JL Audio 10W3v2-D2

[michanio91]

Witam

Pytam dla kumpla.

Zakupił tanio głośniczek :

JL Audio 10W3v2-D2

( 2 x 2 ohm )

 

Ma wzmak :

KAC-728

 

Jak polecacie spiąć cewki ?

Szereg ( 4 ohm , 1 x 300 ) i pod mostek czy jedna cewka pod jeden kanał ? ( 2 x 150 w przy 2 ohm ).

A dla mnie poboczne pytanie , czy jest jakaś różnica czy się tak czy tak podłączy ?

 

Link do instrukcji wzmaka :

http://manuals.kenwood.novenaweb.info/languages/EN/support/manuals/KAC-728-628-528%20.pdf

 

pozdro !

[zomer1980]

Bez roznicy.. Aby ci ładniej wygladało.. na mosty masz + i - ktory i tak jest wspolny (w srodku wyjscia) A dokładniej lewy - a prawy + powinny byc połaczone Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez zomer1980

[michanio91]

No to powiem kumplowi żeby podpinał jak mu wygodniej

[katze750]

Witam!

Odgrzewam kotleta

[szymin89]

Jeden pies... ja bym podłączył w mostku.

[katze750]

Ok, to super

[nakamichi]

 

 

Jeden pies... ja bym podłączył w mostku.

 

Nie do końca , ale lepiej w mostku .

Chodzi w wszystko co może być różnicą pomiędzy kanałami  lub brakiem sygnału w jednym z kanałów.

[szymin89]

Masz rację, chodziło mi o to że w sytuacji gdy kanał lewy i prawy dostają taki sam sygnał. 

[lukassikora]

Sygal z jednego RCA, rozdzielka typu Y i jest jednakowy sygnał na oba kanały

[grzeczny_52]

Zdaje się, że lewy kanał źródła jest podawany na rozdzielacz.

[znachor32]

lukasikora niby masz racje ale czy czasem nie kosztem jakości tego sygnału? może się czepiam, z pewnością się nie znam

[nakamichi]

Sygal z jednego RCA, rozdzielka typu Y i jest jednakowy sygnał na oba kanały

Sygnał jest jednakowy dla wejścia , ale nie jest sumą sygnałów . Wzmacniacz tylko w teorii w pełnym zakresie stosowanych nastaw jest identyczny dla dwóch kanałów . Wszystko co jest różnicą jest "be " dla głośnika

[grzeczny_52]

nie kosztem jakości tego sygnału

Nie wydaje się, aby sam rozdzielacz wprowadzał jakieś zniekształcenia czy ograniczenia poziomu jako takiego. Co najwyżej może być nieco obniżony poziom jako taki ze względu na obciążenie pojedynczego (jedno RCA kanał L) źródła przez dwa RCA wzmaka (L i R) obciążające to źródło.

Ale to jest do skorygowania gainem.

Poza tym nie można wskazać konkretnych zmian rozdzielanej szerokości pasma oryginalnego.

 

 

jest "be " dla głośnika

Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że np. różnice poziomu w kanale L i R nie wpłyną na pracę głośnika w sposób mogący go uszkodzić.

Problem by był w momencie pojawienia się sygnału o przeciwstawnej polaryzacji na cewce A w stosunku do cewki B suba.

Co najwyżej wprawne ucho wyłapie zmiany poziomu pewnych fragmentów w jakimś utworze - bo przykładowo w kanale R jest nieco inny poziom niż w kanale L, co scena w stereo pozwala zlokalizować  powiedzmy gitarę basową bardziej z prawej strony, a suba zasilamy sygnałem z kanału L.

W aucie będzie ona słyszalna z właściwego punktu sceny ze względu na to, że WF drzwi przeniosą nieco wyższe rejestry jej wybrzmiewania - działanie filtrów HPF i LPF dla WF i SUB - a w kanale suba wysterowanego z kanału L źródła może być nieco ciszej niż być powinno.

Dlatego idealnie było by mieć sumator kanału L i R jak to mamy w monoblokach.

