter w maximo grał dość agresywnie w porównaniu do proa,

- tweeter w maximo na utworze numer 2 z płytki Focal no 5 DAWAŁ RADĘ, nie ostrzył, nie sypał piachem, jednak czegoś brakowało,

- gdy na raz włączyłem tweeterki w maximo i proa GENIALNIE się uzupełniły ze sobą.

 

to takie pierwsze moje uwagi. Sądze, że FUBU dopisze jeszcze swoje. Głośniki wymagają solidnego wygrzewania i lubią dużo wacików (bez trudu przyjmują po około 80 wacików i chcą więcej, na skali w alpince grają bez przesterów do 25 na skali (cała skala to 30), dego zaś 24 przy tym samym ustawieniu wzmacniacza i tym samym utworze testowym).

Płytami testowymi były:

- Dire Straits - Money For Nothing

- The Dali CD - In Admiration of Music

- Focal no. 5

- Dżem - Akustycznie

- Blues Company - Blues, Ballads & Assorted Love Songs

 

Testowaliśmy najpierw wooferki, następnie tweeterki z wooferkami. Sam woofer grał wraz z PROA. Porównywaliśmy je bezpośrednio z Dego (które grały w tym samym setupie). Tak więc jeśli mam się ustosunkować do fenomenu maximo, to hmm brakuje im kicka, do którego przyzwyczaiły mnie Dego. Zejść schodzą w miarę dobrze, jednak brakuje im tego uderzenia. Oczywiście nogawki w spodniach latają, jednak nie ma tej dynamiki, co w Dego. Jednak warto po raz kolejny zaznaczyć, że głośniki będą jeździły u mnie jeszcze conajmniej 7 dni i zdążą się solidnie rozruszać (będą testowane też na Diamond Audio D7104). Mam nadzieję, że pojawi się wtedy więcej kicka, którego bardzo lubię, szczególnie w bluesowych i rockowych utworach.

Jeśli chodzi o tweeter to hmm, tu pojawiają się moje wątpliwości... Gra poprawnie, detalicznie, czasem się drze w niebogłosy (przydałoby się go przytemperować), jednak czegoś mi brakuje w nim. MT11 jest według mnie bardziej subtelny od niego. U mnie zapewne nie zostanie zbyt długo. Do tego, szumi. Nie wiem, dlaczego. ScanSpeaki grały pod tym samym systemem i nie szumiały. Podczas podłączania głośników narobiłem trochę bałaganu w kabelkach, jednak nie sadzę, aby dwa kanały na raz szumiały. Co ciekawe na zwrotce od DEGO nie szumiały, tak więc podejrzewam zwrotki.

 

Podsumowania brak, ponieważ są to wstępne wrażenia z odsłuchów (mam w pamięci jak gra mój system i tego wymagam od maximo, jednak za kilka dni opinia się zmieni). Samo podsumowanie testu napiszę za jakiś tydzień, kiedy to system zostanie solidnie wygrzany.

 

* i tu pojawia się to o czym pisałem wcześniej, wygrzewania nigdy za mało.

[hehepack]

tweeter lepszy jak mt-11 u mnie ??

[Marcyś]

Bardzo ciekawy tekst:) Edytowane 22 Września 2010 przez Marcyś

[Morfi]

tweeter lepszy jak mt-11 u mnie ??

 

Według mnie Twój lepszy. Ten Twój grał hmm naturalniej, niż to, co prezentuje tweeter maximo. Maximo Gra, przynajmniej wg mnie agresywnie, ale nie brakuje mu detaliczności. Na Focalu no 5 jest tak, jak pisał @powalla - jest poprawnie, niektóre droższe zestawy się gubią.

Edytowane 22 Września 2010 przez Morfi

[Morfi]

Bardzo ciekawy tekst:)

 

Rozumiem, że się podoba?

[hehepack]

bo wreszcie ktoś napisał jak jest i porównał z czymś. na to czekaliśmy