[nakamichi]

 

 

Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że np. różnice poziomu w kanale L i R nie wpłyną na pracę głośnika w sposób mogący go uszkodzić.

 

Czyli w audio rozróżniamy dwa stany dobry system bo nie doprowadza do destrukcji sprzętu i ten drugi .

 

 

Dlatego idealnie było by mieć sumator kanału L i R jak to mamy w monoblokach.

 

Układ mostkowy ( dwa wzmacniacze realizujące przeciwną polaryzację sygnału ) wpięte w dwie cewki połączone szeregowo powoduje sumowanie sygnał L+ R i zapewnia zawsze identyczny prąd w dwóch cewkach , bez względu na różnicę jaką wprowadza wzmacniacz lub źródło .

[Camel-]

 

 

Co najwyżej wprawne ucho wyłapie zmiany poziomu pewnych fragmentów w jakimś utworze - bo przykładowo w kanale R jest nieco inny poziom niż w kanale L, co scena w stereo pozwala zlokalizować powiedzmy gitarę basową bardziej z prawej strony, a suba zasilamy sygnałem z kanału L.

W muzyce raczej nie kierunkowuje się niskich częstotliwości ze względu na ograniczoną dynamikę otworów (która i tak od ponad 20 lat jest spłaszczona i podbita na maksa). W filmach to co innego. Tam faktycznie często zdarzają się niskotonowe efekty wędrujące pomiędzy wszystkimi kanałami.

Inny poziom to raczej nie jest przeszkoda, ale jeśli dojdą do tego inne efekty stereofoniczne, to może się faktycznie pojawić przeciwfaza.

 

Nie mniej jednak takie rozwiązanie jak podłączenie dwóch kanałów stereo do 1 głośnika 2-cewkowego to nie jest odkrycie ameryki i z powodzeniem stosuje się takie głośniki w fabrycznych car-audio (bez sumowania ścieżek) od 30 lat

[grzeczny_52]

to może się faktycznie pojawić przeciwfaza

Na ścieżce zapisanego utworu zdarzają się zapisy jakiegoś instrumentu w przeciw fazie do głównego zapisu?

W danym kanale L czy R jest to możliwe? Nie rozpatruję ich obu jednocześnie - rozpatruję je oddzielnie.

Wydaje się, że do takiej sytuacji nie dopuszcza reżyser/mikser dźwięku... chyba, że chce uzyskać jakieś efekty w stosunku do któregoś z instrumentów typu gitara czy syntezator.

 

Bo jak rozumiem, pojawiający się sygnał w przeciw fazie o jakiejś konkretnej częstotliwości, czy nawet widmie, za skutkuje albo zanikiem tej pierwszej zgodnej z fazą, albo zmianą brzmienia.

 

Tylko że Nas interesuje cały sygnał, z rożnymi poziomami/opóźnieniami instrumentów w kanale L i R.

Edytowane 23 Października 2020 przez grzeczny_52

[Camel-]

Na ścieżce zapisanego utworu zdarzają się zapisy jakiegoś instrumentu w przeciw fazie do głównego zapisu?

 

W danym kanale L czy R jest to możliwe? Nie rozpatruję ich obu jednocześnie - rozpatruję je oddzielnie.

 

Wydaje się, że do takiej sytuacji nie dopuszcza reżyser/mikser dźwięku... chyba, że chce uzyskać jakieś efekty w stosunku do któregoś z instrumentów typu gitara czy syntezator.

 

 

 

Bo jak rozumiem, pojawiający się sygnał w przeciw fazie o jakiejś konkretnej częstotliwości, czy nawet widmie, za skutkuje albo zanikiem tej pierwszej zgodnej z fazą, albo zmianą brzmienia.

 

 

 

Tylko że Nas interesuje cały sygnał, z rożnymi poziomami/opóźnieniami instrumentów w kanale L i R.

Odpowiedzią  na Twoje pytanie jest: co usłyszysz, jak podłączysz dwa głośniki stereo w przeciwfazie.

Jeśli nie wiesz to: brak środka sceny.

Sprawdź sam

Proste efekty kwadrofoniczne wykonywano w podobny sposób.

[grzeczny_52]

 

 

Odpowiedzią na Twoje pytanie jest

To nazywa się zmiana biegunowości sygnału, a nie zmiana fazy.

To są różne pojęcia i zjawiska fizyczne.

[Camel-]

Tu masz odpowiedź na swoje pytania

https://blog.landr.com/stereo-widening/

 

Zjedź na dół na

4. Pan for ultimate width

[grzeczny_52]

Ogólnikowe pierdzielenie

Jak to się robi masz w tym linku:

https://www.infomusic.pl/poradnik/32716,mid-side-prolog

Ewentualnie ten opis:

https://estradaistudio.pl/technologia/30735-tajemnice-stereo/strona/3

[nakamichi]

Proponuję się skupić na realnych sytuacjach , jeśli już dzielić włos na czworo .

Jakie jest pasmo suba

Dla jakich częstotliwości ( lub od jakich ) nasze ucho/słuch jest zdolne/y do rozróżniania kierunku , ze wszelkimi następstwami.

[grzeczny_52]

Jestem za

[nakamichi]

Nie mam ochoty za niczyją teorię smażyć się na audiofilskim stosie , ale zazwyczaj pasmo suba zamyka się na/do 80 Hz , natomiast nasz słuch jest zdolny do rozróżniania kierunku (podobno ) powyżej 200  Hz . Zatem wszystko co poniżej może być rozróżnialne jako zmiana poziomu a nie kierunku .

[grzeczny_52]

Może odświeżę link do wzmacniacza, bo ten w pierwszym wpisie Autora nie działa:

KAC-728-628-528 (EN) - Kenwood

 

Spinasz suba w 4 ohm i podłączasz w miejsce opisane jako BRIDGET.

Wzmacniacz oferuje stały nastaw filtra LPF wynoszący 80Hz.

Jak radio oferuje inne punkty cięcia, to rozważ ich zastosowanie.

I wykonaj ustawienie i podłączenie sygnału zgodnie z MONO (Lch) position

PS. Przy okazji serwisówka tego wzmaka:

Kenwood-KAC-728-Service-Manual - vintage hifi

[Camel-]

To nazywa się zmiana biegunowości sygnału, a nie zmiana fazy.

Przy zmianie biegunowości towarzyszy zmiana fazy.

 

 

 

Jak to się robi masz w tym linku:

Poczytam. Ale przeglądając tylko treść pierwszego linku, autor wspomina dokładnie o tym o czym ja mówiłem ;) Swoja drogą nie wiem czy procesory Dolby Pro Logic nie korzystają z podobnych rozwiązań do dekodowania dźwięku przestrzennego ze ścieżki dwukanałowej w czasie rzeczywistym. Np. to co znamy w Harman/Kardon jako Logic 7.

 

Cytat:

Sekcja boczna sygnału cały czas gra pośrodku. Dlatego na szynie SIDE włącz wtyczkę Stereotool i odwróć biegunowość kanału prawego. Tak, aby sygnał z kanału lewgo był w przeciwfazie względem lewego. Odwrotność tego co zrobiłeś wcześniej, by móc wyeksportować sygnał boczny. Po przestawieniu fazy, sygnał boczny gra w stereo. Z tą różnicą, że aktualnie masz wpływ na jego część lewą i prawą. Zmniejszając rozstaw panoramy na kanale SIDE L i SIDE P możesz regulować jego szerokość. Nie naruszając tym samym sygnału środkowego.

 

 

 

Nie mam ochoty za niczyją teorię smażyć się na audiofilskim stosie , ale zazwyczaj pasmo suba zamyka się na/do 80 Hz , natomiast nasz słuch jest zdolny do rozróżniania kierunku (podobno ) powyżej 200  Hz . Zatem wszystko co poniżej może być rozróżnialne jako zmiana poziomu a nie kierunku .

Dokładnie tak, dlatego nie ma sensu nagrywanie kierunkowego dźwięku poniżej 200 Hz ;)